Psy, koty i inne nasze zwierzaki

07 czerwca 2017 20:11 / 2 osobom podoba się ten post
Ann1967

Witam,dziękuję wszystkim,którzy trzymali kciuki..kotka MOYA już w domku uff.
Miała operację o 10.30,od godz 12 do 18 leżała pod kroplowką. Weterynarz zadzwonił i syn po nią pojechał. Już powolutku chodzi po domku i ma założony kołnierz. Do niedzieli nic nie może jeść i pić,tylko codziennie syn będzie z nią jeździł na kroplowki. Do południa moja mama będzie przychodzić do mojego mieszkania i się opiekować choruszką. Wszystko się dobrze skończyło,dopiero od niedzieli będzie jadła i nabierać sił i ciała.
Jeszcze raz dziękuję za ciepłe słowa,Jesteście Kochani!

Widzisz Aniu, mówiłam że bedzie dobrze, buziaczki 
07 czerwca 2017 20:46 / 3 osobom podoba się ten post
Ann1967

Witam,dziękuję wszystkim,którzy trzymali kciuki..kotka MOYA już w domku uff.
Miała operację o 10.30,od godz 12 do 18 leżała pod kroplowką. Weterynarz zadzwonił i syn po nią pojechał. Już powolutku chodzi po domku i ma założony kołnierz. Do niedzieli nic nie może jeść i pić,tylko codziennie syn będzie z nią jeździł na kroplowki. Do południa moja mama będzie przychodzić do mojego mieszkania i się opiekować choruszką. Wszystko się dobrze skończyło,dopiero od niedzieli będzie jadła i nabierać sił i ciała.
Jeszcze raz dziękuję za ciepłe słowa,Jesteście Kochani!

Jeśli mogę coś poradzić na przyszłość, to warto dla kotka trzymanego w domu zerwać kłosy(np. jęczmienia z ośćmi)albo źdźbła traw i zostawiać obok jedzenia i wody. Kot tym się bawi, gryzie, to powoduje u niego odruch wymiotny. Kot po prostu to bardzo czyste zwierzątko, często liże się, czyli myje i stąd te połknięte kłaki. Jeśli wymiotuje to wcale nie znaczy, że jest chory, wręcz odwrotnie.
07 czerwca 2017 21:25 / 1 osobie podoba się ten post
Już lepiej...dziękuję  Opiekunkowo. 
07 czerwca 2017 21:26 / 2 osobom podoba się ten post
07 czerwca 2017 21:34 / 3 osobom podoba się ten post
Śliczne te wasze koty dziewczyny
12 września 2017 18:11 / 6 osobom podoba się ten post
Moje, moje, kochaniutkie <3
12 września 2017 18:15 / 1 osobie podoba się ten post
Też mam kota :D
12 września 2017 18:17 / 3 osobom podoba się ten post
giunta2

Moje, moje, kochaniutkie <3

No wybacz ale.......
to że chce do klopika - jest Ok
to że padł na podłodze - jest Ok
to że by mi się położył na blacie w kuchni to tylko by z niego futerko zostało jak bym go dopadł 
12 września 2017 18:20 / 8 osobom podoba się ten post
12 września 2017 18:21
ORIM

No wybacz ale.......
to że chce do klopika - jest Ok
to że padł na podłodze - jest Ok
to że by mi się położył na blacie w kuchni to tylko by z niego futerko zostało jak bym go dopadł 

Taka kocia natura.
12 września 2017 18:21 / 2 osobom podoba się ten post
giunta2

Moje, moje, kochaniutkie <3

Superanckie te kociaki, tylko niuniać, czochrać i tarmosić za kudełki  i całować , duuzo całowania 
12 września 2017 18:22
giunta2

Taka kocia natura.

Ja na szczęście nie mam z tym problemu.
12 września 2017 18:24 / 1 osobie podoba się ten post
Darko

Fajowy!
12 września 2017 18:27 / 5 osobom podoba się ten post
giunta2

Fajowy! :zakochana:

Dachowiec :]]
12 września 2017 18:36 / 2 osobom podoba się ten post
ORIM

No wybacz ale.......
to że chce do klopika - jest Ok
to że padł na podłodze - jest Ok
to że by mi się położył na blacie w kuchni to tylko by z niego futerko zostało jak bym go dopadł 

mówisz tak, bo nie masz kota ( nota bene - nie wiesz , ile w życiu tracisz ! ) ! mój ostatni , przygarnięty 3 miesiące temu , ADHD w pełni objawów ,żywo interesuje się sprawami domowymi , ze szczególnym uwzględnieniem aprowizacji : zawartość lodówki , lodówka bardziej szczegółowo,kuchenka, szafka ,Zdjęcie użytkownika Elzbieta Michalska Żukowska.akceptacja  !