01 czerwca 2020 13:07 / 5 osobom podoba się ten post
Kamaa84Nie wiem kto to był, szefowa Ambulancepflege, tyle wiem . W każdym razie nic z lekami nie zrobiła. Pytała tylko czy je i się załatwia. Nie je , mało pije więc i się nie załatwia .
Moim zdaniem ona już jest udowodniona a te tabsy się do tego przyczyniły i wszystko zrujnowały.Na razie są odstawione. Za późno. Marten dal jej pół tabl dla sportowców z witaminami . I myśli że do jutra przejdzie. Moim zdaniem nie. No chyba że coś ją wskrzesi.
Ja na jego miejscu w tym momencie pojechałabym do szpitala żeby ją nawodnili porządnie. Ale jego sprawa, chce czekać niech czeka . :bezradny: :zaskoczenie:
Pflegi mają to do siebie, że się nie angażują, bo na przykład tej, czy innej czynności nie maja zakontraktowanej.Mało jest normalnych dziewczyn w ich szeregach, które by w trudnych sytuacjach wyszły poza to co mają płacone, nawet jeśli koszt niewielki.
Odwodniona jest . Potas tez pewnie poleciał, bo te tabletki tak działają. Na początku trzeba kontrolować ich działanie , a jak obrzeki zejdą , to zmniejszyć dawkę, po to aby nie dochodzilo do takich sytuacji.
Może tak być, że i kroplowka jest juz potrzebna. Może będziecie musieli pogotowie wzywać. Póki co wyczaj co Marianna lubi pić. Może woda z miodem? Glukoza i elektrolity w jednym.