Wdzięczność niemieckich rodzin za super opiekę

26 lipca 2013 19:25 / 1 osobie podoba się ten post
Sówka

Tytul powinien byc "fakty i mity" tyle w tym temacie ; ) tekam cierpliwie caly dzien az ktos napisze,ze mu podopieczny wybudowal domek w gorach.

Oj, dziewczyny, przecież wiecie , że róznie to bywa, najczęściej dostajemy niewiele, albo nic, ale zdarzają się chlubne wyjątki, ja wciąż czekam i doczekam ,bo jestem optymistka z natury :)
26 lipca 2013 19:26 / 1 osobie podoba się ten post
Wtedy postawi wielki HEIM na granicy ,żebyśmy za daleko do domów nie miały i wszystkie nas zatrudni:):):):)na umowe o pracę:):):) 
 
Andrea napisz proszę tę opinię:):):)zaglądam i nic:(:(:(
26 lipca 2013 19:29 / 2 osobom podoba się ten post
kasia63

Wtedy postawi wielki HEIM na granicy ,żebyśmy za daleko do domów nie miały i wszystkie nas zatrudni:):):):)na umowe o pracę:):):) 
 
Andrea napisz proszę tę opinię:):):)zaglądam i nic:(:(:(

Z torbami mnie chcecie puscic.Chinki beda pracowaly,sa male to wymagania maja takie same.
26 lipca 2013 19:32
daisy_44

Oj, dziewczyny, przecież wiecie , że róznie to bywa, najczęściej dostajemy niewiele, albo nic, ale zdarzają się chlubne wyjątki, ja wciąż czekam i doczekam ,bo jestem optymistka z natury :)

Właśnie, poprzednim razem  byłam u bardzo bogatego dziadka, jego rodzina była jeszcze bogatsza, a nie dostałam ani 1e, żadna opiekunka tam nic nie dostała, tak tez bywa.
26 lipca 2013 19:37 / 1 osobie podoba się ten post
mleczko.tylko mnie nie pomyl z chinką ,z boku jestem podobna
26 lipca 2013 19:58
w styczniu wnuczka mi przesłała 340 e więcej ,po powrocie wspomniałam o tym ,to w lutym pomniejszyła mi wypłatę o taką samą kwotę ,a ja stara, głupia myślałam ,że to bożonarodzeniowy prezent ; D
26 lipca 2013 20:09 / 2 osobom podoba się ten post
Bardzo to wzruszające. Oj Andrea, za dobre serce to nie w ramach wdzięćzności to z szacunku do Ciebie . Bo któż może godniej nosic rodową biżuterię jak nie opiekunka z Polski? Aż się popłakałam. :)
26 lipca 2013 20:40 / 1 osobie podoba się ten post
piękny gest tej Pani i jej synów porzadna rodzinka no my polki przecież jesteśmy najleprze na swiecie i dobrze pracujemy i traktujemy podopiecznych jak rodzinę wiem co piszę pozdrawiam i życzę więcej takich podopiecznych 
26 lipca 2013 21:00 / 1 osobie podoba się ten post
mamusia2

Sowa możesz nie wierzyć ale ja słyszałam o czymś takim,to opiekunka z mojego miasta,opiekowała się Niemcem starym wojskowym,bez rodziny,sprzedał wszystko w niemczech,ona za tą kasę,wybudowała dom u nas i wzieła go do siebie i tu się nim opiekuje,więc wszystko może być możliwe.

O cholera:)przepraszam Moderatorku za slowo:)to jesli takie prezenty bywaja:)to musze pomyslec nad tym:)jakby na to nie patrzec opiekuje sie wdowcem hahahaha:):):)
26 lipca 2013 21:16
mala

O cholera:)przepraszam Moderatorku za slowo:)to jesli takie prezenty bywaja:)to musze pomyslec nad tym:)jakby na to nie patrzec opiekuje sie wdowcem hahahaha:):):)

Mała tylko sprawdż czy naprawdę rodziny nie ma dalszej,ten nie miał a historia jest prawdziwa,nawet takie rzeczy się zdarzają.
26 lipca 2013 21:22
Znam osobiscie Panią ,która pracowała u starszej pani kupę czasu po jej smierci (nie miała bliskiej rodziny)wszystko przepisała tej mojej znajomej dom bardzo wartosciowe obrazy (mą był malarzem)
takze po sprzedaniu wszystkiego stac ja było na wybudowanie domu dla siebie i syna
zdarzają się naprawdę miłe gesty ze strony podopiecznych

26 lipca 2013 21:29 / 1 osobie podoba się ten post
mamusia2

Mała tylko sprawdż czy naprawdę rodziny nie ma dalszej,ten nie miał a historia jest prawdziwa,nawet takie rzeczy się zdarzają.

Zartowalam tylko,guzik:)o wszystkich sprawach decyduje syn:)ale pofantazjowac mozna:)mam zamiar pojezdzic do de plus minus do piecdziesiatki,czyli jeszcze 9lat to moze cos sie trafi,jak slepej kurze ziarno hihi:)jak juz jakas wille dostane w prezencie to zapraszam cale opiekunkowo na parapetowe:):):)
26 lipca 2013 21:30 / 1 osobie podoba się ten post
Kilka dni temu otrzymałam informację, że zmarł pan u ktorego poprzednio pracowałam.
Zostanę powiadomiona o dacie pogrzebu.
Nie będę zaskoczona, jeśli poproszą mnie na otwarcie testamentu. W naszej pracy jestesmy często bliżsi od własnych dzieci.
26 lipca 2013 21:34
mala

Zartowalam tylko,guzik:)o wszystkich sprawach decyduje syn:)ale pofantazjowac mozna:)mam zamiar pojezdzic do de plus minus do piecdziesiatki,czyli jeszcze 9lat to moze cos sie trafi,jak slepej kurze ziarno hihi:)jak juz jakas wille dostane w prezencie to zapraszam cale opiekunkowo na parapetowe:):):)

Hi,hi mała to jesteśmy w tym samym wieku,pozdrawiam i życzę bogatego,bezdzietnego podopiecznego.
26 lipca 2013 21:44
mamusia2

Hi,hi mała to jesteśmy w tym samym wieku,pozdrawiam i życzę bogatego,bezdzietnego podopiecznego.

Ja mam właśnie bezdzietnego kawalera:))