Powitajki przy kawie 65

27 czerwca 2021 07:58 / 3 osobom podoba się ten post
tina 100%

Mycha Ty się nie biczuj, że się nie lubisz w takiej skórze, bo są sytuacje, czy ludzie co do których zachowań nie ma co ideologii dorabiać ani usprawiedliwiać, że stłamszony przez np. drugą połówkę, ma ciężko w życiu ogólnie , albo w głowie, co jest najbardziej prawdopodobne. Nie robimy za psychoanalityków dla ludzi dorosłych. Masz tylko jedną podopieczną, a jesli jej córka ma problem sama ze sobą i nie panuje nad emocjami, to powinna szukać pomocy. Tyle , że Ciebie jej stan nie powinien obchodzić. Nie ma co kminić , ani dzielić włosa na czworo , bo nie w tym rzecz. Ja trzymam się z daleka od "chamulców" wszelkiego autoramentu i płci obojga, tudzież plotkarzy i intrygantów.Nie dość , że nerwy popsują, to jeszcze wciągną w jakieś bagno. Pewnie córcia pdp tez podobny typ, bo jakby było faktycznie coś nie tak, to by sprawę wprost z agencją załatwiła. Nie robi tego, bo kto się zajmie jej matką? A  przy okazji cwaniara sobie myślała, że będziesz plewić czy co tam jeszcze . Jej foch , jej problem. Nie pozwól aby wywierała na Ciebie destrukcyjny wpływ. Nie ma co się bawic w psychiatrę. Babcię masz pod opieką i to wystarczy. Zrób parę wdechów, wycisz się. Córce zwyczajnie spokojnie odmów i ją ignoruj. A jeśli Cię to wszystko zbyt wiele nerwów kosztuje, to może faktycznie lepiej dać sobie spokój. Ty szybko znajdziesz coś odpowiedniejszego o ile w ogóle masz  ciśnienie na natychmiastowe szukanie pracy. Chyba możesz sobie pozwolić na to aby w domku posiedzieć.
U mnie dziś był dzień wolny-calusieńki. Polatałam tu i tam. Kieckę i kombinezonik letni sobie kupiłam , żeby swoje zgrabne nogi pokazać :-) Byłam na targu staroci i widziałam piękną lampę witrażową i dewizkę z kompasem w pozłacanej kopercie. Pozłacane srebro. Może chciałabym to mieć...Solidna szwajcarska robota, a teraz jest boom na takie drobiazgi vintage. Targ też będzie jutro, może będę miała szczęście...
Dobry wieczór i od razu dobranoc. I spokojnych miejsc życzę.

Tinóś, pół roku przebyczyłam się w domciu to się odzwyczaiłam od Niemców   Pdp jest spokojna tylko szkoda jej marniejącego ogródka. Na spacery nie chce chodzić więc jestem zadowolona jak pochodzi wokół domu. Tyle tylko, że wtedy wszystko widzi  Ja ją rozumiem, sama pielęgnowała swoje kwiaty. Jest jedna taka róża, która mnie uwiodła. Przepięknie pachnie !!  Nie mogę pozwolić aby uschła a inne róże przy niej korzystają  Córka jest chyba o pdp zazdrosna. Ona z tych co to wszystko dla niej, matka też  Tinóś muszę się "przestawić" lekko. Krzywdy sobie nie dam zrobić, za stara jestem. Tylko czasami trudno ludzi zrozumieć. Dzisiaj córcia wraca do CH, chyba dużo myślała bo jest "inna". 
27 czerwca 2021 08:00 / 3 osobom podoba się ten post
Dzień dobry z rana. Mam troszkę chmurek, troszkę słońca. Tak jest najlepiej. Miłego dnia wam życzę. 
27 czerwca 2021 08:12 / 1 osobie podoba się ten post
Dzień dobry .Witam wszystkich serdecznie i spokojnej niedzieli žyczę 
27 czerwca 2021 08:30 / 4 osobom podoba się ten post
Mycha

Tinóś, pół roku przebyczyłam się w domciu to się odzwyczaiłam od Niemców :lol2:  Pdp jest spokojna tylko szkoda jej marniejącego ogródka. Na spacery nie chce chodzić więc jestem zadowolona jak pochodzi wokół domu. Tyle tylko, że wtedy wszystko widzi :hihi: Ja ją rozumiem, sama pielęgnowała swoje kwiaty. Jest jedna taka róża, która mnie uwiodła. Przepięknie pachnie !!  Nie mogę pozwolić aby uschła a inne róże przy niej korzystają :lol2: Córka jest chyba o pdp zazdrosna. Ona z tych co to wszystko dla niej, matka też :-) Tinóś muszę się "przestawić" lekko. Krzywdy sobie nie dam zrobić, za stara jestem. Tylko czasami trudno ludzi zrozumieć. Dzisiaj córcia wraca do CH, chyba dużo myślała bo jest "inna". 

Mycha, toż z twojego opisu można wywnioskować, że córcia pdp jest zazdrosna i stąd jej paskudne zachowania. Muwiem Ci, gonić toto na sawannę , niech tam sobie zapoluje, a nie na Ciebie. Niemiec, nie Niemiec -tacy ludzie są w każdej narodowości. Szkoda nerwów na prostowanie takich zachowań, niech sobie idzie na kozetkę do gabinetu i zapłaci 
 
Różyczek i mnie szkoda-jest tu ich full w ogrodzie. Ogrodnik nie jest zbyt fajn. Kosi trawę, przycina żywopłot pico bello, ale róż nie umie pielęgnować-no o tyle o ile. Zrzędząc , że po co to, że on by ciachnął i tak dalej - poousuwał częsc przekwitniętych kwiatów, resztę ja zrobiłam, bo mnie wkurzała ta łamaga  A nowe pąki są już. I to na takim krzaczku, co jest jakąś nietypową odmianą róży. Szypulę wokół kwiatów ma jak bizuteryjny filigran.
 
To co nam sprawia satysfakcję, jeśli podopieczni nie są zbyt absorbujący-można robić. Co innego zakompleksione dzieci podopiecznych. Tak czy owak-im nie pomożemy, nawet przy szczerych chęciach. Nie nasza działka i roboty jak w kopalni 
U mnie nie ma takich osobników. Dziadki to intelektualiści-przyziemne sprawy za bardzo ich nie interesują. Czy to kuchnia, czy to ogród. I gut, bo ja jestem trochę dominant i wiadomo co by było :)
Teraz pogoda. Upalnie będzie. Jak to w lato 
Dzień dobry.
 
27 czerwca 2021 08:52 / 2 osobom podoba się ten post
Dzień dobry przyjemnej niedzieli wszyskim 
27 czerwca 2021 09:45 / 5 osobom podoba się ten post
tina 100%

Mycha, toż z twojego opisu można wywnioskować, że córcia pdp jest zazdrosna i stąd jej paskudne zachowania. Muwiem Ci, gonić toto na sawannę , niech tam sobie zapoluje, a nie na Ciebie. Niemiec, nie Niemiec -tacy ludzie są w każdej narodowości. Szkoda nerwów na prostowanie takich zachowań, niech sobie idzie na kozetkę do gabinetu i zapłaci :lol1:
 
Różyczek i mnie szkoda-jest tu ich full w ogrodzie. Ogrodnik nie jest zbyt fajn. Kosi trawę, przycina żywopłot pico bello, ale róż nie umie pielęgnować-no o tyle o ile. Zrzędząc , że po co to, że on by ciachnął i tak dalej - poousuwał częsc przekwitniętych kwiatów, resztę ja zrobiłam, bo mnie wkurzała ta łamaga :lol3: A nowe pąki są już. I to na takim krzaczku, co jest jakąś nietypową odmianą róży. Szypulę wokół kwiatów ma jak bizuteryjny filigran.
 
To co nam sprawia satysfakcję, jeśli podopieczni nie są zbyt absorbujący-można robić. Co innego zakompleksione dzieci podopiecznych. Tak czy owak-im nie pomożemy, nawet przy szczerych chęciach. Nie nasza działka i roboty jak w kopalni :lol3:
U mnie nie ma takich osobników. Dziadki to intelektualiści-przyziemne sprawy za bardzo ich nie interesują. Czy to kuchnia, czy to ogród. I gut, bo ja jestem trochę dominant i wiadomo co by było :)
Teraz pogoda. Upalnie będzie. Jak to w lato :-)
Dzień dobry.
 

Właśnie zeszłam na dół. Córcia złapała kijki i poleciała a ja siedząc z pdp na kanapie usłyszałam, że jest rozczarowana tą wizytą. Córka robi wszystko pod siebie. Puszcza głośno radio, głośno mówi, ciagle przypomina pdp, że przecież ją wszystko boli, ciasto też kupuje takie jak ona lubi ... No wredna pipa. Pdp siedzi zmartwiona i trzeba ją jakoś zając. Wezmę siatę z torebkami i poszukamy coś letniego. Niech nie myśli tyle. Dzięki Tinóś 
27 czerwca 2021 10:23 / 2 osobom podoba się ten post
Wróciła córka z kijków. Pdp w jednym pokoju, córka w drugim a ja w trzecim  Tak mi szkoda pdp, że nawet wyplewiłabym jej trochę chwaścików  ale nie mogę ....... 
27 czerwca 2021 11:00 / 2 osobom podoba się ten post
Mycha

Właśnie zeszłam na dół. Córcia złapała kijki i poleciała a ja siedząc z pdp na kanapie usłyszałam, że jest rozczarowana tą wizytą. Córka robi wszystko pod siebie. Puszcza głośno radio, głośno mówi, ciagle przypomina pdp, że przecież ją wszystko boli, ciasto też kupuje takie jak ona lubi ... No wredna pipa. Pdp siedzi zmartwiona i trzeba ją jakoś zając. Wezmę siatę z torebkami i poszukamy coś letniego. Niech nie myśli tyle. Dzięki Tinóś :aniolki:

Ocho To już doszła do etapu przedstawienia :)  Robi pod siebie najwyraźniej-a jakże , w końcu i zrobi. Pewnie już za drzwiami :)Spodziewaj się wielkiej kupy  Powiem Ci Mycha, że nie ma się czym przejmować, bo mechanizm postępowania takich osób jest klarowny. Próbuje Cię wpędzać w poczucie winy. I co ona sobie mysli? Że przygnieciona ciężarem moralnym zrobisz jej może kanapki na drogę  Trzymam kciuki, żeby się obraziła na amen i zostawiła Was jak najszybciej w spokoju 
27 czerwca 2021 11:01 / 1 osobie podoba się ten post
Mycha

Wróciła córka z kijków. Pdp w jednym pokoju, córka w drugim a ja w trzecim :strach na wroble: Tak mi szkoda pdp, że nawet wyplewiłabym jej trochę chwaścików :oczko: ale nie mogę ....... :lol2:

No nie:) Musisz poczekać 
27 czerwca 2021 12:15 / 3 osobom podoba się ten post
tina 100%

Ocho:-) To już doszła do etapu przedstawienia :)  Robi pod siebie najwyraźniej-a jakże , w końcu i zrobi. Pewnie już za drzwiami :)Spodziewaj się wielkiej kupy :lol1: Powiem Ci Mycha, że nie ma się czym przejmować, bo mechanizm postępowania takich osób jest klarowny. Próbuje Cię wpędzać w poczucie winy. I co ona sobie mysli? Że przygnieciona ciężarem moralnym zrobisz jej może kanapki na drogę :lol3: Trzymam kciuki, żeby się obraziła na amen i zostawiła Was jak najszybciej w spokoju :aniolki:

Dzisiaj wraca do siebie. Jak można mówic do 88 letniej matki "znowu jesteś zmęczona ?" Ona robi tyle rumoru, że każdy by padł. Tinóś ja jestem typem, który musi się wygadać, ponarzekać. Dzięki  
 
27 czerwca 2021 18:09 / 3 osobom podoba się ten post
Mycha

Dzisiaj wraca do siebie. Jak można mówic do 88 letniej matki "znowu jesteś zmęczona ?" Ona robi tyle rumoru, że każdy by padł. Tinóś ja jestem typem, który musi się wygadać, ponarzekać. Dzięki :aniolki: 
 

Mam nadzieję, że pojechała już i nie zrobiła histerycznej sceny przy pożegnaniu 
No cóż. Bardzo niedojrzała osoba. O ile u dziecka takie usiłowanie zwrócenia na siebie uwagi, można uznać ża jakiś emocjonalny etap rozwoju , tak u dojrzałej kobiety świadczy o czyms zupełnie przeciwnym . A to ona powinna być teraz wsparciem dla matki a nie w drugą mańkę. Może nie chce tego dopuścić do świadomości i z frustracją sobie nie może poradzić . Bidulka 
27 czerwca 2021 19:20 / 4 osobom podoba się ten post
Cóka pojechała, pdp odpoczywa. Przeżywa trochę, ma łzy w oczach i powtarza "to moja córeczka, moja mała córeczka". Uspokoi się do juta ale nie jest jej do śmiechu. Chyba drugi raz spotkałam "takie coś" w DE. Masakra. Pójde tez wczesniej do łożeczka, pobyczę się, może poczytam. No po takich atrakcjach należy mi się jak psu buda  Dobranoc. 
28 czerwca 2021 06:57 / 6 osobom podoba się ten post

 
Dzień dobry w pierwszy dzień nowego tygodnia 
 
Lekko się ochłodziło,  słoneczko świeci, ptaszki śpiewają, a ja .
 
Również zapraszam 
 
Życzę Wam miłego i spokojnego dnia 
28 czerwca 2021 06:59 / 7 osobom podoba się ten post
Wszystkim miłego,bezstresowego poniedziałku.Zaczynamy nowy tydzień,a ja zaczynam 3 tydzień turnusu!!!Przez 2 tygodnie nic się zmieniło,dziadkowie spokojni,mili-oby tak dalej!!!
28 czerwca 2021 07:32 / 7 osobom podoba się ten post
Witam serdecznie szanowne Opiekunowo. Ostatnie dni w domciu, sroda Richtung nach Deutschland. Się nie chce, ale trza. Dopijam drugą kawę i spoglądam w szafy, co tam mam na wyjazd. No to alleluja i do przodu???☕