Ja jak jade pierwszy raz na nowa Stelle, nie biore zadnych podarunkow z prostego powodu,nie wiem nawet czy zostane w tej rodzinie i niby kogo i za co mam obdarowac.Teraz jak prcuje juz prawie dwa lata z ta sama Pania to przywoze jej zawsze nasze "Ptasie Mleczko" ktore bardzo lubi.A jak wracam to sie cieszy tylko nie wiem z jakiego powodu, czy z tego,ze mleczko dostanie czy ze ja wrocilam.