Jestem, jestem:aniolki: Nie dogaduję się, nie będę robił nic przeciw swojej logice. Wczoraj widziałem, jak pdp wieczorem o mało co nie spadł z ćwiczeń na, schodach. Zięć go na szczęście przytrzymał, ma 182 cm wzrostu. Ja powiedziałem swoje i koniec. To, że od początku pobytu do końca marca płacił mi ekstra za każdą dniówkę plus papierosy (sami palą), nie znaczy, że mnie dożywotnio kupił. Widocznie takie miał zamiary. Myślał, że będę posłuszny. Pieniądze to nie wszystko. Kiedyś pisałem, w marcu przed miesiącem, że kto wie, czy nie będzie to sztela marzeń. Wskazywało wszystko na to, nawet plany wobec miał co do zmian na, szteli , zawsze tylko zufrieden, zufrieden alle.... Wiesiek się postawił. Trudno, te trzy tygodnie stresu sobie teraz zaoszczędziłem, wcześniej zrobimy majówkę i wcześnie znów gdzieś wyjadę:-) Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło... :radosc1:
W końcu coś się stanie, że zrobi z niego większego kalekę niż jest lub co gorsza go zsbihe. No chyba, że oto mu chodzi żeby go szyciej na tamten świat przenieść. to niech go przenosi tylko nie rękoma opiekuna.
Jestem, jestem:aniolki: Nie dogaduję się, nie będę robił nic przeciw swojej logice. Wczoraj widziałem, jak pdp wieczorem o mało co nie spadł z ćwiczeń na, schodach. Zięć go na szczęście przytrzymał, ma 182 cm wzrostu. Ja powiedziałem swoje i koniec. To, że od początku pobytu do końca marca płacił mi ekstra za każdą dniówkę plus papierosy (sami palą), nie znaczy, że mnie dożywotnio kupił. Widocznie takie miał zamiary. Myślał, że będę posłuszny. Pieniądze to nie wszystko. Kiedyś pisałem, w marcu przed miesiącem, że kto wie, czy nie będzie to sztela marzeń. Wskazywało wszystko na to, nawet plany wobec miał co do zmian na, szteli , zawsze tylko zufrieden, zufrieden alle.... Wiesiek się postawił. Trudno, te trzy tygodnie stresu sobie teraz zaoszczędziłem, wcześniej zrobimy majówkę i wcześnie znów gdzieś wyjadę:-) Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło... :radosc1:
Szkoda jednak , dobrą robotę tam wykonywałeś . Praca w zespole jest trudna . On ma inne wizje . Pewnie przecenia możliwości treści . Twoja decyzja.
Jestem, jestem:aniolki: Nie dogaduję się, nie będę robił nic przeciw swojej logice. Wczoraj widziałem, jak pdp wieczorem o mało co nie spadł z ćwiczeń na, schodach. Zięć go na szczęście przytrzymał, ma 182 cm wzrostu. Ja powiedziałem swoje i koniec. To, że od początku pobytu do końca marca płacił mi ekstra za każdą dniówkę plus papierosy (sami palą), nie znaczy, że mnie dożywotnio kupił. Widocznie takie miał zamiary. Myślał, że będę posłuszny. Pieniądze to nie wszystko. Kiedyś pisałem, w marcu przed miesiącem, że kto wie, czy nie będzie to sztela marzeń. Wskazywało wszystko na to, nawet plany wobec miał co do zmian na, szteli , zawsze tylko zufrieden, zufrieden alle.... Wiesiek się postawił. Trudno, te trzy tygodnie stresu sobie teraz zaoszczędziłem, wcześniej zrobimy majówkę i wcześnie znów gdzieś wyjadę:-) Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło... :radosc1:
He ,he widze ,ze nie tylko kika potrafi sie postawic
06 kwietnia 2021 17:28 / 6 osobom podoba się ten post
Dzisiaj byl szampan do obiadu ,adwocat do kawy
Ogolnie to jest moja stela marzen
♤♡◇♧ (,hazard ",dobre alkohole )czyli wszystko tak jak powinno byc
Luz ,blus w niebie same dziury .Zal wyjjezdzac
Szkoda jednak , dobrą robotę tam wykonywałeś . Praca w zespole jest trudna . On ma inne wizje . Pewnie przecenia możliwości treści . Twoja decyzja.
Szkoda, a zwłaszcza dziadka. Ostatnio, kilka dni temu słyszę stuk, stuk w barierki, więc idę do góry. Dziadek mokry, chce wstać, to pomagam mu przemieścić się na krzesło toaletowe i górę mu ściągnąć, bo też mokra... .. Ciężko, ciężko, ale siadł. W tym czasie akurat zszedł zięć, bo słyszał hałas i do mnie... co robisz? I każe dziadkowi wstać, iść na nogach do łazienki. Oczywiście... nie obyło się bez naszej pomocy... Druga w nocy, dziadek zaspany.... Papa muss laufen ... Już chciałem odpowiedzieć... Ja, ganz Zeit... Ale dziadek zanim doszedł do tego klo, to nasikał jeszcze na podłogę I co Martin? To się wytrze.... Rano dałem mu artykuł o krzesłach toaletowych...
Szkoda, a zwłaszcza dziadka. Ostatnio, kilka dni temu słyszę stuk, stuk w barierki, więc idę do góry. Dziadek mokry, chce wstać, to pomagam mu przemieścić się na krzesło toaletowe i górę mu ściągnąć, bo też mokra... .. Ciężko, ciężko, ale siadł. W tym czasie akurat zszedł zięć, bo słyszał hałas i do mnie... co robisz? I każe dziadkowi wstać, iść na nogach do łazienki. Oczywiście... nie obyło się bez naszej pomocy... Druga w nocy, dziadek zaspany.... Papa muss laufen :smiech3:... Już chciałem odpowiedzieć... Ja, ganz Zeit... :smiech2: Ale dziadek zanim doszedł do tego klo, to nasikał jeszcze na podłogę :nerwowy::smiech2: I co Martin? To się wytrze.... :lol2: Rano dałem mu artykuł o krzesłach toaletowych...
ale udał, że nie przeczytał:smiech3: Później spotkała mnie dotkliwa kara:placze1: ... wyciągnął wiadro z Toilettenstuhl i gdzieś je schował:-(... :smiech3:
Jezeli moge Ci cos doradzic to zamknij ten rozdzial w ksiedze Twojego zycia
Wracanie i rozpamietywanie tego co bylo (zwlaszcza zlegi )nic nie daje .Marnujemy niepotrzebnie swoja energie ,swoj cenny czas i zaprzatamy swoj umysl zupelnie niepotrzebnymi sprawami ,na ktore i tak nie mielelismy i nie bedziemy mielu zadnego wplywu .
Szczesliwej podrozy
Jestem, jestem:aniolki: Nie dogaduję się, nie będę robił nic przeciw swojej logice. Wczoraj widziałem, jak pdp wieczorem o mało co nie spadł z ćwiczeń na, schodach. Zięć go na szczęście przytrzymał, ma 182 cm wzrostu. Ja powiedziałem swoje i koniec. To, że od początku pobytu do końca marca płacił mi ekstra za każdą dniówkę plus papierosy (sami palą), nie znaczy, że mnie dożywotnio kupił. Widocznie takie miał zamiary. Myślał, że będę posłuszny. Pieniądze to nie wszystko. Kiedyś pisałem, w marcu przed miesiącem, że kto wie, czy nie będzie to sztela marzeń. Wskazywało wszystko na to, nawet plany wobec miał co do zmian na, szteli , zawsze tylko zufrieden, zufrieden alle.... Wiesiek się postawił. Trudno, te trzy tygodnie stresu sobie teraz zaoszczędziłem, wcześniej zrobimy majówkę i wcześnie znów gdzieś wyjadę:-) Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło... :radosc1:
Jezeli moge Ci cos doradzic to zamknij ten rozdzial w ksiedze Twojego zycia :-)
Wracanie i rozpamietywanie tego co bylo (zwlaszcza zlegi )nic nie daje .Marnujemy niepotrzebnie swoja energie ,swoj cenny czas i zaprzatamy swoj umysl zupelnie niepotrzebnymi sprawami ,na ktore i tak nie mielelismy i nie bedziemy mielu zadnego wplywu .:przytula:
Szczesliwej podrozy :-)
07 kwietnia 2021 05:43 / 7 osobom podoba się ten post
Środa minie, tydzień zginie,jak mawiamy na emigracji.Dzisiaj po raz nty nie będzie mnie na Urodzinach Córki,ech życie...co ty jeszcze dla mnie masz?Za dokładnie cztery tygodnie robię rząd i spadam stąd.Nawet zleciało,ale mój kręgosłup już się zbuntował.Dobrze, że Alina pomaga częściej przy transferze,bo inaczej pisalabym chyba o zjazd.No dobra,kawa wypita,czas pomału iść do łazienki poprawić co nieco.Wszystkim pogodnej,bezstresowej środy.
07 kwietnia 2021 08:38 / 6 osobom podoba się ten post
Dzień dobry śnieg nie odpuszcza...pewnie caly dzień spędzę w domu.Pdp wróci ok.15g.z dializy..w następną środę przyjedzie nowa zmienniczka....miłego dnia życzę
07 kwietnia 2021 09:09 / 8 osobom podoba się ten post
Witam serdecznie
Piję już kawę w domu. 9 godzin jechałem, ale podróż ok. W Jędrzychowicach na granicy stały tylko dwa radiowozy, policyjny i pograniczników, z włączonymi kogutami. Nie kontrolowali jednak nikogo. A w domu, jak to w domu....Młodszy syn ma zdalne, starszy zajęcia w pracowni "domowej" w kuchni, też zdalnie. Jakiś bulion gotuje warzywny i potem risotto ma zrobić. w grupkach, a pani wymyśla zawsze jakiś motyw przewodni...dzisiaj risotto. Potem mają zdjęcia zrobić i przesłać i pani oceni
Dobrze, że jest jeszcze wolne jedno spanie, więc się :pobudka
Bywajcie i życzę Wam miłego dnia
Witam serdecznie:chaplin:
Piję już kawę w domu. 9 godzin jechałem, ale podróż ok. W Jędrzychowicach na granicy stały tylko dwa radiowozy, policyjny i pograniczników, z włączonymi kogutami. Nie kontrolowali jednak nikogo. A w domu, jak to w domu....Młodszy syn ma zdalne, starszy zajęcia w pracowni "domowej" w kuchni, też zdalnie. Jakiś bulion gotuje warzywny i potem risotto ma zrobić. w grupkach, a pani wymyśla zawsze jakiś motyw przewodni...dzisiaj risotto. Potem mają zdjęcia zrobić i przesłać i pani oceni:smiech3:
Dobrze, że jest jeszcze wolne jedno spanie, więc się :pobudka:smiech3:
Bywajcie i życzę Wam miłego dnia:buziaczki:
Witam, jesteś zwolniony z kwarantanny ? Na podstawie zaświadczenie o pracę jak opiekun z Twojej agencji ? Czy jak to teraz wygląda, bo tyle teorii krąży w sieci i wśród opiekunek i opiekunów. Dziękuję za odliczajki i udanego wypoczynku życzę.
Witam, jesteś zwolniony z kwarantanny ? Na podstawie zaświadczenie o pracę jak opiekun z Twojej agencji ? Czy jak to teraz wygląda, bo tyle teorii krąży w sieci i wśród opiekunek i opiekunów. Dziękuję za odliczajki i udanego wypoczynku życzę.
Po prostu...wróciłem do domu, przez nikogo nie zaczepiany na granicy i się nie chwalę urzędom, że wróciłem z Niemiec
Korzystamy z plików cookies w celu sprawnego działania witryny (cookies niezbędne) oraz tworzenia usług i ofert dostosowanych do Twoich potrzeb (cookies opcjonalne – możesz na nie wyrazić zgodę). Klikając w ustawienia dowiesz się więcej lub zmienisz preferencje urządzenia, z którego korzystasz. Szczegółowe informacje znajdziesz również w naszej polityce prywatności.
Pliki cookies w Opiekunki24.pl
Dostosuj zachowanie naszej strony do własnych preferencji
Wymagane
Te pliki cookie są niezbędne dla funkcjonowania strony internetowej i nie mogą być wyłączone w naszych systemach. Są one zazwyczaj ustawiane tylko w odpowiedzi na działania podejmowane przez użytkownika, które sprowadzają się do zapytania o usługi, takie jak ustawienie preferencji prywatności, logowanie lub wypełnianie formularzy. Można ustawić przeglądarkę tak, aby blokowała lub ostrzegała o tych plikach cookie, ale niektóre części witryny nie będą wtedy działały. Te pliki cookie nie przechowują żadnych danych osobowych. Zablokowanie tych plików cookie w przeglądarce może skutkować nieprawidłowym działaniem serwisu.
Reklama
Te pliki cookie mogą być ustawiane przez naszych partnerów reklamowych za pośrednictwem naszej strony internetowej. Mogą one być wykorzystywane przez te firmy do budowania profilu zainteresowań użytkownika i wyświetlania odpowiednich reklam na innych stronach. Nie przechowują one bezpośrednio danych osobowych, lecz opierają się na jednoznacznej identyfikacji przeglądarki i sprzętu internetowego. Jeśli użytkownik nie zezwoli na stosowanie tych plików cookie, doświadcza mniej ukierunkowanych reklam.
Personalizacja
Te pliki cookie umożliwiają stronie internetowej zapewnienie większej funkcjonalności i personalizacji. Mogą być one ustawione przez nas lub przez zewnętrznych dostawców, których usługi zostały dodane do naszych stron internetowych. Jeśli użytkownik nie zezwoli na stosowanie tych plików cookie, niektóre lub wszystkie te usługi mogą nie działać prawidłowo.
Analityka
Te pliki cookie umożliwiają nam zliczanie wizyt i źródeł ruchu, dzięki czemu możemy mierzyć i poprawiać wydajność naszej witryny. Pomagają one ustalić, które strony są najbardziej i najmniej popularne i zobaczyć, jak odwiedzający poruszają się po stronie. Wszystkie informacje zbierane przez te pliki cookie są agregowane i tym samym anonimowe. Jeśli użytkownik nie zezwoli na stosowanie tych plików cookie, nie będziemy wiedzieć, kiedy odwiedził naszą stronę internetową.