Witam. :chaplin: Głowa mi pęka:placz3:a to chyba przez to, że jestem w miejscu , w którym dokładnie nie wiem po co jestem? :bezradny: Babka dalej wszystko poprawia po mnie.. Wczoraj nawet naczynia że zmywarki wyjęła i układała po swoje. Gdy jej tłumaczę, że ja też mam zmywarkę to robi wielkie oczy. :zaskoczenie1: Pranie też zdjeła z suszarki i wieszała po swojemu. No cóż każda tutaj będzie miała pod górkę bo ona dopuścić nie może do siebie, że ktoś inny, obcy kręci się po domu. Czekam na inne zlecenie bo to miejsce nie jest dla mnie. Tutaj szkoda każdej opiekunki bo jej siedzenie tutaj jest bez sensu. Wam spokojnego dnia .


