Bezsenność w pracy - nocne pogaduchy

19 listopada 2012 21:14
Dziekuje....
19 listopada 2012 21:24
Ola ,Kika -dzięki za miłe życzenia - tym cenniejsze że całkiem bezinteresowne .Takie ciepłe zakończenie mojego dzisiejszego święta !
19 listopada 2012 21:26
Oby Ci sie spelnilo co sobie marzysz,100 LAT,100 LAT
19 listopada 2012 21:30
Mozah - wszystkiego naj naj naj,żeby spełniały się Twoje marzenia!!!!!!!:):):):):)
19 listopada 2012 21:42
Mozah,sto lat i zdrówka!
19 listopada 2012 21:50
Oj ,dziewczyny ! Tak mi się ciepło na sercu zrobiło ! Do tego to tylko jakaś lampka Moselskiego pasuje-szkoda że jedynie wirtualnie !
19 listopada 2012 22:21
Tak sie zastanawiam,ktora tutaj wpadnie,chyba mi internat szwankuje jak Romanie nie moge ani odpalic linka,ani pogadac przez spikerie,jastem zla ,ide zapalic.......
19 listopada 2012 23:14
No i tak jak myslalam bedziemy skakac ,a tutaj sie nie spotkamy,hmmmmmmmmmmmmmm,chyba potrzeba nam czasu

19 listopada 2012 23:37
Mozah- pomyślności życzę i szczęscia w każdej dziedzinie zycia:)

Hogata, dzięki, że mi taką piękna historię napisałaś:):)
20 listopada 2012 00:01
A co ?Baby z jajami,to tez babeczki czasem sa
20 listopada 2012 12:30
Mozah, przyjmij moje spoznione, ale szczere zyczenia zdrowia i spelnienia wszystkich marzen! :)
21 listopada 2012 01:22
gdzie się pochowałyście, nocne marki? widzę zalogowanych 6 osób, a tu nikogo. Kocinek coś napisałaś w powieści - aż się boję zaglądać, by rykiem śmiechu nie obudzić babci. Tym razem nie dała namówić się na łóżko i śpi na krześle, ale i tak rano wstanie wesoła i rześka.
No, Gwiazdo Kocinek, wróciłaś na nasz literacki nieboskłon w wielkim stylu! Ale ja moc czarodziejską chętnie oddam, tylko komu?Może Egonowi? Coś nam się zawieruszył w opowieści.
21 listopada 2012 08:34
Witam! Nie rozumiem,jak chcialam w nocy popisac,to nie moglam .bo mi sieokienko do wpisow nie pokazywalo,natomiast teraz jest ok.Czy ja juz calkiem zwariwalam,czy mam halucynacje?
21 listopada 2012 09:43
ewidentnie internet albo komputer Ci fiksuje, poproś kogoś o pomoc.
21 listopada 2012 09:54
moze sie poprostu zawiesil jak to mowi moj Tristanek