Koronawirus 2

23 kwietnia 2020 19:34 / 3 osobom podoba się ten post
Kika67

:zawstydzony:Muszę być zdrowa. Rodzina do której mam jechać nie naciska . Będą na mnie czekać ile potrzeba :-)

Nie no jasne przed wyjazdem Trzeba wszystko załatwić co sie da zawsze, mieć siłę, humor i wszystko musi być ok wtedy można sie kimś zająć i latać i skikac 
23 kwietnia 2020 19:37 / 5 osobom podoba się ten post
Clio

Nie no jasne przed wyjazdem Trzeba wszystko załatwić co sie da zawsze, mieć siłę, humor i wszystko musi być ok wtedy można sie kimś zająć i latać i skikac:lol3: 

Humor to mnie nigdy nie opuszcza. Od pewnego czasu staram się nie martwić na zapas. Ogólnie życie jest piękne 
23 kwietnia 2020 19:39 / 4 osobom podoba się ten post
Kika67

Humor to mnie nigdy nie opuszcza. Od pewnego czasu staram się nie martwić na zapas. Ogólnie życie jest piękne :radosc1::zakochany2:

Fju fju coś Podejrzane humorek tak na zapas hmm.....    że życie piękne?  fju fju chyba będzie dziś Party jakieś. Ciekawe kiedy to odkryłaś te teorie o pięknym życiu itd... Ja odkryłam to po... Yyy 34 r zycia 
Wczesniej nie było czasu jakos
23 kwietnia 2020 19:42 / 4 osobom podoba się ten post
Clio

Fju fju coś Podejrzane humorek tak na zapas hmm..... :lol3:   że życie piękne? :lol3: fju fju chyba będzie dziś Party jakieś. Ciekawe kiedy to odkryłaś te teorie o pięknym życiu itd... Ja odkryłam to po... Yyy 34 r zycia:lol1: 
Wczesniej nie było czasu jakos:eureka:

e tam 
Cudnie jest. Kwiaty kwitną, ptaszki śpiewają to i człowiekowi się lepiej oddycha znaczy się tak pełna piersią, chociaż teraz to maseczka mi trochę przeszkadza 
23 kwietnia 2020 19:45 / 2 osobom podoba się ten post
Kika67

:zawstydzony: e tam :-)
Cudnie jest. Kwiaty kwitną, ptaszki śpiewają to i człowiekowi się lepiej oddycha znaczy się tak pełna piersią, chociaż teraz to maseczka mi trochę przeszkadza :radosc::slucha muzyki:

Tattatira tu gdzie jestem ptaków ze hej tak głośno cwierkaja ze nie dają spać...,, zagłuszają moje myśli w glowie... Tak się drą.....nie można kawy wypić na tarasie  wiec ostrożnie z tymi ptakami
23 kwietnia 2020 19:56 / 4 osobom podoba się ten post
Clio

Tattatira tu gdzie jestem ptaków ze hej tak głośno cwierkaja ze nie dają spać...,, zagłuszają moje myśli w glowie... Tak się drą.....nie można kawy wypić na tarasie :lol3: wiec ostrożnie z tymi ptakami

Taki ptak to i dzobnac może jak sie wkurzy 
01 maja 2020 17:17 / 4 osobom podoba się ten post
Luke

:bravo: :hustawka::hustawka1:
 
https://www.mypolacy.de/niemcy,0/newsy/obostrzenia-rzad-niemiec-chce-otworzyc-place-zabaw-i-nie-tylko-zapadly-nowe-decyzje
 
:lol2:
 

Tak się z otwarcia tych placów zabaw cieszysz? 
02 maja 2020 07:07 / 3 osobom podoba się ten post
02 maja 2020 08:05 / 4 osobom podoba się ten post
Luke

Samo życie...
 
https://oko.press/rozgoryczone-pogranicze-ma-dosc/

Zastanawiam się cały czas czy po po nowym otwarciu ruchu granicznego dla tych pracowników ich zakłady zaczną funkcjonować normalnie? czy produkcja ruszy pełna para? Czy nie będzie zwolnień i ograniczeń w czasie pracy?
Martwię się bo syn z synowa w Czechach pracują i już 3 miesiąc są na postojowym 
02 maja 2020 10:05 / 4 osobom podoba się ten post
Kika67

Zastanawiam się cały czas czy po po nowym otwarciu ruchu granicznego dla tych pracowników ich zakłady zaczną funkcjonować normalnie? czy produkcja ruszy pełna para? Czy nie będzie zwolnień i ograniczeń w czasie pracy?
Martwię się bo syn z synowa w Czechach pracują i już 3 miesiąc są na postojowym :-(

Ograniczenia, zwolnienia, itp. będą na pewno. Pytanie tylko, w jakiej skali. Mąż w ogromny zakładzie produkującym płyty do mebli pracuje. Niemieccy właściciele- w większości. I firma na ćwierć gwizdka funkcjonuje. Większość na postojowym, ale nie wszyscy. I teraz czekają na wypłatę, bo ciekawość zżera- wg. przepisów i tych kryzysowych tarcz może się okazać, że ci, co pracowali (na 4/5 etatu, mąż w piątki nie pracuje) mogą dostać mniej kasy niż ci, co na postojowym w domu byli.
W dużym, czy małym zakładzie pracuje twoja rodzina? Jak w dużym, to myślę, że są szanse na to, że mniej zawirowań będzie i to ruszy powoli.
Ale np. u męża w fabryce już na początku pandemii powiedzieli, że przez rok nie będzie premii, nadgodzin, itp.
02 maja 2020 10:24 / 2 osobom podoba się ten post
Werska

Ograniczenia, zwolnienia, itp. będą na pewno. Pytanie tylko, w jakiej skali. Mąż w ogromny zakładzie produkującym płyty do mebli pracuje. Niemieccy właściciele- w większości. I firma na ćwierć gwizdka funkcjonuje. Większość na postojowym, ale nie wszyscy. I teraz czekają na wypłatę, bo ciekawość zżera- wg. przepisów i tych kryzysowych tarcz może się okazać, że ci, co pracowali (na 4/5 etatu, mąż w piątki nie pracuje) mogą dostać mniej kasy niż ci, co na postojowym w domu byli.
W dużym, czy małym zakładzie pracuje twoja rodzina? Jak w dużym, to myślę, że są szanse na to, że mniej zawirowań będzie i to ruszy powoli.
Ale np. u męża w fabryce już na początku pandemii powiedzieli, że przez rok nie będzie premii, nadgodzin, itp.

To jest zakład produkujący części do samochodów. Od ponad miesiąca jest zamknięty. Zakład jest na terenie Czech więc nie wiadomo czy produkcja ruszy tego 4 czy kiedy? Co z tego, że można swobodnie się poruszać do pracy i z powrotem bez konieczności odbycia u nas kwarantanny jak jeszcze trzeba mieć po co tam jechać. W tym zakładzie zatrudnieni są Czesi, Słowacy, Polacy, Ukraińcy. Komu zakład zapewni pracę w pierwszej kolejności? Wiadomo swoim.
Trzeba poczekać, nie ma rady. Teraz to się cieszę, że my tak wszyscy w jednym domu mieszkamy bo jakoś się wspomagamy i wspólnie dajemy radę. Zawsze wierzyłam w moc rodziny a teraz to się w tym utwierdziłam i to bardzo, bardzo. Moje dzieci też odebrały porzadna lekcje życia w rodzinie 
02 maja 2020 10:37 / 5 osobom podoba się ten post
Kika, ładnie napisałaś o tej mocy rodziny- jakie to prawdziwe!
A części samochodowe- wydaje mi się, że dobrze rokują. Może nie od razu, ale nie wydaje mi sie, żeby miały upaść. Zwłaszcza, że teraz słyszy się o przenoszeniu produkcji niektórych komponentów z Chin do Europy. A co do zatrudnienia- sami byśmy chcieli, żeby np. u nas Polaków najpierw brali, potem resztę.. No niestety, koszula bliższa ciału.
02 maja 2020 19:12 / 2 osobom podoba się ten post
03 maja 2020 13:07 / 1 osobie podoba się ten post
Luke

Dla tych, co w DE... 
 
https://www.dorzeczy.pl/swiat/138660/niemcy-szczyt-zakazen-sars-cov-2-maja-juz-za-soba.html

Te szczyty zakażeń non stop są przekładane nie wiadomo czy ufać tym przypuszczeniom czy nie