Jak minął dzień 11

02 czerwca 2021 18:39 / 4 osobom podoba się ten post
U mnie jednak nie padało i dobrze. Babcia, niestety, nie znalazła swojej Reisetasche, portfela i biletu
Naprowadziła mnie na nowy trop... Wiesbaden ? 
I idzie się czasami pośmiać ? 
Oczywiście, nie z osoby podopiecznej, tylko z sytuacji. 
Kończymy kolację, babcia jeszcze krzesło toaletowe, mycie w łóżku i spanko. Tak mijają tu dni, spokojne.
To miejsce mi pasuje. 
 
 
02 czerwca 2021 19:16 / 1 osobie podoba się ten post
Luke

U mnie jednak nie padało i dobrze. Babcia, niestety, nie znalazła swojej Reisetasche, portfela i biletu:-(
Naprowadziła mnie na nowy trop... Wiesbaden ? :smiech3:
I idzie się czasami pośmiać ? 
Oczywiście, nie z osoby podopiecznej, tylko z sytuacji. 
Kończymy kolację, babcia jeszcze krzesło toaletowe, mycie w łóżku i spanko. Tak mijają tu dni, spokojne.
To miejsce mi pasuje. 
 
 

Wybierasz się z pdp di Wisbaden ?????
02 czerwca 2021 19:18 / 1 osobie podoba się ten post
Kika67

Wybierasz się z pdp di Wisbaden ?????

Mówi, że tam am Bahnhof zostawiła walizkę ? 
02 czerwca 2021 19:21 / 2 osobom podoba się ten post
Luke

Mówi, że tam am Bahnhof zostawiła walizkę ? :smiech3:

Kiedy to było ??może jeszcze tam jest ta walizka ??
Tak czy owak babcia musiała być w Wisbaden na Banhofie ?
03 czerwca 2021 06:33 / 4 osobom podoba się ten post
Wieczorny spacer...
03 czerwca 2021 09:57 / 2 osobom podoba się ten post
Kika67

Kiedy to było ??może jeszcze tam jest ta walizka ??
Tak czy owak babcia musiała być w Wisbaden na Banhofie ?

Śniło mi się ,że bagaże zostawiłam w tramwaju 
Na dodatek biletu nie miałam 
Tramwaj był koloru krwistoczerwonego .
Za to we śnie byłam piękna i młoda ,i akcja snu rozgrywała się w mieście mojej młodości .Ciekawam jest co los mi szykuje ?????
04 czerwca 2021 19:04 / 6 osobom podoba się ten post
Moja księżniczka już śpi. Wymęczyłem ją wczoraj, efekty w nocy były widoczne...Bez wołania w nocy spała jak zabita. Dziś też. Po śniadaniu nie zezwalam na żadne spanie przed obiadem. Po nim mamy pauzę do 15, więc śpi. I do 18 też nie pozwalam iść jej do łóżka. Po kolacji już tak. Slucha mnie, jest spokojna, więc wszystko ok.
Dzień spokojny, słoneczny, niemniej jutro w prognozach zapowiadają zmiany. I tak mija czas. Teraz już mam frei. Sprzątnąć w kuchni po kolacji i wszystko. Jutro chcę podskoczyć blisko do rowerowego i kupić zamknięcie do roweru, bo akurat ta pani nie miała.
Spokojnie będę mógł się przesiąść z autobusu i tramwaju na rower, by dojechać do Freiburgu czy do Kirchzarten. Szkoda, że mam okazję tylko dwa razy w tygodniu. Bo w pozostałe dni muszę mieć pauzę w domu, bo nie mogę samej babci w domu zostawiać. Raz przychodzi facet z Pflegedienst, raz mnie zastępuje syn.
Ale nie ma co narzekać, gdy głowa pełna marzeń ... wakacyjnych, rzecz jasna
04 czerwca 2021 20:56 / 4 osobom podoba się ten post
Na ogrodzie dzisiaj pracowałam .Piękna pogoda wreszcie się zrobiła 
Jutro też ma być ładnie więc ciąg dalszy prac ogrodowych .Jakby mi ktoś powiedział ,że przez 20 lat te maleńkie roślinki ,które sama sadziłam tak urosną to bym mu pewnie nie uwierzyła .Najpierw człowiek sadzi ,a potem wycina ?Dziwny jest ten świat .
04 czerwca 2021 21:04 / 3 osobom podoba się ten post
Stan zdrowia  mojej PDP  bardzo  się  pogorszył...rokowania  słabe  Co przyniesie  rynek?? Córka  przyjedzie  dopiero za tydzień..ale czy  zdąży..eh. 
04 czerwca 2021 21:41 / 2 osobom podoba się ten post
Damessa

Stan zdrowia  mojej PDP  bardzo  się  pogorszył...rokowania  słabe :-( Co przyniesie  rynek?? Córka  przyjedzie  dopiero za tydzień..ale czy  zdąży..eh.:-( 

04 czerwca 2021 22:09 / 3 osobom podoba się ten post
Damessa

Stan zdrowia  mojej PDP  bardzo  się  pogorszył...rokowania  słabe :-( Co przyniesie  rynek?? Córka  przyjedzie  dopiero za tydzień..ale czy  zdąży..eh.:-( 

I moja koleżanka dziś też mi zadzwoniła ( jest na, szteli w Bremen) , że jej babcia nad ranem zmarła. Miała dopiero 77 lat. W poniedziałek miała szczepienie C19. Kobieta po dwóch zawałach i po udarze.  Nim karetka przyjechała i na już zmarła. 
04 czerwca 2021 23:45 / 3 osobom podoba się ten post
Luke

Moja księżniczka już śpi. Wymęczyłem ją wczoraj, efekty w nocy były widoczne...Bez wołania w nocy spała jak zabita. Dziś też. Po śniadaniu nie zezwalam na żadne spanie przed obiadem. Po nim mamy pauzę do 15, więc śpi. I do 18 też nie pozwalam iść jej do łóżka. Po kolacji już tak. Slucha mnie, jest spokojna, więc wszystko ok.
Dzień spokojny, słoneczny, niemniej jutro w prognozach zapowiadają zmiany. I tak mija czas. Teraz już mam frei. Sprzątnąć w kuchni po kolacji i wszystko. Jutro chcę podskoczyć blisko do rowerowego i kupić zamknięcie do roweru, bo akurat ta pani nie miała.
Spokojnie będę mógł się przesiąść z autobusu i tramwaju na rower, by dojechać do Freiburgu czy do Kirchzarten. Szkoda, że mam okazję tylko dwa razy w tygodniu. Bo w pozostałe dni muszę mieć pauzę w domu, bo nie mogę samej babci w domu zostawiać. Raz przychodzi facet z Pflegedienst, raz mnie zastępuje syn.
Ale nie ma co narzekać, gdy głowa pełna marzeń :smiech3:... wakacyjnych, rzecz jasna:radosc1:

To czekamy na fotorelację z rowerowych podróży 
05 czerwca 2021 13:44 / 4 osobom podoba się ten post
Spokojnie mija ten dzień, ciepło i nie pada. Ale upału nie ma i fajnie.
Qrcze, dziś mówię sobie, że jutro odkurzę, bo w niedzielę nie sprzątam. A to dziś sobota. Dobrze, że te weekendy świąteczne się kończą, bo człowiek traci tylko rachubę czasu. Poodkurzałem więc dzisiaj, kurze powycierałem i jestem dziś "spełniony"  
05 czerwca 2021 14:06 / 2 osobom podoba się ten post
Luke

Spokojnie mija ten dzień, ciepło i nie pada. Ale upału nie ma i fajnie.
Qrcze, dziś mówię sobie, że jutro odkurzę, bo w niedzielę nie sprzątam. A to dziś sobota. Dobrze, że te weekendy świąteczne się kończą, bo człowiek traci tylko rachubę czasu. Poodkurzałem więc dzisiaj, kurze powycierałem i jestem dziś "spełniony"  :smiech2:

Roboczo ma się rozumieć 
06 czerwca 2021 19:45 / 5 osobom podoba się ten post
Zaprawdę, zaprawdę powiadam Wam...
 

 
... od jutra w Badenii można wypić kawę na tarasie przy kawiarni czy cukierni czy zjeść pizzę przy stoliku - bez posiadania żadnych  testów 
 
W Dojczlandii nadciąga normalność