Koronawirus

24 marca 2020 18:51 / 4 osobom podoba się ten post
Luke

Busikiem:-) Synowi do pracy jest potrzebne, więc nie jeżdżę autem

Rozumiem, 
24 marca 2020 20:13 / 5 osobom podoba się ten post
Dusia1978

Jak to dobrze, że ja mam swoje ranczo i nie w głowie mi wojaże po świecie. Cisza, spokój, a i łowić można bo jest sadzawka zarybiona. Nic tylko żeby zdrowie było i żeby szczęśliwie do domu wrócić. :-)

Też mam swoje ranczo z prywatnym stawem zarybionym, a do większego jeziora tylko 3 km. I nie ma tam presji wędkarskiej - w największym obłożeniu bywało najwyżej 10 wędkarzy na prawie 20 ha. No i do Puszczy Słupskiej też do 5 km.
24 marca 2020 20:51 / 5 osobom podoba się ten post
Przypomina mi się smutny czas pierwszych tygodni stanu wojennego...Pustki na ulicach, godzina policyjna. Teraz też tak jest. 
Wykryto pierwszy przypadek zarażenia w moim powiecie. Pani, będąca kilka dni na nieobowiązkowej  kwarantannie domowej poczuła się źle i zabrano ją do naszego zakaźnego szpitala. Przed dwoma tygodniami wróciła z Norwegii. Wynik testu dał wynik pozytywny. A w Cieszynie zmarła już dziesiąta osoba  Ech....smutne czasy, gdzieś ucieka mój optymizm...
24 marca 2020 23:13 / 3 osobom podoba się ten post
Mleczko

A te wszystkie  operacje u dr Paleja, WOSP,  pozostale wszystkie fundacje, Caritas , sciepki na pogorzelcow , dla tych co ucierpieli po wichurach , schroniska i przytuliska dla zwierzat itp , itd to co to jest ? 

Dodam jeszcze do tego te napiwki, o których mówi Kika. To nieprawda, że u nas ich nie dają. Czy to fryzjer, kosmetyczka, restauracja-my też je zostawiamy. Przeważnie płace kartą i jest mi głupio, jak nie mam przy sobie trinkgeldów 
A u fryzjera czy kosmetyczki, kiedy płacę gotówką, to przecież nie dam 145 tylko 150,a jak ma być  190 ,to 200. Prawie każda klientka tak robi, więc trzeba by było chyba mówić, że to ekstra pomoc, bo inaczej nikt by tego nie zauważył. Ja myślę, że jesteśmy raczej hojnym narodem .
24 marca 2020 23:23 / 6 osobom podoba się ten post
dorotee

Premier wprowadził zakaz wychodzenia z domu ! Tylko praca , sklep , apteka . Zakaz zgromadzenia się więcej niż dwóch osób . 
Jest optymistyczny w swoich prognozach . Po Wielkanocy ma nadzieję ,że sytuacja wróci do normy .

No to pan premier jest  baaardzooo optymistyczny, wszak Wielkanoc już za niecałe 3 tygodnie. 
Też jestem optymistką i wierzę, że jeszcze będzie normalnie, ale na tę normalność przyjdzie nam dluugoo czekać. Chyba że premier wie o czymś, o czym my nie wiemy ...
24 marca 2020 23:45 / 5 osobom podoba się ten post
Dusia1978

Kika jeśli pozamykają inne zakłady pracy i ludzie nie będą zarabiać mało kogo będzie stać na takie luxusy jak fryzjer i kosmetyczka dlatego że będą mieli może długi w bankach, światło, i inne świadczenia. 

Jestem pewna, że do fryzjera ciężko będzie się dostać, prawie jak do lekarza specjalisty. Zawsze będą tacy, których będzie na to stać. A jak nie,to na jedzeniu oszczedzą. Tak tak,dobrze przeczytaliscie. 
Kiedyś miałam bardzo elegancką sąsiadkę, panią w starszym wieku, tak mi się wtedy wydawało, bo mniej więcej tyle lat miała, co ja teraz 
Ja ,wtedy młoda mężatka z małym dzieckiem, zapytałam ją, jak ona to robi, że zawsze taka zadbana, co tydzień u fryzjera, co miesiąc kosmetyczka,modnie ubrana, a wiedziałam, że nie zarabia za dużo. 
Wtedy udzieliła mi rady-dziecko, pamiętaj, nie narzekaj przed ludźmi, że nie masz na to, czy tamto, na męża czy dzieci, gospodaruj w domu oszczędnie ,dbaj o rodzinę ale nigdy nie zapominaj o sobie. Doopa nie szklanka, nie widać co zjadłaś, ale to, jak wyglądasz, widzą wszyscy. Lepiej niech Ci zazdroszczą, niż mieliby współczuć czy się litować. 
Stąd moja pewność, że fryzjerom pracy nie zabraknie, pójdą do nich nie tylko zamożni. Ja też polecę, obym tylko zdrowa była 
24 marca 2020 23:55 / 6 osobom podoba się ten post
Mleczko

Nie przesadzaj :-( jesli z urna mozna jezdzic to ksiedza wozic tym bardziej :lol3:

Ojciec dyrektor mógłby wsiąść za kierownicę  tego auta, co to od bezdomnego dostał i ruszyć od miasta do wioski z akcją "święc"jajkcę "
A przynajmniej Toruń mógłby obskoczyć 
25 marca 2020 06:57 / 4 osobom podoba się ten post
Gusia29

Jestem pewna, że do fryzjera ciężko będzie się dostać, prawie jak do lekarza specjalisty. Zawsze będą tacy, których będzie na to stać. A jak nie,to na jedzeniu oszczedzą. Tak tak,dobrze przeczytaliscie. 
Kiedyś miałam bardzo elegancką sąsiadkę, panią w starszym wieku, tak mi się wtedy wydawało, bo mniej więcej tyle lat miała, co ja teraz :hihi:
Ja ,wtedy młoda mężatka z małym dzieckiem, zapytałam ją, jak ona to robi, że zawsze taka zadbana, co tydzień u fryzjera, co miesiąc kosmetyczka,modnie ubrana, a wiedziałam, że nie zarabia za dużo. 
Wtedy udzieliła mi rady-dziecko, pamiętaj, nie narzekaj przed ludźmi, że nie masz na to, czy tamto, na męża czy dzieci, gospodaruj w domu oszczędnie ,dbaj o rodzinę ale nigdy nie zapominaj o sobie. Doopa nie szklanka, nie widać co zjadłaś, ale to, jak wyglądasz, widzą wszyscy. Lepiej niech Ci zazdroszczą, niż mieliby współczuć czy się litować. 
Stąd moja pewność, że fryzjerom pracy nie zabraknie, pójdą do nich nie tylko zamożni. Ja też polecę, obym tylko zdrowa była :-)

Gusia ja też Pójde i to mam nadzieję, że to szybciutko jak tylko zjadę . Odrosty na włosach coraz większe.. a włosy mam półdługie i gownisno to wygląda. Sama nie maluję nie zaczynam eksperymentować. Kosmetyczkę sobie mogę darować bo brwi i paznokcie to córcia mi zrobi jak mnie tylko dorwie w swoje rączki. zawsze to jakaś oszczędność..
25 marca 2020 07:04 / 3 osobom podoba się ten post
Gusia29

Dodam jeszcze do tego te napiwki, o których mówi Kika. To nieprawda, że u nas ich nie dają. Czy to fryzjer, kosmetyczka, restauracja-my też je zostawiamy. Przeważnie płace kartą i jest mi głupio, jak nie mam przy sobie trinkgeldów :czerwieni sie:
A u fryzjera czy kosmetyczki, kiedy płacę gotówką, to przecież nie dam 145 tylko 150,a jak ma być  190 ,to 200. Prawie każda klientka tak robi, więc trzeba by było chyba mówić, że to ekstra pomoc, bo inaczej nikt by tego nie zauważył. Ja myślę, że jesteśmy raczej hojnym narodem .

Hojnym w razie nieszczescia ( nie daj Panie Boze ) jestesmy tez hojrakami . Lubimy tez ryzykowac a nawet zycie wlasne traktowac leko . Taka natura .
25 marca 2020 07:14 / 2 osobom podoba się ten post
Anka1

Ja też jestem optymistką, i wiem że wszystko wróci do normy. Tylko ile ofiar śmiertelnych ten wirus  jeszcze pochłonie. Tylko o to chodzi.

Niektorzy mysla , ze to przejsciowa sytuacja .Ten wirus zostanie z nami juz na zawsze jedyny rstunek to wynalezienie szczepionki, ktora dziala zapobiegawczo i leku, ktory pokona tego wirusa juz po zakazeniu . Ten czas to "   wojna " i to jak na razie z przegranej pozycji .Tylko izolacja uchroni nas od rozprzestrzeniania sie wirusa , bo nie ma czym walczyc z nim , ani czym leczyc .
25 marca 2020 07:30 / 6 osobom podoba się ten post
Nie na darmo sa te obostrzenia .Juz nic prawie nie wolno .Nawet Ci bez kwarantanny maja prawie areszt domowy . Coz, trzeba sie dostosowac a nie przyczyniac do rozwlekania tego swinstwa . Wnuczki juz nie widzialm tydzien a mieszka w tym samym domu .Syn tylko pomacha jak jedzie do pracy i zadzwoni w dzien . Nikt do nas nie przychodzi i my nigdzie nie chodzimy . Ponoc  zakazy obowiazywac beda do swiat, tak prognozuje rzad .A madre glowy  mowia co innego . 
25 marca 2020 08:21 / 4 osobom podoba się ten post
Konczę na dzisiaj pisanie i czytanie, może troszę obejrzę w TV . Napiszę jeszcze tylko to , mój mąż prowadzący dośc aktywne zycie musi teraz siedzieć w domu . Ciągle wynajduje jakieś powody, że trzeba wyjść . To ja mu dzisiaj wlączę taka piosenke 
25 marca 2020 10:02 / 2 osobom podoba się ten post
Pierwszy raz w historii (może poza okresem wojny), nie będzie uroczystości Wielkiego Tygodnia...Co taki wirus może namieszać...
Już nie mówię o sytuacji gospodarki światowej, polskiej i innych. Wzrost bezrobocia, wzrost cen...Trudne czasy przed nami. To tak jak w jakimś tam stopniu odbudowa kraju, świata, po wojnie