Na wyjeździe #2

02 września 2013 23:28 / 2 osobom podoba się ten post
Witam Opiekunkowo wieczorową porą -córka za mąż wydana:),teraz już jestem pełnoprawna teściowa-mogę byc zołzowata na maxa:):):):)Weselisko udane,nogi bolą od tańcowania,jutro pakowanie i w środę do D.Zaległości forumowe odrobie chyba już tam bo czasu brak.
Dziś u nas lało,wiało i sztorm koszmarny ale o dziwo az 16stopni.A jak ciepło do rydze będą:)
02 września 2013 23:30
No jak Cie zaraz strzele z miotly :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D No tak onie potrzebuja Liebe Frau,a ja przeciez czarownica hahahah:D:D:D:D
Kasia,witaj foczko:D:D:D:D
02 września 2013 23:33 / 1 osobie podoba się ten post
Mycha

Ivanilia ja stanik kupuję dla siebie, chyba egoistka jestem. Albo się już strasznie zestarzałam, bo o podnietach nie myslę. O mojej wygodzie owszem. Kurcze, źle ze mną !!!  Oj źle !! 

Mycha nawet tak nie zartuj zadna kobieta tak nie mowi głosno o sobie zawsze sie mysli o podnietach tylko w praktyce wyglada to inaczej hehe:)))))
02 września 2013 23:34 / 3 osobom podoba się ten post
Witaj,Kaska.
No to teraz bedziesz ziecia Mogla czestowac tymi wszelkimi specjalami co je tak Robilas,he,he.
Tylko po tym tancowaniu coby Ci sie rydze z muchomorami nie pomylily:)
02 września 2013 23:43 / 1 osobie podoba się ten post
No to ja tez zniechecia sie pozegnam chociaz z wami tak miło, ale jak wezme lapka do łozka to znowu bede z nim spała hehe,dobranoc kochani spokojnej nocki:)))))))))))))))))))
02 września 2013 23:49
Chyba już można iść spać,dziś pewnie nic się nie zdarzy.Chyba już można się położyć,marzeń na jutro trzeba namarzyć.
03 września 2013 04:39
Witam we wtorkowy poranek i życzę miłego dzionka!!! Słonecznego !!!! ;))
03 września 2013 05:42
magmab

Witam we wtorkowy poranek i życzę miłego dzionka!!! Słonecznego !!!! ;))

Witam i ja! A co Ty tak wcześnie? Bo ja to z radości...może ze 3 dni wczesniej do domku zjadę ha! To byłoby za dokładny tydzień. Za tydzień...Dzionek słoneczny dziś mam zaklepany - do Frankfurtu wraca lato, przez kolejne parę dni temperatura dojdzie do prawie 30 stopni. Spokojnej pracy!
03 września 2013 06:08
I ja witam.... We Wrocławiu leje.. mam nadzieję, ,,,ze to słonko z Frankfurtu kopnie się też do Wrocławia ...))))
03 września 2013 06:36
Ola55

Witam i ja! A co Ty tak wcześnie? Bo ja to z radości...może ze 3 dni wczesniej do domku zjadę ha! To byłoby za dokładny tydzień. Za tydzień...Dzionek słoneczny dziś mam zaklepany - do Frankfurtu wraca lato, przez kolejne parę dni temperatura dojdzie do prawie 30 stopni. Spokojnej pracy!

Heej ja dopiero przyjechałam. Po urlopie jestem od niedzielnego popołudnia, u mnie ta godzina to standard czasem jest wcześniej "Ziutek" pokutuje po chacie a ja nadsłuchuje jakby się obalił trzeba biegnąć pomóc. Oj to ja tak sobie myśle że i do mnie dzisiaj słoneczko zawita bo wczoraj to pogoda płakała razem ze mna ;) pozdrawiam i zyczę szybko mijającego dzioneczka!!!
03 września 2013 07:12
Sylwunia

  http://www.kinomaniak.tv/film/M%C3%B6rdaren-ljuger-inte-ensam/58385  
 
 
http://www.kinomaniak.tv/film/Inte-fler-mord/58612    
 
 
http://www.kinomaniak.tv/film/Rosor-kyssar-och-d%C3%B6den/58787  
 
 
http://www.kinomaniak.tv/film/Kung-liljekonvalje-av-dungen/58466
 
  Proszę bardzo :)))  Już drugi oglądam :) Nawet ok :)

Sylwia, na tym kinomaniaku jest polecenie "instal" - to bezpieczne ? Podaj może tytuły, jeśli to coś innego niż już podawałaś wcześniej.
03 września 2013 07:23
Witam wszystkich rannych ptaszkow,itych co wstana, wszyscy wyspani samopoczucie dopisuje,usmiechniete(ci),bo coc smutanie na nic sie na nie przyda hehe,Mamb ty wraz z pogoda nie płacz ojej bo to taki okres ze coraz czesciej bezie padac i jak tak za kazdym razem ojoj nie nie daj spokuj smiej sie zamiast płakac,miłego dnia spokojnego,bezstresowego zycze,usmiechnijcie sie usmiech nam szczesie da i samopoczucie poprawi rados w serduszku przyniesie,ale wy to wiecie,miłego dnia wszystkim:)))))))))))))))))))
03 września 2013 08:16
No i następny dzień. Taki sam, a jednak nowy. Chyba straciłam serce do tego miejsca. Ze wszystkich sił staram się polubić miejsce, w którym jestem, bo to mi jest potrzebne. Udawało mi się długo, ale chyba nsstał kres. Do końca trochę mi zostało, ale już serca nie umiem włożyć. Szkoda.
03 września 2013 08:35 / 1 osobie podoba się ten post
Benita

No i następny dzień. Taki sam, a jednak nowy. Chyba straciłam serce do tego miejsca. Ze wszystkich sił staram się polubić miejsce, w którym jestem, bo to mi jest potrzebne. Udawało mi się długo, ale chyba nsstał kres. Do końca trochę mi zostało, ale już serca nie umiem włożyć. Szkoda.

Rozumiem cb doskonale, na poprzednim miejscu też tak miałam, pamiętaj, że każdy kolejny dzień zbliża cb do końca pobytu. Wytrwałości życzę ;-))
03 września 2013 08:45 / 1 osobie podoba się ten post
Benita

No i następny dzień. Taki sam, a jednak nowy. Chyba straciłam serce do tego miejsca. Ze wszystkich sił staram się polubić miejsce, w którym jestem, bo to mi jest potrzebne. Udawało mi się długo, ale chyba nsstał kres. Do końca trochę mi zostało, ale już serca nie umiem włożyć. Szkoda.

Benita - po raz pierwszy miałam pana z zaawansowaną demencją, kiepski pokój, brak  telewzora , dastępu do internetu i tanich rozmów tel ... Jechałam na dwa miesiące i przedłużyłam o miesiąc (bo syn potrzebował czasu na znalezienie odpowiedniego heimu)...Ten pan miał opiekunki dwa lata, każda była u niego tylko raz ... Póżniej miałam panią z Parkinsonem, ograniczenia te same (brak telewizora i dostępu do internetu i tanich rozmów tel), ale miałam niewątpliwie lepszy pokój  i łatwiejszy przypadek ... Ale to u tej pani usychałam, wypalałam się i przestałam umieć  "serce włożyć"... Takie miejsce .... już tam nie wrócę....))))