Tyle dobrego, że pracujesz u normalnej rodziny.
Polityka firmy nie nowa. Nie przepuszczą żadnej okazji, aby coś skubnąć dla siebie. Przecież za trudne przypadki , czy wstawanie nocne kasują więcej a chętnie wysyłają w takie miejsca osoby ze slabszą znajomoscią języka czy niewielkim doswiadczeniem, bo liczą na to, że łatwiej będzie kimś takim manipulować a z racji tego, że takie osoby z reguły boją się zmian, to odbębni zlecenie do konca, albo na tyle na ile
Czytaj więcej