Nie wiem czy tylko ja dziś miałam kiepską noc, ale zdecydowanie nie przyniosła spokoju i wyciszenia, a rozmyślania.
I skończyło się łzami :(
Oby dzień był lepszy, choć na jego początek spadłam ze schodów :(
Nie wiem czy tylko ja dziś miałam kiepską noc, ale zdecydowanie nie przyniosła spokoju i wyciszenia, a rozmyślania.
I skończyło się łzami :(
Oby dzień był lepszy, choć na jego początek spadłam ze schodów :(
Nie wiem czy tylko ja dziś miałam kiepską noc, ale zdecydowanie nie przyniosła spokoju i wyciszenia, a rozmyślania.
I skończyło się łzami :(
Oby dzień był lepszy, choć na jego początek spadłam ze schodów :(
No Fiona masz racje:)
Wiesiula Ty patrz pod swoje zgrabne nozki:):):)
Ja zawsze mam stres jak jade w nowe miejsce.Nie boje sie jezyka(nigdy sie nie balam).
Ja sie boje tego jaki bedzie podopieczny?Czy zaiskrzy-zawsze mam taki stres,ze mam dlonie spocone,trzese sie i kibel jest wtedy najlepszym moim kumplem:(
Najsmutniejsze jest to, że to nie tęsknota tak mocno " dała" mi popalić a żal.
Bo chyba mogę powiedzieć, że miałam przyjaciółkę, teraz kompletnie mnie ignoruje przy czym cały czas utrzymuje dobre kontakty z moim Orłem i Córcią ( Gabi wychodzi s nią na spacery z maleństwem w wózku). Boli mnie to jak diabli, zaczynam być zazdrosna o to że spędza z nimi czas. Nie pamiętam kiedy ze mna rozmawiała .... Ileż razy mam wyciągać rękę .....
Już dość.
A te schody.... To jak na dokładkę ... Poślizg ....
Tina tylko że Ona unika mnie, ignoruje i nie chce rozmawiać ... Uwierz próbowałam kilka razy- kiedy jestem w pl.
Jak do ściany
Tina tylko że Ona unika mnie, ignoruje i nie chce rozmawiać ... Uwierz próbowałam kilka razy- kiedy jestem w pl.
Jak do ściany
Wiesiula - to sytuacja wymaga ostrego cięcia . Wyraźnie włazi w Twoje życie . Nie pozwól na to.