A ja dzis...w wyniku intensywnego myslenia wpadlam na pomysl i jak go zrealizuje to posle wszystkie doly do diabla, Skarlet oddam łopatke, usiade na tarasie i zagram na grzebieniu :)) Kupuje kijki!! I bede maszerowac (bo biegac mi nie wolno) Codziennie...a za miesiac przychodzi fryzjerka...i sie zrobie na Aniolka Charliego jak nic :))
Kijki to mogę ci pożyczyć...Przywiozłam z ceną z Polski i ani razu ich nie użyłam ;)
Kijki to mogę ci pożyczyć...Przywiozłam z ceną z Polski i ani razu ich nie użyłam ;)
Ania...:) kochana moja ja kijki bede miala w przyszlym tygodniu z Aldika za chyba 12 euro ( od czwartku beda) Bardzo ci dziekuje za chec pomocy.Ja sobie te kijki podpisze i date nawet wstawie...kiedy zaczelam kijkowac :)) I kazdy dzien kreska odznacze ( jak Janek w "Czterech pancernych" )
Asik (Usunięty)
16 sierpnia 2013 23:07
Trza sie przemóc Andrea :)) i wygonic nygusa z chałupy:) Bedziesz jutro na skypie?
ania37 (Usunięty)
16 sierpnia 2013 23:12
Ja to samo,ale ja chodzić lubię,tylko,że w towarzystwie...Tu wiocha,nie ma chętnych do wspólnych spacerków,bo nie ma Polek.
Asik (Usunięty)
16 sierpnia 2013 23:18 / 1 osobie podoba się ten post
Nie mow mi "kolezanko" ja prosze...dostaje dreszczy :)) O co ty mnie posadzasz? Pogadac chce pani gadulinska :) A teraz klade sie do łózeczka. Mialam intensywny dzien :)) Lubie intensywne dni bo zmeczona jestem i spie jak niemowle :)) Dobranoc i do jutra :))
Ja chciałam napisać o moim zachwycie... jak pierwszy raz usłyszałam od mojej koleżanki to wyrażenie "mam doła". Jest tak pełne i tak skończone, że nic dodać nic ująć.... wiadomo o co chodzi...))) Sama wróciłam do dziergania... Na początku robiłam jak maszyna... byle do przody... Teraz zbieram koraliki, drobne elementy drewniane i taki tam, a także dobieram włóczkę... Myślę o czymś bardziej artystycznym... i niepowtarzalnym... Dobra jest też książka (jak jest dobra), ale taką książkę łyka się zbyt szybko. Doginam też na ogrodzie... lubię patrzeć jak rośnie i lubię plewić !!! Tylko niestety są to prace niebezpieczne bo gospodarzom apetyt rośnie... Zastanawiam się czy nie zamienić to na bieganie... Myślę też o wrotkach bo z rolek to chyba nic mi nie wyjdzie... Ale na pewno będę biegać...))))
Popieram, w pełni. Sama dreptam truchcikiem ( jak jest chłodno ) a jak cieplej to idę z kijkami tak ok. 19. A mam tu gdzie spokojnie chodzic. I to pomaga !! główkę oczyszcza z głupich mysli ;-))) Troche jestem zła jak jest gorąco, bo nie lubię takich temperatur. Ale wrzesień za pasem a to mój ukochany miesiąc. Całe szczęście u nie rankiem cudnie pachnie, bez różnistych nawozów ;-)))
mleczko47 (Usunięty)
17 sierpnia 2013 19:09 / 8 osobom podoba się ten post
Jak coś nie tego,to poprosze Pana Moderatora o usuniecie tego tematu.
Ja nie mam metody na doła pojawia sie cyklicznie,bywa u mnie płytki ale bywa tez głeboki.Teraz np. mam dola uczuciowego.Tesknie bardzo,chcę sie przytulic do męża,trzymac wnuczkę na kolanach,pobiegac z psami,pogonić kotu kota bo jak zwykle coś mi zwędzi a potem udaje,ze to nie on.Pochodzić uliczkami miasta,odwiedzić stare kąty,iść na targ po pomidory,gotować obiad, poprostu tam być jest to dla mnie najgorszy dół - jade do domu.
Mam tez czasem takiego "ulitujeci się" - wtedy mam żal do całego świata po co pojechałam do tej roboty,a mogłam siedzieć w domu,Halinka nie jeżdzi i też zyje.Już wiecej nie pojadę - jade do domu.
Mam też takiego"zdziwko" - o Boże co ja tu robie?babka nie dobra,rodzina truje,malo kasy na jedzenie,wolne-sfera marzeń,po co ja tu przyjechalam - jade do domu.
A jeszcze mam takiego"zalamywanie rąk" - jakie te Niemce durne,nie pojda do lekarza,nie zdiagnozuja pacjenta dokladnie,nie powiedza opiekunce jak jest tak na prawde,ja sie mecze,a oni olewają. - jade do domu.
.Piszcie o swoich sposobach i w tym temacie nie krytykujmy sie,bo jak sie ma dola to i slonce nie po tej stronie wstaje.
.
Jade do domu - zostalo mi 10 dni w tym czasie zakopie,zasypie i udepcze dol.Nawet dolek nie zostanie.Wczoraj dostalam 100 euro podwyzki i mam obiecaną dokladke jak wróce,ale ja nie wróce.Lubie euro,ale bardziej kocham swoja rodzine.wolność i swobode.Juz planuje co bede robila po przyjezdzie pewnie jak kasia 63 słoiki z ogorkami,ha ha,ale nie tylko.Coś mnie opętało tym razem, nie moge poskromic jakiegos obcego do tej pory uczucia tesknoty,potrzeby przebywania w domu.Co gorsze nie moge okreslic za czym ja tak tesknie az mnie boli w srodku kolo serca....... wyglada,że juz sie "nabylam"na wyjezdzie.Jak mi pozwolicie to bede cos Wam skrobac od czasu do czasu,jako emerytowana nie zbanowana opiekunka.No jeszcze pare dni, i macie spokoj,co tam spokoj swiety spokoj.
17 sierpnia 2013 19:13 / 1 osobie podoba się ten post
Mleczko powodzenia w domciu !! Oby Ci przeszły wszystkie bolączki i nieokreślone tęsknoty. Też bym tak chciała ale jeszcze daleka droga, oj daleka. Gratuluje wyboru !!
Asik (Usunięty)
17 sierpnia 2013 19:22 / 1 osobie podoba się ten post
Jade do domu - zostalo mi 10 dni w tym czasie zakopie,zasypie i udepcze dol.Nawet dolek nie zostanie.Wczoraj dostalam 100 euro podwyzki i mam obiecaną dokladke jak wróce,ale ja nie wróce.Lubie euro,ale bardziej kocham swoja rodzine.wolność i swobode.Juz planuje co bede robila po przyjezdzie pewnie jak kasia 63 słoiki z ogorkami,ha ha,ale nie tylko.Coś mnie opętało tym razem, nie moge poskromic jakiegos obcego do tej pory uczucia tesknoty,potrzeby przebywania w domu.Co gorsze nie moge okreslic za czym ja tak tesknie az mnie boli w srodku kolo serca....... wyglada,że juz sie "nabylam"na wyjezdzie.Jak mi pozwolicie to bede cos Wam skrobac od czasu do czasu,jako emerytowana nie zbanowana opiekunka.No jeszcze pare dni, i macie spokoj,co tam spokoj swiety spokoj.
Mleczko kochane...to nostalgia...dopadla cie wrednota o moze dobrze :) Popatrz na to z tej strony. Mozesz wrocic, masz do kogo i czego wrocic. Niektórzy nie mja tego szczescia i powoli w tej tesknocie umieraja.
A jak mi tu bedziesz prosic o pozwolenie bycia na forum to ....to zabiore ci łopatke i wyjedziesz zostawiajac doły zmienniczce!!
A co do świetego spokoju to nawet nie wiesz gdzie ..przynajmniej ja go osiągne :)) A ty mi tu pisz emeryko bo inaczej to przeze mnie nie bedziesz miala spokoju...ani w dzien ani w nocy...NO!!!
mozah aM (Usunięty)
17 sierpnia 2013 19:32 / 3 osobom podoba się ten post
Mleczko , przemyśl jeszcze . Może znajdziesz jakies szalone , cudownie nierozwazne pragnienie , coś dla siebie , na co warto jeszcze trochę popracowac i jeszcze trochę zostaniesz . A jeśli nie w pracy , to chociaz w naszym towarzystwie na forum.
17 sierpnia 2013 19:44 / 6 osobom podoba się ten post
Mleczko-ja doskonale Ciebie rozumiem.Jeszcze rok temu,nie mialam az tak jak teraz,tej tesknoty za byciem ciagle w moim ciasnym ,ale wlasnym.Tesknie za moimi chlopakami,za moja mamusia,za moja Majka i Kicena i Zolwinka Ziuta,za moimi smrodkami,za moimi garnkami(tymi bez raczki tez),za moimi kwiatkami(mama reanimuje je po kazdym moim pobycie w domku),za....no juz nawet nie wiem za czym.Jak ja bym chciala tak zjechac i powiedziec-Juz nie jade,juz moi kochani zostane.
Nie da rady,po 2-3 tyg pobytu w domku,kubel zimnej wody na moj leb sie wylewa i.......Jak ,to napisala Andrea gdzies w jakims poscie"10 tys.zl.bedzie Ci malo".Prawda-kurcze,no rozumiem Ciebie.Ciesze sie ,ze wybralas,ze masz taka mozliwosc:)
A emeryci,zawsze mile widziani,my juz przyzwyczajone jestesmy do staruszkow i kochamy Ich(to byl oczywiscie zart,nie gniewaj sie).Czekam bardzo na dzien,kiedy powiem "ZOSTAJE":):):)
Jade do domu - zostalo mi 10 dni w tym czasie zakopie,zasypie i udepcze dol.Nawet dolek nie zostanie.Wczoraj dostalam 100 euro podwyzki i mam obiecaną dokladke jak wróce,ale ja nie wróce.Lubie euro,ale bardziej kocham swoja rodzine.wolność i swobode.Juz planuje co bede robila po przyjezdzie pewnie jak kasia 63 słoiki z ogorkami,ha ha,ale nie tylko.Coś mnie opętało tym razem, nie moge poskromic jakiegos obcego do tej pory uczucia tesknoty,potrzeby przebywania w domu.Co gorsze nie moge okreslic za czym ja tak tesknie az mnie boli w srodku kolo serca....... wyglada,że juz sie "nabylam"na wyjezdzie.Jak mi pozwolicie to bede cos Wam skrobac od czasu do czasu,jako emerytowana nie zbanowana opiekunka.No jeszcze pare dni, i macie spokoj,co tam spokoj swiety spokoj.
Mleczko, tak trafnie napisalaś o tych dołach i teraz o tęsknocie. Znam to, od kilku lat mam silną potrzebę przebywania w domu, niestety nie mogę. Będzie Ci dobrze i pisz o tym, będe czekac.
Wczoraj przyjechałam do DE i po prostu cierpię, nie wiem co z tym zrobić...
Mleczko, tak trafnie napisalaś o tych dołach i teraz o tęsknocie. Znam to, od kilku lat mam silną potrzebę przebywania w domu, niestety nie mogę. Będzie Ci dobrze i pisz o tym, będe czekac.
Wczoraj przyjechałam do DE i po prostu cierpię, nie wiem co z tym zrobić...
Barabella patrząc na Twój avatarek widać, że cierpisz. Odwróciłaś się do nas swoimi kochanymi pleckami i beczysz sama po kątach ;-)) Coś źle sobie "programujesz" pobyt w DE. Powinnaś dla własnego dobra coś sprostować, bo po co masz się tak męczyć ?? Do pracy w DE chyba musisz przyjezdżać, pomyśl.
Jade do domu - zostalo mi 10 dni w tym czasie zakopie,zasypie i udepcze dol.Nawet dolek nie zostanie.Wczoraj dostalam 100 euro podwyzki i mam obiecaną dokladke jak wróce,ale ja nie wróce.Lubie euro,ale bardziej kocham swoja rodzine.wolność i swobode.Juz planuje co bede robila po przyjezdzie pewnie jak kasia 63 słoiki z ogorkami,ha ha,ale nie tylko.Coś mnie opętało tym razem, nie moge poskromic jakiegos obcego do tej pory uczucia tesknoty,potrzeby przebywania w domu.Co gorsze nie moge okreslic za czym ja tak tesknie az mnie boli w srodku kolo serca....... wyglada,że juz sie "nabylam"na wyjezdzie.Jak mi pozwolicie to bede cos Wam skrobac od czasu do czasu,jako emerytowana nie zbanowana opiekunka.No jeszcze pare dni, i macie spokoj,co tam spokoj swiety spokoj.
Mam nadzieję, że będziesz się udzielać na tym forum - cokolwiek zrobisz z własnym życiem - cenię Ciebie ...))))
Mleczko, tak trafnie napisalaś o tych dołach i teraz o tęsknocie. Znam to, od kilku lat mam silną potrzebę przebywania w domu, niestety nie mogę. Będzie Ci dobrze i pisz o tym, będe czekac.
Wczoraj przyjechałam do DE i po prostu cierpię, nie wiem co z tym zrobić...
Barbarella - od "pierwszego wejrzenia" masz moją sympatję... Czekam na szczęśliwą odmianę Twojego losu...))))
Korzystamy z plików cookies w celu sprawnego działania witryny (cookies niezbędne) oraz tworzenia usług i ofert dostosowanych do Twoich potrzeb (cookies opcjonalne – możesz na nie wyrazić zgodę). Klikając w ustawienia dowiesz się więcej lub zmienisz preferencje urządzenia, z którego korzystasz. Szczegółowe informacje znajdziesz również w naszej polityce prywatności.
Pliki cookies w Opiekunki24.pl
Dostosuj zachowanie naszej strony do własnych preferencji
Wymagane
Te pliki cookie są niezbędne dla funkcjonowania strony internetowej i nie mogą być wyłączone w naszych systemach. Są one zazwyczaj ustawiane tylko w odpowiedzi na działania podejmowane przez użytkownika, które sprowadzają się do zapytania o usługi, takie jak ustawienie preferencji prywatności, logowanie lub wypełnianie formularzy. Można ustawić przeglądarkę tak, aby blokowała lub ostrzegała o tych plikach cookie, ale niektóre części witryny nie będą wtedy działały. Te pliki cookie nie przechowują żadnych danych osobowych. Zablokowanie tych plików cookie w przeglądarce może skutkować nieprawidłowym działaniem serwisu.
Reklama
Te pliki cookie mogą być ustawiane przez naszych partnerów reklamowych za pośrednictwem naszej strony internetowej. Mogą one być wykorzystywane przez te firmy do budowania profilu zainteresowań użytkownika i wyświetlania odpowiednich reklam na innych stronach. Nie przechowują one bezpośrednio danych osobowych, lecz opierają się na jednoznacznej identyfikacji przeglądarki i sprzętu internetowego. Jeśli użytkownik nie zezwoli na stosowanie tych plików cookie, doświadcza mniej ukierunkowanych reklam.
Personalizacja
Te pliki cookie umożliwiają stronie internetowej zapewnienie większej funkcjonalności i personalizacji. Mogą być one ustawione przez nas lub przez zewnętrznych dostawców, których usługi zostały dodane do naszych stron internetowych. Jeśli użytkownik nie zezwoli na stosowanie tych plików cookie, niektóre lub wszystkie te usługi mogą nie działać prawidłowo.
Analityka
Te pliki cookie umożliwiają nam zliczanie wizyt i źródeł ruchu, dzięki czemu możemy mierzyć i poprawiać wydajność naszej witryny. Pomagają one ustalić, które strony są najbardziej i najmniej popularne i zobaczyć, jak odwiedzający poruszają się po stronie. Wszystkie informacje zbierane przez te pliki cookie są agregowane i tym samym anonimowe. Jeśli użytkownik nie zezwoli na stosowanie tych plików cookie, nie będziemy wiedzieć, kiedy odwiedził naszą stronę internetową.