Zakupy

16 grudnia 2013 15:16
Więcej nas w tym klubie, ja też uwielbiam szukanie skarbów.Nie mogę odżałować Flohmarktu w kościele ewangielickim, na początku grudnia był, a ja byłam akurat w Polsce, ależ tam perełki były rok temu i jakie tanie!A ja tu mam 6 minut spacerkiem od siebie super ciuchland, jest oprocz ciuchów wszytko, nic, tylko wybierać i brać :)

16 grudnia 2013 15:22
daisy_44

Więcej nas w tym klubie, ja też uwielbiam szukanie skarbów.Nie mogę odżałować Flohmarktu w kościele ewangielickim, na początku grudnia był, a ja byłam akurat w Polsce, ależ tam perełki były rok temu i jakie tanie!A ja tu mam 6 minut spacerkiem od siebie super ciuchland, jest oprocz ciuchów wszytko, nic, tylko wybierać i brać :)

Ale ja Ci zazdroszczę ja mam tylko edekę i kilka sklepów mięsnych,uwielbiam zakupy i latanie po sklepach tu niestety mam żle pod tym względm,za marne pieniądze można kupić takie perełki że cho cho.
16 grudnia 2013 16:57 / 3 osobom podoba się ten post
Malina

Ale ja Ci zazdroszczę ja mam tylko edekę i kilka sklepów mięsnych,uwielbiam zakupy i latanie po sklepach tu niestety mam żle pod tym względm,za marne pieniądze można kupić takie perełki że cho cho.

Wlasnie dzis nakupilem "perelek" do domu ze cho cho.Wszystko w butelkach hihihi
16 grudnia 2013 17:07 / 1 osobie podoba się ten post
Malina

Ale ja Ci zazdroszczę ja mam tylko edekę i kilka sklepów mięsnych,uwielbiam zakupy i latanie po sklepach tu niestety mam żle pod tym względm,za marne pieniądze można kupić takie perełki że cho cho.

Nie narzekaj! Ja w mojej miejscowości mam tylko Penny'ego. Co prawda odwiedzam go regularnie w sobotę, ale... nic nowego tam nie dorzucają
W Edece jest dużo więcej towarów. Ale za to w Polsce to ja sobie odbiję... cały dzionek spędzę w jakimś fajnym markecie.
16 grudnia 2013 17:15
Pewno większość z nas lubi takie buszowanie po szmateksach.To napewno nie z oszczedności (chociaż czaasem), ale tam można nie raz znaleśc fajne rzeczy.Jak jeszcze samemu umie się przerobić to super sprawa.To są nie powtarzalne egzemplarze i właśnie w tym o to chodzi.
16 grudnia 2013 17:34 / 1 osobie podoba się ten post
Ja właśnie nie lubię, bo lubię wejść do sklepu i szybko coś kupić. Lubię, jak są w sklepach rzeczy poukładane kolorami i tylko podchodzę do interesującego mnie koloru i patrzę, co tam ciekawego jest, biorę, przymierzam i załatwione. Lub nie:) Swojego czasu bardzo chciałam w lumpeksach coś sobie wyszukać, ale nie mam cierpliwości do szukania - przeważnie też problem z rozmiarem jest. Kupiłam nawet kilka rzeczy, ale nigdy w nich później nie chodziłam, bo jednak nie leżały dobrze. Wi8ęc to chyba tylko dla tych cierpliwych:)
16 grudnia 2013 18:51
ORIM

Wlasnie dzis nakupilem "perelek" do domu ze cho cho.Wszystko w butelkach hihihi

Jakie to pochwal się ostatnio kupiłam te perełki w butelkach było okropne,piwo super ale wino nie dało się pić,czy masz jakieś nazwy sprawdzone?czy dobiero degustujesz?
16 grudnia 2013 19:01
Malina

Jakie to pochwal się ostatnio kupiłam te perełki w butelkach było okropne,piwo super ale wino nie dało się pić,czy masz jakieś nazwy sprawdzone?czy dobiero degustujesz?

Nie wiem co lubisz ( narazie ha ha ).Ja z win kupuje wina z Chille.Lubie wina ktore maja taki polwytrawny lub wytrawny smak.Kupuje Campari,sliwowice,Jasia wedrowniczka,kentucky Whiskey lubie tez Statesman to szkocka 
16 grudnia 2013 19:12
ORIM

Nie wiem co lubisz ( narazie ha ha ).Ja z win kupuje wina z Chille.Lubie wina ktore maja taki polwytrawny lub wytrawny smak.Kupuje Campari,sliwowice,Jasia wedrowniczka,kentucky Whiskey lubie tez Statesman to szkocka 

To lubimy wlasciwie to samo:)Oprucz Jasia wedrowniczka(chyba ,ze czarnego):D:D:D:D:D:D
Gdzies Ty sie chowal?:D:D:D:D:D:D:D:D
16 grudnia 2013 19:23 / 2 osobom podoba się ten post
hogata76

To lubimy wlasciwie to samo:)Oprucz Jasia wedrowniczka(chyba ,ze czarnego):D:D:D:D:D:D
Gdzies Ty sie chowal?:D:D:D:D:D:D:D:D

ja tez czarnego bo czerwony dla gosci ha ha
16 grudnia 2013 19:33
ORIM

Nie wiem co lubisz ( narazie ha ha ).Ja z win kupuje wina z Chille.Lubie wina ktore maja taki polwytrawny lub wytrawny smak.Kupuje Campari,sliwowice,Jasia wedrowniczka,kentucky Whiskey lubie tez Statesman to szkocka 

Ja jeśli już to tylko martini ten smak mi pasuje,ale tu kosztuje tyle samo co w Polsce,ale chętnie kupię jakies winko z Chille.
16 grudnia 2013 19:38
Z Martini to lubię tylko d'Oro - chyba tak to się pisało - kiedyś nie było go w Polsce, teraz to nie wiem.
A ogólnie kiedyś to były duże różnice w cenach alkoholi, a teraz już się trochę wyrównało. Przynajmniej ceny tych, które mnie interesują. Głównie Jack Daniels. Moje ulubione piwo nadal jest dużo tańsze w Niemczech - Paulaner pszeniczne białe.
16 grudnia 2013 21:54
Kupiłam tablet ale niestety pojechałam go zwrócic bo nie był integralny z klawiaturą. Koszt- 88 tablet -49 klawiatura z bluetoothem. Tak powiedzial pan w sklepie że tablet ma blue a nie mial :/ pojechałam zwrócić wszystko i wzięłam sam tablet za 149 euro :D Z bluetothem ;) teraz siedzie ze znajomym i ustawiamy dostep do netu , bo nie chce mi czytać modemu z Playa, a za cholere nie wiem jak go zmusić do tego :D Pokombinuje,moze da rade ;D A i kupilam sobie myszje bezprzewodową - nigdy nie uzywałam zawsze na toutch padzie :D Kulawo troche ale coż :)
 
 
 
Sory to nie ten temat :D :D :D :D :D :D 
 
Tablet nie ma nic wspolnego z ciuchami hahahhahaahhahaaha 
16 grudnia 2013 22:00
margaretka82

Kupiłam tablet ale niestety pojechałam go zwrócic bo nie był integralny z klawiaturą. Koszt- 88 tablet -49 klawiatura z bluetoothem. Tak powiedzial pan w sklepie że tablet ma blue a nie mial :/ pojechałam zwrócić wszystko i wzięłam sam tablet za 149 euro :D Z bluetothem ;) teraz siedzie ze znajomym i ustawiamy dostep do netu , bo nie chce mi czytać modemu z Playa, a za cholere nie wiem jak go zmusić do tego :D Pokombinuje,moze da rade ;D A i kupilam sobie myszje bezprzewodową - nigdy nie uzywałam zawsze na toutch padzie :D Kulawo troche ale coż :)
 
 
 
Sory to nie ten temat :D :D :D :D :D :D 
 
Tablet nie ma nic wspolnego z ciuchami hahahhahaahhahaaha 

Ale zakup:)
16 grudnia 2013 22:16 / 1 osobie podoba się ten post
hogata76

Ale zakup:)

To prezent na moje urodziny - zaszalałam :D ale to nic - zapłaciłam rachunki ,oddałam kase i kupilam dwie paczki fajek - zostalo mi coś około 50 euro a jeszcze paczke do Polski musze wyslać za 20 ero ( przelot dhl) a w środku slodyczy za około 60 euro :D 
Nie tych tanich :P