Jak minął dzień 12

21 marca 2022 19:14 / 6 osobom podoba się ten post
Maluda

Jade, w Katach Wrocławskich mam nadzieję spotkać się z Kika ??☘️??

Oj,niech Wam się uda spotkać 
Fajnie by było stanąć na raz, twarzą w twarz ??
21 marca 2022 19:17 / 7 osobom podoba się ten post
Luke

Powiem Ci tak ... do dziadka i babci, obydwoje lekko chorzy. Więc wszystko ja robię, za odpowiednią stawkę. Ale zaakceptowałem to, więc wszystko musiało być ok. Jutro poproszę raz jeszcze o opis szteli, bo wczoraj w ciągu godziny przedstawiono mi trzy oferty do zaakceptowania...Nie miałem nic do pisania, więc nie spisałem sobie.Ważne , że do 23 kwietnia, bo potem to badanie echa serca w K-cach. A około 5 maja powrót, na dzień dzisiejszy, do dr filozofii w Bonn. Do końca czerwca. Lipiec cały wakacyjny. :przytul aniola::-)

Nie posiedziałeś w domku za długo 
Dobrze że pranie wyschło, poprasujesz sobie w pracy 
21 marca 2022 19:52 / 3 osobom podoba się ten post
Luke

Powiem Ci tak ... do dziadka i babci, obydwoje lekko chorzy. Więc wszystko ja robię, za odpowiednią stawkę. Ale zaakceptowałem to, więc wszystko musiało być ok. Jutro poproszę raz jeszcze o opis szteli, bo wczoraj w ciągu godziny przedstawiono mi trzy oferty do zaakceptowania...Nie miałem nic do pisania, więc nie spisałem sobie.Ważne , że do 23 kwietnia, bo potem to badanie echa serca w K-cach. A około 5 maja powrót, na dzień dzisiejszy, do dr filozofii w Bonn. Do końca czerwca. Lipiec cały wakacyjny. :przytul aniola::-)

Ja chciałabym urlop w czerwcu albo jak nie wypali to koniec sierpnia i początek września IT wzywa??naturalnie jak wszystko będzie dobrze .
21 marca 2022 19:55 / 3 osobom podoba się ten post
Gusia29

Nie posiedziałeś w domku za długo 
Dobrze że pranie wyschło, poprasujesz sobie w pracy :lol1:

W ramach relaksu 
21 marca 2022 19:55 / 3 osobom podoba się ten post
Maluda

Jade, w Katach Wrocławskich mam nadzieję spotkać się z Kika ??☘️??

21 marca 2022 19:58 / 3 osobom podoba się ten post
Luke

Powiem Ci tak ... do dziadka i babci, obydwoje lekko chorzy. Więc wszystko ja robię, za odpowiednią stawkę. Ale zaakceptowałem to, więc wszystko musiało być ok. Jutro poproszę raz jeszcze o opis szteli, bo wczoraj w ciągu godziny przedstawiono mi trzy oferty do zaakceptowania...Nie miałem nic do pisania, więc nie spisałem sobie.Ważne , że do 23 kwietnia, bo potem to badanie echa serca w K-cach. A około 5 maja powrót, na dzień dzisiejszy, do dr filozofii w Bonn. Do końca czerwca. Lipiec cały wakacyjny. :przytul aniola::-)

Miesiąc to wystarczy przy dwóch osobach 
21 marca 2022 20:24 / 3 osobom podoba się ten post
Konwalia08

Ja chciałabym urlop w czerwcu albo jak nie wypali to koniec sierpnia i początek września IT wzywa??naturalnie jak wszystko będzie dobrze .

My ze względu na wakacje Tomka jedziemy w lipcu. Rezerwacje porobione w Warszawie, Augustowie i w miasteczku na Warmii (Korsze, Gusiu). Tym razem zamiast starszego syna, chcemy zabrać teściową. Warmia to rodzinne strony żony i teściowej. No i rodzinka blisko do odwiedzenia... Ale... wiadomo, jaka jest teraz sytuacja w Europie Wschodniej...Niemniej plany zakreślone mam. A w przyszlym roku żadnych dłuższych wyjazdów, co najwyżej jednodniówki. Trochę kasy trzeba zainwestować w mieszkanie itp.
Samo życie 
21 marca 2022 20:25 / 3 osobom podoba się ten post
Konwalia08

Miesiąc to wystarczy przy dwóch osobach :dwa piwa:

Wystarczy 
21 marca 2022 21:20 / 5 osobom podoba się ten post
Maluda

Jade, w Katach Wrocławskich mam nadzieję spotkać się z Kika ??☘️??

Pozdrawiam Cię serdecznie
21 marca 2022 23:17 / 5 osobom podoba się ten post
To był bardzo fajny, chociaż całkiem zwyczajny dzień. Wiosna przyszła w pełnej krasie. Błękitne niebo od rana,piękne słońce i spokój. Po śniadaniu spacerek z babcią do dentysty i powrót okrężną drogą, żeby zajść do piekarni. Takiej prywatnej. Wizyta kontrolna trwała 10 minut, nie musiałyśmy się śpieszyć, bo obiad był prawie gotowy. Na pauzie powędrowałam do centrum, zrobiło mi się za gorąco w sportowych butach, to wdepnęlam do obuwniczego i ...kupiłam sandały ?. Nie żebym od razu miała w nie wskakiwać, żadne sziki-miki, zwyczajne, ale tak wygodne, że na pewno często będę je zakladała. A już na pewno będę zabierała je do pracy na wyjeździe. Cóż, z wiekiem wygoda i komfort, wygrywają z tym, co akurat na topie .
Po powrocie całe popołudnie na tarasie i w ogrodzie. Wyniosłam krzesła, poduszki, znalazłam serwetę na stół ogrodowy. Wypiłyśmy kawusię, potem jeszcze jedną, ale ile można siedzieć bezczynnie. Najpierw poprzycinałam hortensje,bo do tej pory straszyły wyschniętymi, ubiegłorocznymi kwiatami. Córka babci zobaczyła że się  tak kręcę, przyszła z pomocą i uporządkowała ogród. Dla dwóch osób roboty nie było, a energia nadal mnie rozpierała, to wyszorowałam jeszcze taras. Babcia sobie siedziała wygrzewając się w słońcu i chciałabym powiedzieć, że przyglądała się naszym poczynaniom. Niestety, niczego zobaczyć nie może. Poopowiadałam jej o tym  co robimy, co już kwitnie a co dopiero zaczyna się zielenić. Każdego dnia jestem pod wrażeniem, jak doskonale sobie radzi i wszystko pamięta. Dzisiaj też byłam zaskoczona, najpierw u dentysty,trzymając mnie tylko za rękę, pamiętała  gdzie recepcja, gdzie gabinet czy z której strony podejść do fotela i jak na nim usiąść. Bez żadnej podpowiedzi, zaznaczyła żeby Jej nie pomagać, bo musi pamięć ćwiczyć?.  
Podobnie na tarasie . Ja tylko powiedziałam w którą stronę jest zwrócona na ogród, a Ona opowiadała w jakim miejscu są róże, hortensje, inne krzewy czy mała fontanna ogrodowa. 
Przesiedziałyśmy tak aż do kolacji. Ja po kolacji wyszłam jeszcze na taras z książką a babcia już "oglądała "telewizję. Powtórzę się pewnie, ale muszę powiedzieć, że bardzo dobrze mi się tutaj pracuje. Nie ma stresu, nerwów,tak jakoś domowo.
Skończył się dzień, a ja skończyłam kolejną książkę. A jutro? Jutro też będzie dobry dzień, czego nam wszystkim życzę ?
22 marca 2022 15:08 / 6 osobom podoba się ten post
Niespodzianka..już  wychodziłam na pauzę gdy zadzwoniła  nowa  koleżanka. Zgarnęła  mnie z pod domu.Zawsze to innaczej spędzony wolny  czas.Zajechałysmy do ogrodnika po kwiatki ,które  zasadzę  za chwilkeOt, takie małe radości 
22 marca 2022 19:18 / 7 osobom podoba się ten post
A my dziś spacerek w pięknym słońcu zaliczyliśmy z postojem na mandarynki i ciasteczka .Zaraz mi się dziadek pod Monachiumm przypomina też tak podjadalismy w parku .Jednak z tą różnicą że ten uwielbia spacerować nawet bez podjadania a ten drugi nieżyjący już tylko wtedy gdy pokazałam mu co mam w plecaku ?:Miło go wspominam ?Takie małe radości jak Damessa pisze ?
22 marca 2022 19:28 / 6 osobom podoba się ten post
Konwalia08

A my dziś spacerek w pięknym słońcu zaliczyliśmy z postojem na mandarynki i ciasteczka .Zaraz mi się dziadek pod Monachiumm przypomina też tak podjadalismy w parku .Jednak z tą różnicą że ten uwielbia spacerować nawet bez podjadania a ten drugi nieżyjący już tylko wtedy gdy pokazałam mu co mam w plecaku ?:Miło go wspominam ?Takie małe radości jak Damessa pisze ?

Dzisiaj masz więc dzień obfity w małe i większe radości 
Nie musiałaś długo czekać od rozmowy kwalifikacyjnej  w Katowicach, do oferty pracy w Szwajcarii. No i rach-ciach, dzisiaj rozmowa i dzisiaj akceptacja ?
Bardzo się cieszę i raz jeszcze gratuluję ?
22 marca 2022 19:34 / 6 osobom podoba się ten post
Gusia29

Dzisiaj masz więc dzień obfity w małe i większe radości :-)
Nie musiałaś długo czekać od rozmowy kwalifikacyjnej  w Katowicach, do oferty pracy w Szwajcarii. No i rach-ciach, dzisiaj rozmowa i dzisiaj akceptacja ?
Bardzo się cieszę i raz jeszcze gratuluję ?

Dokładnie, poszło exspresowo 
22 marca 2022 19:46 / 4 osobom podoba się ten post
Damessa

Dokładnie, poszło exspresowo :super:


Cieszę się bardzo, jak widać nie tylko diabeł, ale i te wszystkie kwalifikacje do Szwajcarii, nie takie straszne, jak je malują