Przepisy kulinarne

08 marca 2018 13:57 / 1 osobie podoba się ten post
Malgoszg

Mam pytanie czy trafili się Wam PDP wegetarianie? Co im gotujecie na obiady? Ja osobiście jestem mięsożercą i chyba będę mieć mały kłopot. Poradźcie cosik proszę.

Dostrzegam pewną niekonsekwencję :D.
Pytasz, co gotować wegetariankom, a potem piszesz, że i tak nie chcą nic nowego ;). Jeśli nie chcą, to nie masz się nad czym zastanawiać, menu zostało ustalone pewnie dawno temu, wystarczy się go trzymać ;).
08 marca 2018 14:36
kasia63

KALAREPKA NADZIEWANA
Kalarepę obgotować około 10 min,zostawić do ostygnięcia.Farsz taki jak na gołąbki,albo inny -co komu pasi.Kalarepce ściąć kapelutek,środek wydrążyć,nałożyć farsz,przykryć kapelutkiem i albo do garnka i podlać rosołkiem /z kostki jest ok/ albo do żaroodpornego naczynka i do piekarnika.


PURRE MARCHEWKOWE-marchew zetrzeć na tarce plus jeden duży ziemniak.Zalać wodą,gotować do miękkości,w między czasie dorzucić to co wydrążyliśmy z kalarepki.Dosmaczyć po swojemu,na słono albo na słodko bardziej,porządnie odparować,dodać albo łychę masła albo śmietany albo mleka-nie za dużo żeby wodniste nie było.Porządnie ugnieść lub zblendować i już.Na tym purre zasiądzie kalarepka:)Można ją przedpodaniem posypać startym serem,albo polać jakimś sosem-biały,serowy,pieczarkowy,czosnkowy ,ale niekoniecznie.

Kalarepki jeszcze nie robiłam, skorzystam, a nadziewaną paprykę i owszem.
08 marca 2018 14:51 / 2 osobom podoba się ten post
alesia

Kalarepki jeszcze nie robiłam, skorzystam, a nadziewaną paprykę i owszem. :mniam:

Ja też robiłam pierwszy raz:)Mniam ,mniam:)
08 marca 2018 14:57 / 5 osobom podoba się ten post
salazar

Dostrzegam pewną niekonsekwencję :D.
Pytasz, co gotować wegetariankom, a potem piszesz, że i tak nie chcą nic nowego ;). Jeśli nie chcą, to nie masz się nad czym zastanawiać, menu zostało ustalone pewnie dawno temu, wystarczy się go trzymać ;).

Oj tam zaraz niekonsekwencję moje pytanie było zadane tydzień przed wyjazdem do siostrzyczek, Dorotee odpowiedziała - tydzień przed wyjazdem do domu
08 marca 2018 16:22 / 4 osobom podoba się ten post
Malgoszg

Oj tam zaraz niekonsekwencję :-) moje pytanie było zadane tydzień przed wyjazdem do siostrzyczek, Dorotee odpowiedziała - tydzień przed wyjazdem do domu :-)

Zwracam honor, w myśl forumowej zasady, że tylko treść się liczy ;), nie popatrzylam na daty postów :).
Tak z ciekawości, jak wygląda tygodniowy jadłospis prawie stuletnich wegetarianek :)?
08 marca 2018 16:26
Malgoszg

Mam pytanie czy trafili się Wam PDP wegetarianie? Co im gotujecie na obiady? Ja osobiście jestem mięsożercą i chyba będę mieć mały kłopot. Poradźcie cosik proszę.

08 marca 2018 17:57 / 6 osobom podoba się ten post
salazar

Zwracam honor, w myśl forumowej zasady, że tylko treść się liczy ;), nie popatrzylam na daty postów :).
Tak z ciekawości, jak wygląda tygodniowy jadłospis prawie stuletnich wegetarianek :)?

Śniadanko: mleko bio alpejskie 1,5% wymieszane z jedną miarką czegoś co się nazywa Muskel Direct Aktive Drink, do tego dla jednej pół łyżki nasion chia a dla drugiej łyżka musli bez cukru i dla obu po łyżce płatków owsianych, orkiszowych i żytnich, łyżka żurawiny, po 4 migdały, po jednej garści pestek z dyni, po dwa orzechy laskowe i po cztery orzechy włoskie. Kolacja: buttermilch z czerstwą bułką. I dzień w dzień jedzą to samo. A jeżeli chodzi o obiad to warzywka gotowane z makaronem tagliatelle, szpaclami, ryżem albo ziemniakami. I tu jest reguła tylko na sobotę i niedzielę, w sobotę jemy rybę z ziemniakami i sałatą z sosem vinegret a w niedziele jajko sadzone, szpinak i ziemniaki. Wszystko musi być słone a vinegret bardzo kwaśny i wtedy jest smaczne  
21 marca 2018 18:51 / 1 osobie podoba się ten post
Malgoszg

Śniadanko: mleko bio alpejskie 1,5% wymieszane z jedną miarką czegoś co się nazywa Muskel Direct Aktive Drink, do tego dla jednej pół łyżki nasion chia a dla drugiej łyżka musli bez cukru i dla obu po łyżce płatków owsianych, orkiszowych i żytnich, łyżka żurawiny, po 4 migdały, po jednej garści pestek z dyni, po dwa orzechy laskowe i po cztery orzechy włoskie. Kolacja: buttermilch z czerstwą bułką. I dzień w dzień jedzą to samo. A jeżeli chodzi o obiad to warzywka gotowane z makaronem tagliatelle, szpaclami, ryżem albo ziemniakami. I tu jest reguła tylko na sobotę i niedzielę, w sobotę jemy rybę z ziemniakami i sałatą z sosem vinegret a w niedziele jajko sadzone, szpinak i ziemniaki. Wszystko musi być słone a vinegret bardzo kwaśny i wtedy jest smaczne :-) 

A jak podasz 2 orzechy włoskie a 4 laskowe, to zwolnią cie z pracy ?
21 marca 2018 20:45
Malgoszg

Śniadanko: mleko bio alpejskie 1,5% wymieszane z jedną miarką czegoś co się nazywa Muskel Direct Aktive Drink, do tego dla jednej pół łyżki nasion chia a dla drugiej łyżka musli bez cukru i dla obu po łyżce płatków owsianych, orkiszowych i żytnich, łyżka żurawiny, po 4 migdały, po jednej garści pestek z dyni, po dwa orzechy laskowe i po cztery orzechy włoskie. Kolacja: buttermilch z czerstwą bułką. I dzień w dzień jedzą to samo. A jeżeli chodzi o obiad to warzywka gotowane z makaronem tagliatelle, szpaclami, ryżem albo ziemniakami. I tu jest reguła tylko na sobotę i niedzielę, w sobotę jemy rybę z ziemniakami i sałatą z sosem vinegret a w niedziele jajko sadzone, szpinak i ziemniaki. Wszystko musi być słone a vinegret bardzo kwaśny i wtedy jest smaczne :-) 

Kiedys u jednej rodziny jadlam podobnie.W 4 miesiace schudlam 17 kg,bylam zachwycona
03 kwietnia 2018 16:34
W temacie sałatek nie pomogę. Możesz zamiast sałatki zrobić zupę warzywną.
03 kwietnia 2018 16:37 / 1 osobie podoba się ten post
ewelincia

Kiedys u jednej rodziny jadlam podobnie.W 4 miesiace schudlam 17 kg,bylam zachwycona

Przeraziłaś mnie.
03 kwietnia 2018 16:43 / 1 osobie podoba się ten post
Kama84

A propo jeszcze tych szparagów w słoiku to raz miałam takie ( z ważną datą ) ale co z tego, jak nie mozna było je wyjąć ze słoika , bo się rozpadały na szczępy, jak wata :lol2:

Najlepsze szparagi są w sezonie.
Nie toleruję jedzenia ze słoików.
Dla Niemców zrobię ale sama wolę chleb z margaryną zamiast tego świństwa.
03 kwietnia 2018 21:10
Kadza dobrze cie widziec,pisz wiecej z nami. Znam tylko przepis na salatke z warzywami i do tego mozna dodac dla przykladu ocet balsamiczny,sos winegret. A dla mnie sos to musi byc sos,trza zagescic maka,najlepiej jak robiony na wywarze z miesa,do tego mozna dac smietany wtedy jest sos,inaczej nie wiem jak to nazwac
04 kwietnia 2018 15:47
Dzis ogladalam program z Geslerowa i oto jej przepis na sos do salaty.
Zmiksowac anchois razem z olejem.Dodac lyzke majonezu,lyzke parmezanu i smietane ubita na sztywno.Doprawic pieprzem.Wszystko wymieszac.
Bede probowac,bo mi sie spodobalo
24 maja 2018 09:11 / 2 osobom podoba się ten post
Znalazłam na portalu interia przepis na sałatkę z ziemniaków na gorąco.
W sobotę zrobię na próbę dla mnie i dla dziadzia, a zamiast boczku dodam kawałki mięsa. http://kobieta.interia.pl/kuchnia/news-salatka-z-mlodych-ziemniakow-na-goraco,nId,2584293