Jak minął dzień 11

08 czerwca 2021 19:05 / 4 osobom podoba się ten post
Luke

Cały i zdrowy wróciłem:oklaski1::jazda na rowerze::smiech3:
... Bo zaczyna grzmieć, ale chyba bokiem burza przejdzie. Zmęczony ogólnie dziś jestem, więc wcześniej pójdę spać, a jutro już wszystko do normy wróci... Też chcę w domu posiedzieć, gruntownie mieszkanko posprzątać, pranko od babci zrobić, jakiś obiadek. Za to w środę do centrum F. chcę podskoczyć rowerem, 25 minut rowerem. Jadę wolniej, bo to rower zwykły, a nie kolarzówka. Za te zamknięcia rowerowe się cenią - proste Fahrradschloss - najtaniej dycha... Ale co tam, coś za coś. Zwłaszcza teraz, gdy mam sporo wolnego.
 
Aha... podpowiedzcie mi coś... Można zamrozić szparagi? ???

No przepłaciłeś...w KIK  5 euro
08 czerwca 2021 19:23 / 2 osobom podoba się ten post
Dusia1978

Byłam jak jednej PDP i babcia gotowała szparagi i robiła je w sosie holenderski a potem zakrecali w słoiku na gorąco. Wystygło i do lodówki. I za kilka dni otwietala słoik podgrzała i smacznego. ?

Fajny patent 
08 czerwca 2021 19:47 / 4 osobom podoba się ten post
Damessa

No przepłaciłeś...w KIK  5 euro:-)

No ba, a KiK był niedaleko, tylko mi się on kojarzył zawsze z odzieżą. Nie szkodzi ? Dwa kebaby mniej 
08 czerwca 2021 20:30 / 5 osobom podoba się ten post
Luke

No ba, a KiK był niedaleko, tylko mi się on kojarzył zawsze z odzieżą. Nie szkodzi ? Dwa kebaby mniej :smiech3:

Myślałam ,że ze mną i dlatego tam nie poszedłeś 
Fajne rzeczy tam są .Ostatnio tarkę kupiłam za 2,99 bo na stanie nie było ?
Rękawic kuchennych niestety nie było i nie udało mi się kupić w żadnym innym sklepie .Nie wiem dlaczego ?
08 czerwca 2021 20:39 / 4 osobom podoba się ten post
Kika67

Myślałam ,że ze mną i dlatego tam nie poszedłeś :smiech3:
Fajne rzeczy tam są .Ostatnio tarkę kupiłam za 2,99 bo na stanie nie było ?
Rękawic kuchennych niestety nie było i nie udało mi się kupić w żadnym innym sklepie .Nie wiem dlaczego ?:bezradny:


Dzis widziałem sporo koszulek po 1,99, a niektóre... ab.... Przed sklepem.
W czwartek na spokojnie pochodzę sobie, bez patrzenia na zegarek, żeby planowo z pauzy wrócić
09 czerwca 2021 09:20 / 5 osobom podoba się ten post
Pogoda ładna, wszystko gra, a ja mam jakiegoś doła trochę... Chyba mój organizm czuje, że to przeważnie czas, kiedy jadę z pracy do domu, a tu jeszcze trzy tygodnie Rozmowy z rodziną i przyjaciółmi pomagają, spacery też. Jutro wraca koleżanka, z którą dobrze się czujemy, to będzie z kim się wygadać....
09 czerwca 2021 13:20 / 5 osobom podoba się ten post
Werska, życzę Ci aby dobry humorek szybciutko powrócił ?
09 czerwca 2021 15:26 / 6 osobom podoba się ten post
Werska

Pogoda ładna, wszystko gra, a ja mam jakiegoś doła trochę... Chyba mój organizm czuje, że to przeważnie czas, kiedy jadę z pracy do domu, a tu jeszcze trzy tygodnie:-) Rozmowy z rodziną i przyjaciółmi pomagają, spacery też. Jutro wraca koleżanka, z którą dobrze się czujemy, to będzie z kim się wygadać....

Dasz radę, grunt to mieć sie komu wygadać nawet wirtualnie 
09 czerwca 2021 20:51 / 5 osobom podoba się ten post
Tak dzień roboczy minął, na spokojnie ogarnąłem małe mieszkanko... Cisza, ptaszki koncertują, za chwilę S-bahn przejedzie, bo widzę jak rogatki się  zamykają, zawsze wcześniej sygnał dźwiękowy. Pociągi mi nie przeszkadzają.
Jutro, ale po obiadku, chcę rowerem do centrum się przejechać i połazić parę godzin. A weekend spędzić na próbie znalezienia prawdziwków i zaliczenia najwyższego wzniesienia w centrum miasta. Na fb przeczytałem, że w górach Schwarzwaldu są już grzyby 
No, jestem chyba zdrowo grzybofiśnięty
Syn pytał się, czy przyjadę po urlopie... Powiedziałem, że tak... A co tam, zawsze można powiedzieć, że jednak nie. Tu jest fajnie... 
Oszczędzam kręgosłup, nie dźwigam... Jeżeli babci ustawią leki odpowiednio i po powrocie z kliniki zauważę znaczną poprawę stanu jej zdrowia... to dlaczego nie. Te ostatnie wrzaski nocne też były spowodowane dolegliwościami bólowymi. Pożyjemy, zobaczymy.
 
 
 
 
 
09 czerwca 2021 21:07 / 3 osobom podoba się ten post
Luke

Tak dzień roboczy minął, na spokojnie ogarnąłem małe mieszkanko... Cisza, ptaszki koncertują, za chwilę S-bahn przejedzie, bo widzę jak rogatki się  zamykają, zawsze wcześniej sygnał dźwiękowy. Pociągi mi nie przeszkadzają.
Jutro, ale po obiadku, chcę rowerem do centrum się przejechać i połazić parę godzin. A weekend spędzić na próbie znalezienia prawdziwków i zaliczenia najwyższego wzniesienia w centrum miasta. Na fb przeczytałem, że w górach Schwarzwaldu są już grzyby 
No, jestem chyba zdrowo grzybofiśnięty:gwizdanie::smiech2:
Syn pytał się, czy przyjadę po urlopie... Powiedziałem, że tak... A co tam, zawsze można powiedzieć, że jednak nie. Tu jest fajnie... 
Oszczędzam kręgosłup, nie dźwigam... Jeżeli babci ustawią leki odpowiednio i po powrocie z kliniki zauważę znaczną poprawę stanu jej zdrowia... to dlaczego nie. Te ostatnie wrzaski nocne też były spowodowane dolegliwościami bólowymi. Pożyjemy, zobaczymy.
 
 
 
 
 

,Grzybofiśnięcie "to nic złego ,zdecydowanie gorsze jest ,ostre walnięcie "
Zawsze można znaleźć   jakiegoś ,prawdziwka " ale są to bardzo rzadkie okazy 
09 czerwca 2021 21:54 / 4 osobom podoba się ten post
Werska

Pogoda ładna, wszystko gra, a ja mam jakiegoś doła trochę... Chyba mój organizm czuje, że to przeważnie czas, kiedy jadę z pracy do domu, a tu jeszcze trzy tygodnie:-) Rozmowy z rodziną i przyjaciółmi pomagają, spacery też. Jutro wraca koleżanka, z którą dobrze się czujemy, to będzie z kim się wygadać....

To na pewno to, że tym razem dłużej jesteś. A i lato, więc dużo ciekawiej spędzałabyś czas w domu, w swoim pięknym regionie. 
Tak jesteśmy zaprogramowani, że ten "normalny " turnus jakoś łatwiej mija, a każdy tydzień dłużej,wydaje się podwójnie długi. 
Dasz radę 
09 czerwca 2021 22:31 / 3 osobom podoba się ten post
Kika67

,Grzybofiśnięcie "to nic złego ,zdecydowanie gorsze jest ,ostre walnięcie ":smiech3:
Zawsze można znaleźć   jakiegoś ,prawdziwka " ale są to bardzo rzadkie okazy :-)

 
10 czerwca 2021 19:43 / 4 osobom podoba się ten post
Uff, 20 km w nogach... Czekałem do 15.30, jak przestanie padać. Po burzy i deszczu w drogę, ale duuużo i innych kolarzy
Qrcze, trzeba uważać, bo łatwo o wypadek. Tak nieostrożnie jeżdżą.
W mieście przy pięknej pogodzie tłumy ludzi. Przy stolikach, na ulicach, na skwerach. Dziś zajechałem do tureckiej enklawy... W tej części jest NETTO, a chciałem kupić taki "serniczek", taki jak zawsze w innych miastach kupuję.
Babcię przewozili dziś ze szpitala do szpitala, trzy zaliczyła... nawet syn nie wie dlaczego 
Napisał mi, że jest zła organizacja 
A wszyscy uważamy, czy też uważaliśmy Niemcy za kraj dobrze zorganizowany. Ech... 
11 czerwca 2021 14:14 / 5 osobom podoba się ten post
Jak miło spotkać się z kimś, z kim fajnie się gada! Wróciła koleżanka tutejsza i wybrałyśmy się na spacer. Humor od razu lepszy!
11 czerwca 2021 20:16 / 3 osobom podoba się ten post
Nóg nie czuję... Parę kilometrów się zrobiło.... Ale jeszcze raz się tam przejdę, dla zdrowia, tym razem na sam szczyt. Schlossberg góruje nad Freiburgiem.
A w parkach ludziki na kocach, dużo ich... Nie przypominam sobie, żebym w kraju takie obrazki widział. Tu w DE,  często je widuję.
Tak więc... dzień udany, piękny, odpoczynkowy