Werska, ja też zostawiłam tego typu rzeczy i tutaj jakieś leginsy ,t'shirty, sweter, nie bardzo lubiany :-),i kosmetyki, typu szampon, żele czy balsam zostają. Wybierz się w wolny dzień do Mőnschengladbach. Opłaci się na pewno nawet za bilet zapłacić. Prawie wszystkie zakupy zrobiłam w TkMax.
Kurtka puchowe S.Olivera,taka co to tylek zakrywa,taka która "nic nie waży " i da się zwinąć, zamiast za 100 euro, to tylko 30 zapłaciłam, sofftschel NB za 35 ,a nie za 90 !
Czytaj więcej