Jak minął dzień 7

14 lutego 2020 23:05 / 4 osobom podoba się ten post
Iwonia

Cześć Konwalio, jestem jeszcze w domku. 

Ja jeszcze 16 dni i zjazd do chałupyodpoczywaj więc spokojnie i zaglądaj do nas 
14 lutego 2020 23:18 / 6 osobom podoba się ten post
Konwalia08

Ja jeszcze 16 dni i zjazd do chałupy:-)odpoczywaj więc spokojnie i zaglądaj do nas :kwiatek dla ciebie2:

Niechaj szybko mijają Ci dni.
Zaglądam do Was, chętnie czytam, ale przez dwie osoby postanowiłam już nie pisać na forum. 
Spokojnej nocy i kolorowych snów.
15 lutego 2020 06:40 / 5 osobom podoba się ten post
Iwonia

Niechaj szybko mijają Ci dni.
Zaglądam do Was, chętnie czytam, ale przez dwie osoby postanowiłam już nie pisać na forum. 
Spokojnej nocy i kolorowych snów.


Wracaj do nas
15 lutego 2020 07:08 / 4 osobom podoba się ten post
Kika67

Teraz sobie siedzę i słucham polskich piosenek podobno najpiękniejszych o miłości, Nie mogę Ci wiele dać. Nie mogę dać wiele Ci.... "
Zastanawiam się o co chodzi w tej piosence :zawstydzony:

A  chodzi o to,  ze on jest lekarz a ona nauczycielka i pensje maja na styk . Co mozna dac jak ma sie nie wiele ? 
15 lutego 2020 07:14 / 7 osobom podoba się ten post
Qcze, ciepło się zrobiło... Czyżby jakaś alergia mnie dopadła
Sorry, ale muszę się po nosie podrapać
 

 
15 lutego 2020 07:37 / 6 osobom podoba się ten post
Gusia29

Dla dwóch osób to chyba 400 zł na tydzień powinno wystarczyć?
I niekoniecznie najtańsze produkty. 
Tyle że ja bardziej roślinożerna :-)jestem ,chociaż warzywa i owoce też wcale nie są najtańsze. Najwięcej wydaję, jak muszę chemię i kosmetyki kupić, a te, jak na złość, jak się kończą, to wszystkie jednocześnie :-(

To sporo .W domu wydaje sporo tygodniowo, licze z psem i kotami . R- nki oplacam raz w miesiacu . Gaz 250 zl miesiecznie przez caly rok .W okresie letnim tez poniewaz robimy nadplate, ktora zima wykorzystujemy .( ogrzewanie domu) Smieci  sortujemy - 100 zl m- cznie . Energia - 200 zl ,  woda 250 zl m-cznie . Jeszcze dochadza oplaty roczne  np, podatki , abonamenty. Na wyzywienie tygodniowo idzie ok 300 zl  jakies nasiona i odzywki do ogrodu  - tego nie licze . No i teraz zastanawiam sie skad mamy tyle kasy ? 
15 lutego 2020 07:47 / 5 osobom podoba się ten post
Mleczko

To sporo .W domu wydaje sporo tygodniowo, licze z psem i kotami . R- nki oplacam raz w miesiacu . Gaz 250 zl miesiecznie przez caly rok .W okresie letnim tez poniewaz robimy nadplate, ktora zima wykorzystujemy .( ogrzewanie domu) Smieci  sortujemy - 100 zl m- cznie . Energia - 200 zl ,  woda 250 zl m-cznie . Jeszcze dochadza oplaty roczne  np, podatki , abonamenty. Na wyzywienie tygodniowo idzie ok 300 zl  jakies nasiona i odzywki do ogrodu  - tego nie licze . No i teraz zastanawiam sie skad mamy tyle kasy ?:-) 

Kamień spadł mi z serca po przeczytaniu bo już myślałam, że to tylko ja taka, rozrzutna  "jestem 
Też się zastanawiam nad tym co Ty 
15 lutego 2020 07:54 / 5 osobom podoba się ten post
Iwonia

Niechaj szybko mijają Ci dni.
Zaglądam do Was, chętnie czytam, ale przez dwie osoby postanowiłam już nie pisać na forum. 
Spokojnej nocy i kolorowych snów.

Cześć Iwonia 
Ty postanowiłas nie pisać ale do Ciebie pisać wolno? 
Miłego wypoczynku i jak będziesz w pracy to wpisz się chociaż do odliczajejk i podaj kod pod, którym będziesz. Może gdzieś blisko mnie? 
Nie chce się wtrącać i komentować Twojej decyzji ale czasami warto zawalczyć o swoje i swoje a nie tylko usuwać się innym z drogi ale zdrowie i komfort psychiczny jest najważniejszy. Pozdrawiam Cie serdecznie 
15 lutego 2020 07:54 / 5 osobom podoba się ten post
Iwonia

Niechaj szybko mijają Ci dni.
Zaglądam do Was, chętnie czytam, ale przez dwie osoby postanowiłam już nie pisać na forum. 
Spokojnej nocy i kolorowych snów.

Iwonia jak miło Cię widzieć, wracaj do nas ile ludzi tyle poglądów...wracaj 
15 lutego 2020 08:01 / 3 osobom podoba się ten post
Kika67

Kamień spadł mi z serca po przeczytaniu bo już myślałam, że to tylko ja taka, rozrzutna  "jestem :czerwieni sie:
Też się zastanawiam nad tym co Ty :-)

To sa z grubsz oplaty licznikowe .No jak mozna na wodzie zaoszczedzic ? Przeciez uzywam jej tyle ile  MUSZE .Wszystko drozeje z dnia na dzien i nie ma konca tego procederu . Jak zaoszczedzic np.na letni wypad gdzies nad morze ? Mam sasiadke, ktora ma ok 1300 zl emerytury i na utrzymaniu syna .Chodzilam na spacery z psem widzialam jak z parku sciaga galezie na opal . Wszystko no prawie wszystko postawione jest na glowie .Niesprawiedliwosc spoleczna kwitnie i sie rozwija .Zadnej kontroli tam gdzie powinna byc .W gora zwalcza sie zaciekle tylko w imie czego tak jest ?  
15 lutego 2020 08:10 / 3 osobom podoba się ten post
Mleczko

To sa z grubsz oplaty licznikowe .No jak mozna na wodzie zaoszczedzic ? Przeciez uzywam jej tyle ile  MUSZE .Wszystko drozeje z dnia na dzien i nie ma konca tego procederu . Jak zaoszczedzic np.na letni wypad gdzies nad morze ? Mam sasiadke, ktora ma ok 1300 zl emerytury i na utrzymaniu syna .Chodzilam na spacery z psem widzialam jak z parku sciaga galezie na opal . Wszystko no prawie wszystko postawione jest na glowie .Niesprawiedliwosc spoleczna kwitnie i sie rozwija .Zadnej kontroli tam gdzie powinna byc .W gora zwalcza sie zaciekle tylko w imie czego tak jest ?  

Są rzeczy na których oszczędzać się nie da. Nie ujęłaś tu lekarstw i leczenia. Często prywatnego np stomatolog. Państwowa plomba wypadła mi z zęba zanim zdążyłam do domu wrócić. Zastanawiam się tylko czy Ci ludzie tam, na górze "tego nie widzą i nie wiedzą o tym. Przeciaz każdy czlowiek ma podobne potrzeby. O podstawowych potrzebach mysle. Nie mogę być obojętna na takie coś i strasznie mnie to gryzie. 
15 lutego 2020 08:16 / 4 osobom podoba się ten post
Kika67

To tak 400 zł tygodniowo dla 2 osób w Polsce to jest wystarczająco :-)

Powiedz co jedza ludzie, ktorzy maja bardzo niskie emerytury a oplaty stale musza poniesc . Gdyby nie dzieci ( te dobre, serdeczne ) to nie da rady .Dlatego u nas tak duzo starszych osob jest chorych. bo nie do zywionych .Patrz jak w D robisz zakupy dla podopiecznego .Owoce , świeże  warzywa , pieczywo , ciasto . U nas sloiki sie robi na zimę , rozne zapasy . Mieszkam w dzielnicy domkow jednorodzinnych i widze, rozmawiam . A do tego leki, bo o nich zapomnialam .
15 lutego 2020 08:23 / 3 osobom podoba się ten post
Mleczko

Powiedz co jedza ludzie, ktorzy maja bardzo niskie emerytury a oplaty stale musza poniesc . Gdyby nie dzieci ( te dobre, serdeczne ) to nie da rady .Dlatego u nas tak duzo starszych osob jest chorych. bo nie do zywionych .Patrz jak w D robisz zakupy dla podopiecznego .Owoce , świeże  warzywa , pieczywo , ciasto . U nas sloiki sie robi na zimę , rozne zapasy . Mieszkam w dzielnicy domkow jednorodzinnych i widze, rozmawiam . A do tego leki, bo o nich zapomnialam .

Mam koleżankę, która też jako opiekunka pracuje i swoich rodziców wspomaga finansowo a samej jest jej ciężko bo musi  na siebie zarobić. 
Uważam, że tak nie powinno być. O starszych rodziców dzieci powinny dbać, szanować, interesować się, odwiedzać, pomagać ale nie prawie, że utrzymywać. 
15 lutego 2020 08:39 / 3 osobom podoba się ten post
Mleczko

Powiedz co jedza ludzie, ktorzy maja bardzo niskie emerytury a oplaty stale musza poniesc . Gdyby nie dzieci ( te dobre, serdeczne ) to nie da rady .Dlatego u nas tak duzo starszych osob jest chorych. bo nie do zywionych .Patrz jak w D robisz zakupy dla podopiecznego .Owoce , świeże  warzywa , pieczywo , ciasto . U nas sloiki sie robi na zimę , rozne zapasy . Mieszkam w dzielnicy domkow jednorodzinnych i widze, rozmawiam . A do tego leki, bo o nich zapomnialam .

Dobrze, jeśli dzieci mogą wspomóc finansowo rodziców. Ile jest jednak młodych ludzi, gdzie oboje zarabiają łącznie 5 tys (to już nie najgorzej, znam takich co mają 4 tys),miesięcznie? Dużo. Mam taką znajomą, która nie ma dużo, ale nauczyła się bardzo dobrze gospodarować swoimi finansami. Rachunki, 18-letnia córka przed maturą, to pochłania większość ich budżetu. 
Tak, jak kiedyś, robi przetwory z owoców i warzyw, które dostaje od mamy i z własnej działki, kupuje drób,jajka i mięso od zaprzyjaźnionych gospodarzy i wszystko sami z mężem robią-wędliny, pasztety i wiele różności. Wszyscy są zadbani i modnie ubrani, chociaż nie noszą znanych metek. Zawsze można u nich bardzo smacznie zjeść, świetnie się u nich czuć, a jak mówi, nie może pozwolić sobie na wydanie więcej, niż 200 zł tygodniowo na jedzenie. Mnie ciągle strofuje, i słusznie, że kupuję, a nie wiem gdzie co ile kosztuje. 
Oni jeszcze jakieś drobne 100-200 zł odkładają miesięcznie na ekstra wydatki-prezenty okazjonalne, kino, czasem jakieś małe wyjście. 
Dlatego napisałam, że 400 zł tygodniowo na tydzień, to dużo na 2 osoby.
 
15 lutego 2020 08:46 / 4 osobom podoba się ten post
Gusia29

Dobrze, jeśli dzieci mogą wspomóc finansowo rodziców. Ile jest jednak młodych ludzi, gdzie oboje zarabiają łącznie 5 tys (to już nie najgorzej, znam takich co mają 4 tys),miesięcznie? Dużo. Mam taką znajomą, która nie ma dużo, ale nauczyła się bardzo dobrze gospodarować swoimi finansami. Rachunki, 18-letnia córka przed maturą, to pochłania większość ich budżetu. 
Tak, jak kiedyś, robi przetwory z owoców i warzyw, które dostaje od mamy i z własnej działki, kupuje drób,jajka i mięso od zaprzyjaźnionych gospodarzy i wszystko sami z mężem robią-wędliny, pasztety i wiele różności. Wszyscy są zadbani i modnie ubrani, chociaż nie noszą znanych metek. Zawsze można u nich bardzo smacznie zjeść, świetnie się u nich czuć, a jak mówi, nie może pozwolić sobie na wydanie więcej, niż 200 zł tygodniowo na jedzenie. Mnie ciągle strofuje, i słusznie, że kupuję, a nie wiem gdzie co ile kosztuje. 
Oni jeszcze jakieś drobne 100-200 zł odkładają miesięcznie na ekstra wydatki-prezenty okazjonalne, kino, czasem jakieś małe wyjście. 
Dlatego napisałam, że 400 zł tygodniowo na tydzień, to dużo na 2 osoby.
 

Gusiu tylko my z Mleczko pisałyśmy szczególnie i opłatach, które pożerają już prawie połowę mojego budżetu domowego.. O utrzymaniu samochodu nie wspomnislysmy a wiadomo bez samochodu w dzisiejszych czasach to jak bez ręki prawie. 
 
Może tak też jest  ze im więcej mamy tym więcej wydajemy
 
Sytuacja jest chora i tyle.