Co wolno Opiekunowi ?

02 grudnia 2013 13:39
ivanilia40

Ja bym jeszcze dodała do Twojej wypowiedzi,ze niektórzy uważają się wręcz za bohaterów ,dlatego że są w De 11-miesięcy bez przerwy.

Jaki cel chcesz osiągnąć wpisując tu ten tekst? O jakim bohaterstwie mówisz i kogo obrażasz?
 
02 grudnia 2013 15:48
Mi też brakuje Angel76. Może jeszcze wróci do nas kiedyś.
Pozdrawiam.
 
02 grudnia 2013 17:01 / 3 osobom podoba się ten post
Co wolno opieunowi.opiekunce?? WOLNO JĘCZEĆ...wolno, albo szybko Ja tam zawsze najpierw fruwam i kocham babcię, a potem jęcze i spieprzałabym gdzie pieprz rośnie.Taka sinusoida ijuż.Nie rozumiem tego potępiania kto ile siedzi,,, każdy siedzi ile potrzebuje,ile mu pasuje i ile daje radę.Bardzo się cieszę,że przeczytałam o tych kartkach i pozytywnym myśleniu,bo ja tez mam tutaj obklejone lustro takimi hasłami, i pełno pierdalasów na stoliku co mi przynoszą szczęście i jak mi źle patrze i czytam,żeby nie zapomnieć,że dobrze za chwile przyjdzie.
02 grudnia 2013 22:10 / 2 osobom podoba się ten post
Tak sobie myślę, że chyba tylko z jedną rzeczą wszyscy się zgadzamy: że mamy b.obciążającą psychicznie pracę!
I można jeszcze (by nie opuszczać głównego tematu;) dodać, że Opiekunowi WOLNO: próbować jakoś się przed tym zabezpieczać! :) A jakiekolwiek dalsze rozwijanie tematu zawsze jednym się spodoba, a innym nie ;) ;) ;)
02 grudnia 2013 22:11
bystry

Tak sobie myślę, że chyba tylko z jedną rzeczą wszyscy się zgadzamy: że mamy b.obciążającą psychicznie pracę!
I można jeszcze (by nie opuszczać głównego tematu;) dodać, że Opiekunowi WOLNO: próbować jakoś się przed tym zabezpieczać! :) A jakiekolwiek dalsze rozwijanie tematu zawsze jednym się spodoba, a innym nie ;) ;) ;)

daj spokój,chyba się nie gniewasz...? :):):)
03 grudnia 2013 14:09 / 2 osobom podoba się ten post
Zastanawiam się jak da sobie radę ta odwazna kobieta, która podejmie ofertę pracy u dziadków za 1550. Musi pamiętać, że wolno jej też wypoczywać. Obawiam się,że po takim kontrakcie to chyba nadawać sie będzie do reanimacji. Nie wydaje wam się, że skoro ma do nich wstawać po nocach to rodzina powinna przynajmniej dac jej wsparcie i do toalety dziadków zapewnić Pflegedienst? Niemcy zapłacili z całą pewnością słono firmie za takiego robokopa, który będzie czynny dzień i noc, oliwiony euraskami. A ja Wam mówię, nie warto!!!
03 grudnia 2013 16:31 / 1 osobie podoba się ten post
ivanilia40

daj spokój,chyba się nie gniewasz...? :):):)

??????????????  za co miałbym się gniewać? - że nie wszyscy zawsze będą tak samo myśleć??? - nawet w najbardziej oczywistych sprawach, przy 3 rozmówcach pojawia sie 5 różnych zdań....;) , a co dopiero gdy sprawy są bardziej skomplikowane....
   Natomiast jest to temat na inny wątek (np. "Psychologia w naszej pracy" lub "Jak nie sfixować";) - i dlatego nie wpisywałem już więcej :)
03 grudnia 2013 19:30
bystry

Tak sobie myślę, że chyba tylko z jedną rzeczą wszyscy się zgadzamy: że mamy b.obciążającą psychicznie pracę!
I można jeszcze (by nie opuszczać głównego tematu;) dodać, że Opiekunowi WOLNO: próbować jakoś się przed tym zabezpieczać! :) A jakiekolwiek dalsze rozwijanie tematu zawsze jednym się spodoba, a innym nie ;) ;) ;)

To tak Bystry jak z polityką. Jedni są prawicowi, drudzy patrzą na lewo, są liberałowie, partie zielonych i różne inne. Demokrację mamy i dobrze. 
03 grudnia 2013 19:31
bystry

??????????????  za co miałbym się gniewać? - że nie wszyscy zawsze będą tak samo myśleć??? - nawet w najbardziej oczywistych sprawach, przy 3 rozmówcach pojawia sie 5 różnych zdań....;) , a co dopiero gdy sprawy są bardziej skomplikowane....
   Natomiast jest to temat na inny wątek (np. "Psychologia w naszej pracy" lub "Jak nie sfixować";) - i dlatego nie wpisywałem już więcej :)

A szkoda :))
03 grudnia 2013 19:37
fado

Zastanawiam się jak da sobie radę ta odwazna kobieta, która podejmie ofertę pracy u dziadków za 1550. Musi pamiętać, że wolno jej też wypoczywać. Obawiam się,że po takim kontrakcie to chyba nadawać sie będzie do reanimacji. Nie wydaje wam się, że skoro ma do nich wstawać po nocach to rodzina powinna przynajmniej dac jej wsparcie i do toalety dziadków zapewnić Pflegedienst? Niemcy zapłacili z całą pewnością słono firmie za takiego robokopa, który będzie czynny dzień i noc, oliwiony euraskami. A ja Wam mówię, nie warto!!!

Oferty firm dokładnie określają, że oferują 24 godzinną opiekę w domu seniora. Czyli ta pani spełnia takie kryteria )
04 grudnia 2013 19:41 / 2 osobom podoba się ten post
amelka55

To tak Bystry jak z polityką. Jedni są prawicowi, drudzy patrzą na lewo, są liberałowie, partie zielonych i różne inne. Demokrację mamy i dobrze. 

Ja nie cierpię polityki, a co do demokracji, to też nie wiem, czy to najlepsze rozwiązanie.... Było by "Królestwo", to posłano by umyślnych za granicę po jakiegoś mądrego Króla (z braku takowych na miejscu), posadzono na Polskim Tronie i ..... niech wreszcie mądrze rządzi... ;)   A jak nie.... to przynajmniej było by wiadomo, kogo wina!!! :)
04 grudnia 2013 21:00
bystry

Ja nie cierpię polityki, a co do demokracji, to też nie wiem, czy to najlepsze rozwiązanie.... Było by "Królestwo", to posłano by umyślnych za granicę po jakiegoś mądrego Króla (z braku takowych na miejscu), posadzono na Polskim Tronie i ..... niech wreszcie mądrze rządzi... ;)   A jak nie.... to przynajmniej było by wiadomo, kogo wina!!! :)

Bystry, ja też nie przepadam ale z królem to niezły masz pomysł.
Ciekawe jak z rządami w obecnych czasach poradziłby sobie np. Jan III Sobieski ?
24 stycznia 2014 10:31
Mam Problem. Pani, ktora sie opiekuje, bardzo lubi gimnastyke. Jest chora na Parkinsona. Codziennie rano wykonujemy z Nia podstawowe cwiczenia, jednak mam obawy kiedy pani chce wykonywac trudniejsze rzeczy, np. kladzenie sie na brzuch Co w jej stanie wymaga asekuracji i pomocy, zastanawiam sie jaka odpowiedzialnosc ponosze w wypadku gdyby podczas takich cwiczen cos sie tej pani Stalo, nie jest osoba o ograniczonych prawach, sama jest za siebie odpowiedzialna pod wzgledem prawnym.
24 stycznia 2014 10:38
Agape

Mam Problem. Pani, ktora sie opiekuje, bardzo lubi gimnastyke. Jest chora na Parkinsona. Codziennie rano wykonujemy z Nia podstawowe cwiczenia, jednak mam obawy kiedy pani chce wykonywac trudniejsze rzeczy, np. kladzenie sie na brzuch Co w jej stanie wymaga asekuracji i pomocy, zastanawiam sie jaka odpowiedzialnosc ponosze w wypadku gdyby podczas takich cwiczen cos sie tej pani Stalo, nie jest osoba o ograniczonych prawach, sama jest za siebie odpowiedzialna pod wzgledem prawnym.

a czy do gimnastyki nie powinna przychodzic odpowiedznia do tego osoba? Ty  nie powinnas tego robic:)
24 stycznia 2014 10:38
Agape

Mam Problem. Pani, ktora sie opiekuje, bardzo lubi gimnastyke. Jest chora na Parkinsona. Codziennie rano wykonujemy z Nia podstawowe cwiczenia, jednak mam obawy kiedy pani chce wykonywac trudniejsze rzeczy, np. kladzenie sie na brzuch Co w jej stanie wymaga asekuracji i pomocy, zastanawiam sie jaka odpowiedzialnosc ponosze w wypadku gdyby podczas takich cwiczen cos sie tej pani Stalo, nie jest osoba o ograniczonych prawach, sama jest za siebie odpowiedzialna pod wzgledem prawnym.

a czy do gimnastyki nie powinna przychodzic odpowiedznia do tego osoba? Ty  nie powinnas tego robic:)