Powitajki przy kawie 60

W domu było czysto. Okna 2 mce nie myłam (bo byłam/jestem tu 67 dni) to już czas i tak myłam by nie widziano że myje:lol3: 
Z psem to ja się bawię  jako jedyna opiekunka, nikt wcześniej nie robił tego. Bawimy się ale jak nie pada na dworze (ostatnie 4 dni pada) kilka razy dziennie zarabiscie skacze i piłki łapie kopane i rzucane, mecze go ile wlezie i za to mnie kocha.:przytula:
Cały czas to się nie będę bawić bo inne są rzeczy też i mam łabądku babunie na:na wozku3: z niedowładem lewostronnym wiec to tak nie dziala:oczko:

Kiwi podbiore:-) Kot:-) też fajny to On?

:super1:Zmęczony pies, to szczęśliwy pies :-)

Haseł zapomnieli albo hmmm.... odpuścili ze 2 lata temu bo ciężko im się tu oddychało :hihi:

On, dostałam  kota od tego nieplanowanego siedzenia tutaj :lol1:

Dobry, dobry:-)
Ja biorę te czerwone winogrona... Dziś jadłem, ale już ni ma:modlmy sie: dziadek resztę zjadł:smiech3:

Kiwi podbiore:-) Kot:-) też fajny to On?

Nawet to lepiej brzmi niż dostać pier....ca  :niebo pieklo:

Może  coś ich uwierało....... w butach :smiech3:

Dobra nie będę gorsza mi się maseczka podoba:lol3: 

No coś się stało niewątpliwie:bezradny:ale teraz świeżo bo i filtry lepsze :-)nic tylko pisać i dobrze się bawić :radosc1:

Kika nie panikuj jak na byczyce przystalo jestem stała w uczuciach:lol3: :przytula:  moze byc i tylko 5 mi egal:gwizdanie: 

Zostało coś jeszcze? 

Chyba tak: gorzka żołądkowa, winiacz własnej roboty, winiacz kupny, jabłko, gruszka i chyba krem do opalania:lol3:

Akurat się po tym opalisz :pije i pali: