Witam Was serdecznie. własnie przyjechała wnuczka mojej babci i tak naprawde to nie wiem czy ja mam uczestniczyc w tych spotkaniach czy nie? jak to u was wygląda.?
Witam Was serdecznie. własnie przyjechała wnuczka mojej babci i tak naprawde to nie wiem czy ja mam uczestniczyc w tych spotkaniach czy nie? jak to u was wygląda.?
No tak ,toz to samo zycie----ale wiesz co ja nie nawidze sie na sile umartwiac:(Jest jak jest i sorry ,ale nie bede jeszcze sie dolowac,jak do domu daleko a ja tu sama.
Jak tak bede robic,to mi tak odpie....li,ze bede tylko lezec i w sufit patrzec.
To masz Hogatka coś optymistycznego. O marzeniach ;)
http://www.youtube.com/watch?v=fBrQMiQIWag
Zbieram zarówno polską, jak i niemiecką :) Książka, to książka :)
Witam Was serdecznie. własnie przyjechała wnuczka mojej babci i tak naprawde to nie wiem czy ja mam uczestniczyc w tych spotkaniach czy nie? jak to u was wygląda.?
Hogata! Nie chodzi o umartwianie na siłę i dołowanie się, ale o to, że czasami nie dostrzegamy tego co mamy pod nosem, a co jest naprawdę wielkim szczęściem!!!
Takie filmy dają mi kopa do działania, aby coś zmieniać... zmieniać to co widzę złego lub smutnego wokół siebie... czasami sie udaje, a czasami nie...
Oj naiwna ja jak dziecko!!!
Nie nie jestes naiwna-jestes dobra duszyczka:)
Nie zrozumialas o co mi chodzi,ale to nie wazne- eeee tam.
Hehe! Zrozumiałam o co Ci chodzi i napisałam o co mi chodzi... :D
Się dogadały... hehehehe!
Witam Was serdecznie. własnie przyjechała wnuczka mojej babci i tak naprawde to nie wiem czy ja mam uczestniczyc w tych spotkaniach czy nie? jak to u was wygląda.?
Giunta to Ty też masz tak jak ja??
Jak jest jakiś Flohmarkt albo przeceniona książak to zawsze coś wygrzebie i kupuję... no nie mogę się powstrzymać...
Nic dziwnego, że potem moja waliza taka ciężka!!
A moje Kochanie tylko marudzi, że znowu coś po niemiecku przytachałam... hehehehe! Ale się naumi języka to też będzie czytał! Na cale szczęście on też jest molem książkowym!! :DDD
Taaak, kupuję książki, jak tylko się da :) To chyba jedyny rodzaj zakupów, jaki serio sprawia mi przyjemność ;) Tutaj w Niemczech też... i zawsze sobie mówię, że tym razem nie a i tak wracam z cięższą walizką, niż wyjechałam :)
No to ja mam jeszcze jedną manię oprócz kupowania książek (czytam je oczywiście też :D)... uwielbiam wszelkiego rodzaju szaliczki, szale, kominy teraz też modne... ostanio tyle nakupiłam, że mam już definitywny zakaz... hehehehe! No i jak na razie nie kupiłam ani jednego... a takie śliczne widziałam... hihi!!!