Oswajanie Marsjanina, czyli o facetach z Marsa

26 czerwca 2013 19:55 / 1 osobie podoba się ten post
No walsnie nie wiem czy dalej mam rozgryzac.Jak rozgryzalam pierwszego to potem musialam sie rozwiezc...nie wiem co lepsze...zyc w blogiej nieswiadomosci co mysli czy drazyc temat?
26 czerwca 2013 20:03
Haha...na czym jak na czym ale z kim?!
26 czerwca 2013 20:23
Troche zwiariowane, ale zapewne znaja kolezanki "Niemoralna propozycje" z Demi Moor, jaki mezczyzna sklada propozycje tego typu?
26 czerwca 2013 20:34
Nie ogladalam filmu ale wiem o co w nim chodzi.Ciekawy temat do dyskusji...
Taka propozcje sklada mezczyzna,ktory ma wladze,pieniadze i mysli ze wszystko moze kupic.Napisalabym jak okreslam takie typy ale pewnie znowu wykasuja :(
26 czerwca 2013 20:58
Moze byc wrazliwy i niezbyt pewny siebie?
26 czerwca 2013 21:04
Mysle ze bardziej egoista ktory dostaje zawsze to co chce.Nie z milosci przeciez ta propozcja cz sie myle? Z drugiej strony...nigdy nie widzialam miliona dolarow (i pewnie nie zobacze) i nie wiem jakbym zareagowala na taka propozycje a Wy?
26 czerwca 2013 21:11 / 1 osobie podoba się ten post
Ja bym tam taka propozycje brała:) Milion dolarów za jedną noc... drogą nie chodzi:)
26 czerwca 2013 21:12
Bardziej szuka niz dostaje? I nie milion dolarow!
26 czerwca 2013 21:13
Nie za jedna noc
26 czerwca 2013 21:14 / 1 osobie podoba się ten post
Misia u mnie na początku miało nie byc związku tylko tel na sex na potrzebe czy żeby tam gdzies razem wyjść po tym miało być niby związek ale bez zobowiązań a na dzień dzisiejszy świata nie widzimy poza sobą nie umiałabym już żyć bez mojego faceta :)więc moim zdanie każdy związek rozpoczyna się najpierw od sexu :)
26 czerwca 2013 21:19
A za ile to było w tym filmie? Zawsze byłam przekonana, że za jedną noc.
26 czerwca 2013 21:20
No ok (usunięto ze względów bezpieczeństwa) sie zaczal od sexu i dalej jest super tylko chcialabym troche wiecej wiedziec co w nim siedzi.Bez faceta moglabm zyc...to nie koniec swiata ale byloby mi ciezko.Ja nie z drzewa przeciez ale sex to nie wszystko a u niego to jest chyba sposob na wyrazanie uczuc ... poza "kocham cie" troche dla mnie juz wyswiechtanm slowem.
26 czerwca 2013 21:22
wichurra

A za ile to było w tym filmie? Zawsze byłam przekonana, że za jedną noc.

No wiesz,mnie by to juz nie robilo roznicy ile razy w jedna noc...Jak za milion to juz chba mozna by sie bylo poswiecic a z drugiej stron ilez facet moze...? ;)
26 czerwca 2013 21:23
kurcze to już mi ciężo odpowiedziec na ten temat bo jamam wspaniałego mężczyznę który do łóżeczka przynosi mi kawę robi śniadanka i my bardzo dużo rozmawiamy on lubi rozmawiac i ja tak samo jeśli mamy jakiś problem to poprostu siadamy i gadamy oo tym ale fakt na poczatku nast to krępowałoo i na odwage wypijaliśmy po drinku a po tym rozmowa sama się zaczeła :)
26 czerwca 2013 21:26
Moj tez robi sniadanka i zakup,zmywa i taki tam tylko jest strasznie tajemniczy.A moze to ja jestem za bardzo podejrzliwa...? A moze lepiej nie wiedziec co naprawde mysli?A moze nic...