dowcipy i anegdoty

04 marca 2014 12:03 / 2 osobom podoba się ten post
Świeże małżeństwo, noc poślubna...
Teść: ...nad ranem zięć schodzi na śniadanie z pięterka, zahacza teścia, gadka szmatka. Teściu się pyta:
- I jak tam poszło? Będzie wnuk?
- Nie będzie!
- Jak to nie będzie?
- Ano nie będzie.
- Dlaczego?
- Bo nie wchodzi.
- Jak to nie wchodzi?
- Ano nie.
- Słuchaj - mówi teść - weź na ślinę posmaruj i na pewno wejdzie.
Na drugi dzień nad ranem uśmiechnięty Teść podchodzi do zięcia:
- I jak, będzie wnuk?
- Nie będzie!
- Jak to? Dlaczego?
- Bo nie wchodzi!!!
- Słuchaj weź trochę oleju na palec i wysmaruj na pewno pójdzie.
Następnego dnia podbudowany ojciec poradami podchodzi do zięcia:
- I jak poszło? Będzie wnuk?
- Nie będzie!!!
- Jak, kurna olek, nie będzie?
- Bo nie wchodzi.
- Słuchaj, weź całą szklankę, zalej olejem, włóż do niej penisa, pomocz go pod wieczór z godzinkę i na pewno wejdzie, nie ma bata na marychę. Ranek, sytuacja się powtarza. Pełen nadziei Teść podchodzi do zięcia i pyta go:
- I jak, będzie wnuk?
- Nie będzie!!!
- Jak to nie będzie? A moczyłeś go w szklance tak jak ci mówiłem?
- Nie wchodzi!!!!!
04 marca 2014 12:04 / 5 osobom podoba się ten post
Autobus wycieczkowy zbliża się do granicy.
- Piwo! Sikanie! - po raz któryś z rzędu rozochoceni pasażerowie zmuszają kierowcę do zatrzymania.
Po dłuższej chwili, gdy już zajęli miejsca, kierowca pyta głośno:
- Czy kogoś brakuje?...
Cisza.
Po przekroczeniu granicy do kierowcy podchodzi mężczyzna i mówi lekko bełkocząc:
- Nie ma mojej żony...
- No przecież - wścieka się kierowca - pytałem, czy kogoś nie brakuje!
Na to facet:
- Ale mnie jej nie brakuje, tylko mówię, że jej nie ma...
04 marca 2014 14:46 / 3 osobom podoba się ten post
Na lekcji Małgosia nie uważała, a pani przez ten czas pyta dzieci:
- Krzysiu, kto to był Mickiewicz?
Krzysiu opowiada:
- pisarzem
Pani pyta Jasia:
- Prus, Jasiu?
No to Jasiu odpowiada:
- też był pisarzem
W końcu zapytała Małgosię
- Mościcki?
A Małgosia odpowiada:
- mom, tylko jeszcze małe
05 marca 2014 09:44 / 2 osobom podoba się ten post
Przychodzi chłop do weterynarza:
- Doktorze, świnie nie chcą żreć!
- Cóż, musi je pan wziąć do lasu i przelecieć, to dobrze na nie wpływa.
Chłop zrobił, jak mu lekarz kazał, zapakował świnie do Żuka, wywiózł do lasu i po kolei przeleciał. Nie pomogło.
- Panie doktorze, dalej nie chcą żreć.
- Musi pan je zabrać w nocy.
Jak powiedział lekarz, tak chłop zrobił. Zapakował świnie do Żuka, wywiózł nocą do lasu i przeleciał po kolei. Wrócił zmęczony nad ranem i położył się spać. Za godzinę budzi go przerażona baba.
- Wstawaj, stary! Wstawaj!
- Co?
- Świnie!
- Żrą?
- Nie! Siedzą w Żuku i trąbią.
05 marca 2014 10:24 / 7 osobom podoba się ten post
- Halszka, spotykam się z dwoma facetami i nie wiem, którego wybrać.
- A co ci rozum podpowiada?
- Że jak się mąż dowie, to zabije nas wszystkich.
05 marca 2014 13:35 / 6 osobom podoba się ten post
Przychodzi Jasio do apteki i mówi do aptekarza
-poproszę mi dać coś do zapobiegania ciąży
- aptekarz speszonym głosem zwaca Jasiowi uwagę
- po pierwsze o takim czymś mówi się szeptem , a nie na cały głos
- po drugie to nie dla dzieci
- po trzecie niech ojciec sam przyjdzie
- po czwarte są różne rozmiary
-na to Jaś odpowiada
- po pierwsze w przedszkolu uczyli nas mówić głośno i wyrażnie
- po drugie to nie jest nie dla dzieci ,ale przeciwko dzieciom
- po trzecie to nie dla ojca tylko dla mamy
- po czwarte mama jedzie do sanatorium i potrzebuje wszystkie rozmiary
-
05 marca 2014 14:36 / 5 osobom podoba się ten post
Ojciec po długim monologu teściowej zwraca się do syna:
- Józiu, przynieś babci krem do ust.
- Tato, ale który?
- Ten z napisem ,,Kropelka"
06 marca 2014 11:40 / 1 osobie podoba się ten post
Geronimo-leonidas?
06 marca 2014 17:45 / 1 osobie podoba się ten post
Nic, nic, chciałam tylko napisac, ze madry facet ten Izaak. Pozdrawiam.
06 marca 2014 18:37 / 4 osobom podoba się ten post
Idzie zając z prezerwatywami na uszach. Spotyka go wilk i pyta
- zając po co ci te prezerwatywy na uszach ?
a no bo jestem smutny , mam kiepski humor i wogóle szkoda gadać
no dobrze odpowiada wilk , a prezerwatywy
zając odpowiada one podkreślają mój ch....y nastrój
06 marca 2014 19:19 / 1 osobie podoba się ten post
Kiedy mężczyzna jest wart 2 złote ? Wtedy kiedy pcha wózek w supermarkecie.............
06 marca 2014 19:33 / 5 osobom podoba się ten post
Pijany facet wpadł do grobu i zasnął. Budzi się rano i mówi
- O, ale zimno!
- To po coś się rozkopał? – pyta go grabarz
06 marca 2014 21:20 / 8 osobom podoba się ten post
W Kołobrzegu na deptaku apetyczna dziewczyna wchodzi na automatyczną wagę, wrzuca monetę... i z niezadowoleniem ogląda wydrukowany wynik.
Zdejmuje wiatrówkę i pantofle, znowu wrzuca monetę - znów niezadowolona z wyniku. Zdejmuje bluzkę - wynik ważenia znowu niezadowalający.
Stoi tak niezdecydowana na tej wadze - co by tu jeszcze? - na to podchodzi przyglądający się temu facet i wręczając jej garść monet mówi:
- Niech pani kontynuuje - ja stawiam!
06 marca 2014 23:52 / 1 osobie podoba się ten post
Grabarze piją wino i sobie gadają:
- Pogoda ładna, nie za ciepło, ciśnienie stabilne... nie ma co liczyć na sercowców, ciśnieniowców ani cukrzyków...
- Taaa... - mówi drugi - martwy sezon...
06 marca 2014 23:53 / 1 osobie podoba się ten post
Zastanawiali się na Ukrainie, co posadzić wokół Czarnobyla:
- Buraki.
- Nie, bo krowy pozdychają.
- No to może ziemniaki.
- Nie, bo się ludzi potruje.
- Posadzimy tytoń, a na papierosach napiszemy MINISTER ZDROWIA OSTRZEGA PO RAZ OSTATNI...