Powitajki przy kawie 73

07 lutego 2023 18:54 / 5 osobom podoba się ten post
tina 100%

No jasne :) Jesli bedziesz jeszcze pokasływać to lepiej wziąć niż całą drogę turbotać :lol3:

Jak turbot na,, posiłkowym"?
07 lutego 2023 18:59 / 5 osobom podoba się ten post
Mleczko

Polubiłam ale nie za ciśnienie .Ja też jestem z tych niskich i miałam podobna sytuacje .Położyłam się spać zdrowa jak rybka a rano podłoga uciekała mi w dodatku kolebiac się razem ze mną .Uczucie pustki.i mdłości .Nim dotarłam do lekarza przeszło mi i nie było wiadomo dlaczego tak się działo . Zdrówka życzę .

Dziękuję ?
07 lutego 2023 21:01 / 4 osobom podoba się ten post
Mleczko

Nie ma to jak posłuchać fachowca :placze1:
 
Też się leczę dzisiaj .Tak się czuje jakby to był ostatni dzień podziwiania tego świata .Słaba jakąś jestem i nic mi się nie chce .Nawet poleżec .Przypomniałam jak kiedyś radziła mi jedna z podopiecznych co w takim przypadku zrobić . I zrobiłam 
 .Ugotowałam salaterkile  budyniu polalam  ajerkoniakiem i zjadłam .Teraz czekam na efekt . :lol3::lol3:
 

Ajerkoniakiem nie poleję bo żem jeszcze nie całkiem zdrowa ☹?
Budyń lubię bardzo mocno. Mocno ciepły. Dopiero przeczytałam to i dopiero teraz, zaraz, sobie ugotuję i poleję. Sokiem malinowym. I zjem też zaraz
08 lutego 2023 06:35 / 6 osobom podoba się ten post
Witam środowo
Środa minie - tydzień zginie
Ja dziś planuję tylko nie wiem czy mi czasu wystarczy?
Miłego dnia wszystkim
08 lutego 2023 06:50 / 7 osobom podoba się ten post
Dzień dobry Opiekunkowo. Serdecznie pozdrawiam i zaczynam nowy "turnus" w starym miejscu. 
08 lutego 2023 07:32 / 6 osobom podoba się ten post
Dzień dobry kochani 
08 lutego 2023 07:49 / 6 osobom podoba się ten post
Dzień dobry witam i pozdrawiam serdecznie opiekunkowo 
08 lutego 2023 07:58 / 6 osobom podoba się ten post
Witam. Babka nieprzytomna zapada w śpiączki i potem jest znów " aktywna". Pampers prawie suchy jedynie kilka kropel ciemno brązowego moczu. Kobieta się męczy . Serce ma mocne albo ja coś dręczy.? Ja nie mogę na to patrzeć. Dziś gadam z firmą i w piątek chce jechać a zwłaszcza że od piątku do przyszłego wtorku mają tutaj być 2 kuzynki bo to ich ciotka . Zresztą takie czynności jak podanie kilku łyżeczek wody to może robić tylko Pflege i nie potrzeba tutaj opiekunki. Ja chcę jechać tam gdzie jeszcze coś komuś pomogę i nie będę patrzec na jej cierpienie. 
Miłego dnia opiekunkowo. 
08 lutego 2023 10:52 / 5 osobom podoba się ten post
Dzień dobry, pospałam sobie dzisiaj długo. Poszłam spać już dobrze dzisiaj, nie nastawiałam budzika ,pozwoliłam sobie na luksus "jak się wyśpię, to wstanę". Dzień zaczęłam jak większość z Was,od kubka aromatycznej kawy. A zaserwowałam ja sobie z kawiarki,więc i smak,i aromat bardziej intensywne. Przegląd prasy, plan na dzisiaj z kartką w ręce, muszę się jego pilnować, żeby o niczym nie zapomnieć. Tak, ja też czasami planuję ?. Jutro kilka godzin mi ucieknie, z samego rana jadę do lekarza na zdjęcie szwów ,póżniej fryzjer,żyć nnormalnie i aktywnie zacznę pewnie około południa. Ten ostatni tydzień przed wyjazdem jakimś cudem dni ma krótsze. Jeszcze pozwolę sobie na godzinkę bumelki i trzeba będzie wziąć się za czynienie tego, co sobie zapodałam?
Dusia, trzymaj się dzielnie ,wszyscy inni też. Dobrego, słonecznego jak u mnie dnia 
08 lutego 2023 11:59 / 6 osobom podoba się ten post
Dzień dobry Opiekunkowo  mrozik zdrowy dalej się utrzymuje 
Zdrowego dnia ?
08 lutego 2023 13:43 / 5 osobom podoba się ten post
Teraz pauza, pdp kombinator, co dwie godziny chce na klo, a nic nie robi. Dziś była fizjoterapeutka i założyła mu buty do chodzenia. Chciał je potem ściągnąć, ale powiedziałem, żeby lepiej miał je na nogach. Poza tym w miarę spokojnie. A Ute następna osoba z tzw. Stimmungsschwankungen czyli z wahaniami nastroju. Raz zła, parę minut potem powie dziękuję. I tak często. Dziś odpocznę w czasie pauzy w pokoju, a jutro spacerek. 
08 lutego 2023 14:13 / 3 osobom podoba się ten post
Luke

Teraz pauza, pdp kombinator, co dwie godziny chce na klo, a nic nie robi. Dziś była fizjoterapeutka i założyła mu buty do chodzenia. Chciał je potem ściągnąć, ale powiedziałem, żeby lepiej miał je na nogach. Poza tym w miarę spokojnie. A Ute następna osoba z tzw. Stimmungsschwankungen czyli z wahaniami nastroju. Raz zła, parę minut potem powie dziękuję. I tak często. Dziś odpocznę w czasie pauzy w pokoju, a jutro spacerek. 

Nie kombinator tylko pewnie demencja i zapomina że był a seniorka .cóż wahania nastroju są często obajwem niedoborów witamin np calcium i D3, problemy z tarczyca, może ma stany depresyjne? 
08 lutego 2023 15:50 / 4 osobom podoba się ten post
Dusia1978

Nie kombinator tylko pewnie demencja i zapomina że był a seniorka .cóż wahania nastroju są często obajwem niedoborów witamin np calcium i D3, problemy z tarczyca, może ma stany depresyjne? 

Tzn nie kombinator, żartobliwie powiedziałem. Może czuje, że chce, albo że gazy puszcza. I już prosi. Dla mnie żaden problem. A Ute... Cóź. Też chora, z pewnością ma depresję. Wczoraj o 22 szedłem już do siebie spać, ona tradycyjnie siedziała spokojnie przed tv. Rano przychodzę do kuchni, a tu duża lampka wina, oczywiście pusta. Nie krytykuję jej, każdy robi, jak uważa. Tylko później ma ciągle "szmercen". 
08 lutego 2023 16:50 / 4 osobom podoba się ten post
Luke

Tzn nie kombinator, żartobliwie powiedziałem. Może czuje, że chce, albo że gazy puszcza. I już prosi. Dla mnie żaden problem. A Ute... Cóź. Też chora, z pewnością ma depresję. Wczoraj o 22 szedłem już do siebie spać, ona tradycyjnie siedziała spokojnie przed tv. Rano przychodzę do kuchni, a tu duża lampka wina, oczywiście pusta. Nie krytykuję jej, każdy robi, jak uważa. Tylko później ma ciągle "szmercen". 

Polubiłam ale to nie znaczy że mnie się to podoba. Babcia ma popristu problem alkoholowy. Dzień zaczyna od wina? Żebyś przy niej więcej nie miał pracy niż przy dziadku bo z alkoholem różnie bywa. 
08 lutego 2023 18:08 / 6 osobom podoba się ten post
Dusia1978

Polubiłam ale to nie znaczy że mnie się to podoba. Babcia ma popristu problem alkoholowy. Dzień zaczyna od wina? Żebyś przy niej więcej nie miał pracy niż przy dziadku bo z alkoholem różnie bywa. 

Dusiu, pewnie zakończyła dzień lampką wina a nie rozpoczęła ?.
Opiekun poszedł spać, przed mężem kryć się nie musi, to sobie golnęła 
Gdyby miała problem alkoholowy, starałaby się pewnie zatrzeć ślady przewinienia. Pewnie często kończyła dzień z winkiem, to ani Luke, ani nikt inny tego nie zmieni. Nie trafiają wtedy żadne argumenty. Jedna z moich babć "całe życie ",jak mawiała, tabletki od nadciśnienia popijała kawą, po obiedzie obowiązkowo sznapsik, wódeczka z kłosem,a wieczorkiem lampka albo dwie wina. Mialam pokój  piętro niżej, jak słyszałam że  truchta już do sypialni, czaiłam się gdzieś obserwując jak jej ten marsz do łóżka idzie. Salon w jednym końcu (lubiła siedzieć albo drzemać do późna), a jej sypialnia na drugim końcu ogromnego domu. Miała kawałek do przejścia, niejednokrotnie chwiejnym nieco krokiem. Byłam w pogotowiu, w razie konieczności ujawniałam się mówiąc że zapomniałam wziąć sobie wodę z kuchni. Oj, nie byłaby zadowolona, wiedząc że jej pilnuję ?. Synowi i synowej powiedziała żeby siebie pilnowali, bo jej nie ma potrzeby. Leków brała sporo (93 lata),kiedy na moją prośbę, lekarz próbował z nią na ten temat  porozmawiać, to powiedziała-doktorze, a co mi w życiu zostało z przyjemności? Wyspać się, smacznie zjeść i napić się czegoś, co działa dobrze na wszystko. Powiedział mi, żebym jej odpuściła. Umysł miała sprawny, zdawała sobie sprawę z tego co robi. Niektórych rzeczy ani nie naprawimy, ani nie przeskoczymy