Zmienniczki

24 lipca 2013 07:47
Ocet jabłkowy najlepiej pić 2-3 razy dziennie po 3-4 łyżki rozcieńczony z wodą. Można dodać łyżeczkę miodu. :)
24 lipca 2013 08:19 / 1 osobie podoba się ten post
IGGA

Ocet jabłkowy najlepiej pić 2-3 razy dziennie po 3-4 łyżki rozcieńczony z wodą. Można dodać łyżeczkę miodu. :)

Dziewczyny ja też to polecam,piję już 3 miesiąceskóra mi się wygładziła,włosy wzmocniły,sama fryzjerka mi mówiła,specjalnie 3 butelki w niemczech kupiłam i pije.
24 lipca 2013 08:38 / 1 osobie podoba się ten post
mamusia2

Dziewczyny ja też to polecam,piję już 3 miesiąceskóra mi się wygładziła,włosy wzmocniły,sama fryzjerka mi mówiła,specjalnie 3 butelki w niemczech kupiłam i pije.

Mamusia2 a ilu %. I czy moza te procenty oddzielic od tej reszty.Tez  bym pila.
24 lipca 2013 08:47 / 1 osobie podoba się ten post
mleczko47

Mamusia2 a ilu %. I czy moza te procenty oddzielic od tej reszty.Tez  bym pila.

Ja mam 5%,pije 3 razy dziennie 2 łyżeczki na szklankę wody,możesz spróbować u mnie działa,zawsze miałam problemy z suchą skórą teraz już nie mam,pije regularnie.
24 lipca 2013 11:14
Rewelacja! Ocet jabłkowy jest dobry też i wtedy gdy chcemy dobrze jeść a nie przytyć..
24 lipca 2013 12:52 / 1 osobie podoba się ten post
grawik

Rewelacja! Ocet jabłkowy jest dobry też i wtedy gdy chcemy dobrze jeść a nie przytyć..

Dlaczego wczesniej nie napisalas o tym! a ja sie morduje sklonami i podskokami.
24 lipca 2013 13:11
mleczko47

Dlaczego wczesniej nie napisalas o tym! a ja sie morduje sklonami i podskokami.

Bo ten temat wcześniej nie byl na tapecie! :) Ale gimnastyka z pewnością tez wyjdzie ci na zdrowie...
24 lipca 2013 13:14
Ale nie o zdrowie dbam mam to w genach ale o urode,czego nie mam.
24 lipca 2013 13:49
mleczko - jak się czyta twoje posty to o całym świecie się zapomina... Jak wcześnie czytałam to w ostatniej chwili uratowałam bratkartoffeln przed zwęgleniem!
24 lipca 2013 15:02 / 3 osobom podoba się ten post
Ja podpisuję się pod walorami octu jabłkowego obydwoma rękami.

Pisałam już na tym forum, ja dzieki octowi jabłkowemu schudłam 20 kg.
Jak go piję nie chce mi się jeść, brak apetytu na słodkie, boczki pięknie lecą.

Mam od dzieciństwa skłonności do anemii, jak piję wyniki książkowe.
Do tego cera super, a co ważne mimo , ze tyle schudłam zadnej pomarszczonej skóry,
wszystko się pięknie wchłonęło.

Tak jak piszecie brak skurczów w nocy , a te dokuczały mi bardzo, teraz jak nie piję znowu wróciły.
Za dużo dziadków kawki, a ta wypłukuje magnez i potas.

Trzeba tylko przy zakupie uważać aby to był prawdziwy ocet jabłkowy 6 % kwasowości.
W PL często jest z domieszką octu spirutusowego, tego w żadnym wypadku nie kupować.

Najlepszy jest w Rossmanie BIO, lub firmy Kuchne w marketach, taki kupowalam w PL, w DE też widziałam.

Ja piłam 3-4 razy dziennie po 2 łyżki na szklankę wody.

Przy pierwszym stosowaniu może się cera czyścić i może być trochę przyszczy,
ale to szybko mija, nie należyy się zrażać.
Trochę częsciej się też siusia.

W tej chwili wracam do picia , bo na dziadków diecie przybyło mi trochę.

Jestem wielką fanką tego środka, przynajmniej na mnie działa rewelacyjnie,
no, ale każdy organizm jest inny i też nie wszyscy tolerują ten smak,
choć każda firma ma inny.
24 lipca 2013 15:38 / 3 osobom podoba się ten post
scarlet

Ja podpisuję się pod walorami octu jabłkowego obydwoma rękami.

Pisałam już na tym forum, ja dzieki octowi jabłkowemu schudłam 20 kg.
Jak go piję nie chce mi się jeść, brak apetytu na słodkie, boczki pięknie lecą.

Mam od dzieciństwa skłonności do anemii, jak piję wyniki książkowe.
Do tego cera super, a co ważne mimo , ze tyle schudłam zadnej pomarszczonej skóry,
wszystko się pięknie wchłonęło.

Tak jak piszecie brak skurczów w nocy , a te dokuczały mi bardzo, teraz jak nie piję znowu wróciły.
Za dużo dziadków kawki, a ta wypłukuje magnez i potas.

Trzeba tylko przy zakupie uważać aby to był prawdziwy ocet jabłkowy 6 % kwasowości.
W PL często jest z domieszką octu spirutusowego, tego w żadnym wypadku nie kupować.

Najlepszy jest w Rossmanie BIO, lub firmy Kuchne w marketach, taki kupowalam w PL, w DE też widziałam.

Ja piłam 3-4 razy dziennie po 2 łyżki na szklankę wody.

Przy pierwszym stosowaniu może się cera czyścić i może być trochę przyszczy,
ale to szybko mija, nie należyy się zrażać.
Trochę częsciej się też siusia.

W tej chwili wracam do picia , bo na dziadków diecie przybyło mi trochę.

Jestem wielką fanką tego środka, przynajmniej na mnie działa rewelacyjnie,
no, ale każdy organizm jest inny i też nie wszyscy tolerują ten smak,
choć każda firma ma inny.

Juz to widze jak wracam do domu,bez zmarszczek i figura Figury od dzisiaj pije ten eliksir.Dobrze ze mam klucz do domu bo roznie moze byc z tak radykalnie odmieniona niewiasta.Ale pocieszam sie, mamy dwa psy ktorys zawsze mnie pozna.
24 lipca 2013 15:41
Mleczko powodzenia,
tylko się szybko nie zniechęć.

Ale taka twarda baba da radę.

:):):):):):):)
24 lipca 2013 15:45
scarlet

Mleczko powodzenia,
tylko się szybko nie zniechęć.

Ale taka twarda baba da radę.

:):):):):):):)

Miekka jestem a nawet mieciutka.
 
To wszystko wg Twojej instrukcji.
Z reklamacja tez do Ciebie.
24 lipca 2013 15:48
Dasz rade,
mężuś patrzy, a tu nowszy model w drzwiach hi...hiiii

Dobrze , że pieski po zapachu poznają pańcię.
24 lipca 2013 16:11
dla fanek octu jabłkowego do poczytania........


http://www.diety-spis.pl/ocet-jablkowy-mit-obalony/#more-213