Kary umowne z Agencją

04 marca 2014 22:28 / 2 osobom podoba się ten post
Anusia02

moja firma takiego czegos nie płaci a słyszłam własnie o takich płatnościach i to powinno być a nie ma

Nie ma co się łudzić,my takiej rekompensaty nie dostaniemy. Agencje tylko myslą jakby tu jeszcze nam uszczuplić tych euro.
04 marca 2014 22:31
ivanilia40

Nie ma co się łudzić,my takiej rekompensaty nie dostaniemy. Agencje tylko myslą jakby tu jeszcze nam uszczuplić tych euro.

dokładnie tak jak mówisz
04 marca 2014 22:56 / 1 osobie podoba się ten post
Anusia02

moja firma takiego czegos nie płaci a słyszłam własnie o takich płatnościach i to powinno być a nie ma

firmy niemieckie tego przestrzegaja ..pozyskują pracownika mówie tutaj o wielu branzach...jest to w prawie pracy ...ale w naszym polskim prawie pracy nie wiem czy taki wpis wogole isnieje, a wiekszosc z nas jest zatrudniona na polskich warunkach wiec ja juz nie wiem ktore prawo pracy nas obliguje do roszczen jakich kolwiek...chyba ze jest jeszcze jedno prawo pracy dla auslanderow hahahahahh
04 marca 2014 23:00 / 1 osobie podoba się ten post
czarna11

firmy niemieckie tego przestrzegaja ..pozyskują pracownika mówie tutaj o wielu branzach...jest to w prawie pracy ...ale w naszym polskim prawie pracy nie wiem czy taki wpis wogole isnieje, a wiekszosc z nas jest zatrudniona na polskich warunkach wiec ja juz nie wiem ktore prawo pracy nas obliguje do roszczen jakich kolwiek...chyba ze jest jeszcze jedno prawo pracy dla auslanderow hahahahahh

Chyba powinnyśmy mieć płacone rozłąkowe, zwłaszcza te opiekunki co mają umowę o pracę w polskiej firmie. Ale nie znam dokładnie kodeksu pracy.
05 marca 2014 09:49
A macie "postojowe " ???

05 marca 2014 09:50 / 2 osobom podoba się ten post
Athenka

A macie "postojowe " ???

Athenka,Ty mnie całkowicie rozbrajasz:))
05 marca 2014 09:52 / 1 osobie podoba się ten post
Athenka

A macie "postojowe " ???

Mamy nie postojowe, tylko "urlopowe". Tzn jak w PL jesteśmy i odpoczywamy.
05 marca 2014 10:17
Malgi. Ale Ty masz na mysli te symboliczne kwoty powiedzmy 200zl ?

Wiewiorka :))) Oje .A wczoraj Cie widzialam jak skakalas u nas po drzewie .:)))) Chcialabym miec taka wiewioreczke w domu , slodka :))))))))
05 marca 2014 10:18 / 4 osobom podoba się ten post
Athenka

A macie "postojowe " ???

Ja mam światła postojowe, ale ostatnio mi się jedna żarówka spaliła.
05 marca 2014 10:19 / 1 osobie podoba się ten post
Athenka

Malgi. Ale Ty masz na mysli te symboliczne kwoty powiedzmy 200zl ?

Wiewiorka :))) Oje .A wczoraj Cie widzialam jak skakalas u nas po drzewie .:)))) Chcialabym miec taka wiewioreczke w domu , slodka :))))))))

Ja też jestem słodka:)))))))))))))
05 marca 2014 10:22 / 1 osobie podoba się ten post
wiewiorka

Ja też jestem słodka:)))))))))))))

no przecie widze :)))))))))))))
05 marca 2014 10:23 / 9 osobom podoba się ten post
Te kary umowne są śmiechu warte i każdy adwokat je podważy.
Kilka lat temu pojechałam do pracy,w Monachium odbiera mnie koordynator zawozi na mniejsce,i oboje doznajemy szkoku,ja chyba trochę mniejszego bo już wiele w naszej pracy widziałam. Dom tak zapuszczony jak stare zamczysko,w korytarzu wisiały takie pajęczyny że można się było na nich powiesić! Ja nie wiele myśląc szybko zrobiłam kilka zdjęć z tego "domu horroru" odwróciłam się na pięcie za walizkę i z powrotem do samochodu koordynatora.Powiedziałam że ma mnie stąd zabrać natychmiast,oczywiście marudził że dom się da przecież posprzątać i potem będzie już tylko lepiej.
W między czasie zadzwoniłam do firmy,i opowiedziałam co jest grane.Pierwsze co usłyszałam,to że jeśli opuszczę miejsce bez pozwolenia to grozi mi kara zgodnie z umową.Wyśmiałam panią przez telefon,mówiąc że zgodnie z umową powinnam trafić do sprawdzonego domu a nie do miejsca które trudno nazwać nawet piwnicą. Wsiadłam wieczorem w Sindbada,rano po przyjeździe od razu do adwokata bo wiedziałam że mogą być kłopoty. Adwokat miał niezły ubaw z tej 7stronnicowej umowy i powiedział że fajna sprawa mu się trafiła.Kilka dni potem w skrzynce znajduje list z firmy z wezwaniem do zapłaty kary,więc adwokat też im wysłał pismo i dołączył moje zdjęcia.Dwa dni potem miałam na koncie zwrot kosztów podróży i rozwiązanie umowy o prace w taki sposób abym mogła dostać zasiłek dla bezrobotnych.
Ot to całe kary umowne, tylko po ty by nas nastraszyć i zrobić niewolników. Najśmieszniejsze jest to że co jakiś czas ta agencja do mnie dzwoni i pyta czy nie jestem chętna do wyjazdu.
Kochane opiekunki,nie bójcie się tego czym was straszą agencję,nie tylko oni mają prawa my też.
05 marca 2014 10:54
U mnie firmie ejst napisane na umowie, ze jezelei zdecyduje sie na wyjazd nie moge z niego ztrezygnowac, bo grozi to kara 5000 zl . myslalam ze padne jak to zobaczylam, ale ja musze byc min 2 miesiace a jezeli po 2 miesiacach jednak decyduje sie wczesniej zjechac po prostu zglaszam to firmie, ale firma tez potrzebuje czasu na zanlezenie opiekunki bo z dnia na dzien nikt nie przyjedzie, swoja droga ja mam umowe zlecenie i mam nigdzie zapisane jaki jest okres wypowiedzenia, wiec skutek jest taki ze chcac jechac z dnia na dzien do domu musialabym pdp sama zostawic wiec te umowy na prawde so nie jasno i bez sensu napisane.
05 marca 2014 10:57
Jolek

U mnie firmie ejst napisane na umowie, ze jezelei zdecyduje sie na wyjazd nie moge z niego ztrezygnowac, bo grozi to kara 5000 zl . myslalam ze padne jak to zobaczylam, ale ja musze byc min 2 miesiace a jezeli po 2 miesiacach jednak decyduje sie wczesniej zjechac po prostu zglaszam to firmie, ale firma tez potrzebuje czasu na zanlezenie opiekunki bo z dnia na dzien nikt nie przyjedzie, swoja droga ja mam umowe zlecenie i mam nigdzie zapisane jaki jest okres wypowiedzenia, wiec skutek jest taki ze chcac jechac z dnia na dzien do domu musialabym pdp sama zostawic wiec te umowy na prawde so nie jasno i bez sensu napisane.

No to już jest szantaż! Wszystkie nasze umowy są "skonstruowane" pod niemieckiego klienta,żeby opiekunki się często nie zmieniały bo wiadomo koszty podróży.
05 marca 2014 15:10
Jolek

U mnie firmie ejst napisane na umowie, ze jezelei zdecyduje sie na wyjazd nie moge z niego ztrezygnowac, bo grozi to kara 5000 zl . myslalam ze padne jak to zobaczylam, ale ja musze byc min 2 miesiace a jezeli po 2 miesiacach jednak decyduje sie wczesniej zjechac po prostu zglaszam to firmie, ale firma tez potrzebuje czasu na zanlezenie opiekunki bo z dnia na dzien nikt nie przyjedzie, swoja droga ja mam umowe zlecenie i mam nigdzie zapisane jaki jest okres wypowiedzenia, wiec skutek jest taki ze chcac jechac z dnia na dzien do domu musialabym pdp sama zostawic wiec te umowy na prawde so nie jasno i bez sensu napisane.

o rety 5000 zl kary !!! okropnie duzo!!!