Mysza, ale sliczny ten Twoj pies

Mysza, ale sliczny ten Twoj pies
Tak,to prawda. Nowofundlandy to psy bardzo lagodne,to ratownicy wodni sa...Wgladaja na leniwe ale to tylko pozory...Sa bardzo ciche. Nie szczekaja za wiele,ludzie mysla ,ze ciezko je cokolwiek nauczyc bo ta rasa musi sie zastanowic zanim wykona polecenie;))) No ale tez byly przypadki ,ze nowofundland gdzies pogryzl kogos.Dlatego wszystko zalezy od wychowania takiego psa...Zreszta kazda rasa gdy jest dobrze prowadzona jest ok. Ja nowofundlandy kocham najmocniej na swiecie. Jak mi zle to przytulam sie do takiego olbrzyma,wtulam twarz za uszami i sobie becze. A on siedzi wytrwale i pozwala na to. Tylko lypie wielkim slepiem czy to juz koniec histerii...Kladzie mi leb na ramieniu,zaglada w oczy i pokazuje,zebysmy wyszli na jaki spacer;)
Ja nie mam dzieci wiec nie moge z wlasnego doswiadczenia opowiedziec historii o opiekunczosci tych pswo...Ale znajoma ma i naprawde bardzo pilnuja,zeby maluchy gdzies sie nie oddalily.Jak tylko zaplacza to pies leci i zawiadamia o tym rodzine. Jedyny problem to gabaryty,jak zle wychowasz takiego psa,to bedzie z radochy skakal na Ciebie,no a troche waza jednak wiec moga przewrocic z tego szczescia;) Moja pierwsza psina pochodzila z okolic Kielc i byla ciut drobniejsza fenotypowo wiec wielkiej szkody nie robila,ale jej syn,ktorego widac na zdjeciu,wazy w tej chwili 90 kg i jest bardzo wysoki w klebie...I jakby tak skakal na powitanie do calusow to...ojj...cienko siebie widze;))) Rozpisalam sie,przepraszam...ale nowofundlandy to moja wielka pasja i moglabym bez konca o nich nadawac ;))
Myszko czy to prawda że psy rasy nowofunlandzkiej są opiekuńcze dla dzieci jak Labradory ?
Fajne sliczne fotki.mialam kiedys wilczura co byl jak smietnik.czego sienie zjadlo ,wrzucalo mu sie do pyska.gotowana cebule z zupy,nikt z domownikow tego nie przelknol.gdy ktos jadl jablko czekal w poblizu na ogryzek,sam zrywal czeresnie z nie zbyt wysokich drzew.nie wspomne o degustacji agrestu.placki smazone dla rodziny godzine,pozeral w sekunde gdy poszlam po cukier do kuchni.ale choroba go zabrala.teraz mam pudla tak wybrednego ze sam se diete ustala.waga piorkowa
No ja bardzo pilnuje diety mojego pupila bo Nowofundlandy maja predyspozycje do skretow zoladka...99 procent przypadkow konczy sie smiertelnie. Wiec zadnych resztek,zbilansowana karma i woda.,.No nie chcialabym go stracic przedwczesnie. I tak jak na rase olbrzymia zyje dlugo. Srednia wieku u takich duzych ras to 8 lat. A Twoj pudel to nie pies,to pluszak zadziorny :-)
Ja chcialam miec pluszaka,dzieci tez.No i ten nasz Pudel na psim bazarze tak prosil
Wez mnie ,mnie wez!Prosze ,bede grzeczny,nie bede sikal na dywan.dotrzymuje slowa 11 lat.glupolek maly bialy pies z czarna d...
No ja bardzo pilnuje diety mojego pupila bo Nowofundlandy maja predyspozycje do skretow zoladka...99 procent przypadkow konczy sie smiertelnie. Wiec zadnych resztek,zbilansowana karma i woda.,.No nie chcialabym go stracic przedwczesnie. I tak jak na rase olbrzymia zyje dlugo. Srednia wieku u takich duzych ras to 8 lat. A Twoj pudel to nie pies,to pluszak zadziorny :-)
Piękne psy, jak byłem mały, to sąsiad mojej babci miał takiego. Rzeczywiście skakał po ludziach. Ja miałem jakieś 8-9 lat jak się z nim bawiłem i wtedy wydawał mi się ogromny jak niedźwiedź (zresztą one tak trochę misiowato wyglądają). Strasznie chciałem mieć takiego.
Wygladaja jak niedzwiadki,masz racje,a juz szczeniaki to w ogole :-) Tylko strasznie duzo przy nich roboty! no ale wlos bujny,na dodatek podszerstek obfity,ktory chroni przed przemoczeniem siersci w wodzie,trzeba pilnowac,zeby koltun sie nie zrobil :-)
No dla brzdąca jakim byłem, to odkurzanie sierści było pojęciem nieznanym. Ważne że był fajny misiek :-)