Na wyjeździe #4

06 grudnia 2013 22:55 / 1 osobie podoba się ten post
aniananowo

Tak i popijam własnie winko :) wyjeżdżamy w poniedziałek rano do KOŁOBRZEGU.Pozdrowionka i pilnuj babci , ze by CI nie szalała w nocy:))Wiesz po pijaku ludzie różne rzeczy robią.Ale te szwabiątka są niepowazne, przeciez ona dopiero wróciła ze szpitala. Masakra!!

Pozdrów ode mnie polskie morze, ja może za miesiąc też go odwiedzę!
06 grudnia 2013 22:56 / 1 osobie podoba się ten post
ORIM

Oj to chyba nie na pokaz.Moze my Polacy jeszcze nie doroslismy do tego ze butelki sa pelne i stoja.Chyba w kazdym niemieckim domu ( w innych krajach tez) wino,szampan czy koniak ma w domu byc.Czasami otwirea sie go okazjonalnie,czasami daje komus w prezencie jesli sami nie pija.Tak jest przyjete i to nie szpan czy na pokaz.

U mojego ojca zawsze pełen barek. Kupuje jakieś nowości, albo zwozi ze świata. I pewnie by się barek przepełnił, ale jak przychodzą koledzy to im polewa żeby pokosztowali wszystkiego potrochu. Sam siedzi przy jednym kieliszeczku i polewa i robi mischung. No i jest tak że koledzy o własnych siłach do domu nie mogą dojść :) Już go nie raz o to opieprzałam bo raz upił kolegę, który był świeżo po bajpasach. No ale się z nim człowiek niedogada ojciec cieszy się że może poczęstować :).
06 grudnia 2013 22:58 / 2 osobom podoba się ten post
ORIM

Oj to chyba nie na pokaz.Moze my Polacy jeszcze nie doroslismy do tego ze butelki sa pelne i stoja.Chyba w kazdym niemieckim domu ( w innych krajach tez) wino,szampan czy koniak ma w domu byc.Czasami otwirea sie go okazjonalnie,czasami daje komus w prezencie jesli sami nie pija.Tak jest przyjete i to nie szpan czy na pokaz.

U mnie w domu też jest mnóstwo różnorakiego alkoholu, zawsze mam czym moich gości poczęstować.
07 grudnia 2013 08:19 / 1 osobie podoba się ten post
Dzien doberek w sobotni poranek uffffffffffff juz miło spojzec w okno przestal jak na razie wiatr chulac moze bedzie juz dobrze !!!! Miłej soboty bezstresowej niczym sie prosze nie streowac bedzie dobrze no bo musi i juz!!!! Usmiechow na buzce juz niedługo swieta nie wszyscy beda w domku ,!!! Ale poznie sobie zrobice swieta po swietach i bedzie jakos !!!! No to milutkiego dzionka:)))))))))))))))) Ach jak podwujnie szczesliwa moja corcia wczoraj stwierdziła ze jest szczesliwa bo zakochana, matce sie serce raduje jak jej dziecko jest szczesliwe:))))))))))))))))))
07 grudnia 2013 09:44
To naprawdę straszne Andrea.Czy ta dziewczyna zrobiła coś z tym,wezwała policję?To jest bezposrednie naruszenie nietykalności cielesnej,to jest karalne.Czy sprawa została zatuszowana i rozeszła się po kościach?
07 grudnia 2013 09:48 / 1 osobie podoba się ten post
tak powinna byla policje zawiadomic to juz nie jest machanie lapkami podopiecznego chorego na demencje a tak jak Tna pisze naruszenie nietykalnsci cielesnej i pewnie sie po kosciach rozeszlo .....ja bym sie nawet nie zastanawiala w takiej sytuacji i dzwonila po policje
07 grudnia 2013 10:00
To faktycznie szok. To twoja stela dla niej bedzie sie wydawała rajem w stosunku do poprzedniej.
07 grudnia 2013 10:01
no wlasnie i tak to mu na sucho uszlo co z tego ze firma zerwala umowe jak znajda inna i dziewczyna nastepna bedzie miala problem,ja bym zrobila jak mowi Andrea nie darowala poszla na policje zrobila obdukcje i walczyla o odszkodowanie do tego rozeslala po wszystkich firmach info o tym i oby zadna z dziewczyn nie musiala cierpiec
07 grudnia 2013 10:01
Też bym tak zrobiła.Widać facet był psychopatą.Po co mu była potrzebna opiekunka do żony kiedy sam się nad nią znęcał.Może odczuwał niedosyt i dziewczyna posłużyła do tego samego.
07 grudnia 2013 10:09
To wszystko jasne.Nie wiadomo jakby się to skończyło ,jakby stamtąd nie wyjechała.Też się dziwię,że od razu po takich incydentach nie wzywała policji.Chociaż teraz też może faceta do odpowiedzialności pociągnąć.
07 grudnia 2013 10:20
Ja bym nie darowała, ale widać firma takich potrzebuje co się na wszystko godzą? Dlatego ciągle brakuje opiekunek bo te z praktyką są za mądre i się nie dają!
07 grudnia 2013 10:42 / 3 osobom podoba się ten post
Nie napisalaś jak długo ta dziewczyna była tam.Po pierwszym takim incydencie pakowałabym walizkę!!!!!!Firma kontrak zerwała albo i nie ,tylko tak powiedziała i dam głowe ,że nic nie zrobią bo to nie ich problem -nie będą chcieli sie wtrącać.Jeśli tam zostala i godziła się na takie traktowanie to  nawet komentowac nie ma sensu.....
07 grudnia 2013 10:45
Dziendoberek:D:D:D:D:D:D:D:D
Wrocilam,cala i zdrowa od przyjaciolki:)Polatalam sobie po sklepach,wypilam drinka,zrobilysmy sobie mikolajki i bylo bardzo fajnie i przyjemnie:)
Teraz lece ogarnac chalupe,2 dni mnie nie bylo,a to jakby huragan przelecial:(
Do potem ,musze poczytac co tam ciekawego pisalyscie:)
Milej soboty:)
07 grudnia 2013 10:46 / 1 osobie podoba się ten post
hogata76

Dziendoberek:D:D:D:D:D:D:D:D
Wrocilam,cala i zdrowa od przyjaciolki:)Polatalam sobie po sklepach,wypilam drinka,zrobilysmy sobie mikolajki i bylo bardzo fajnie i przyjemnie:)
Teraz lece ogarnac chalupe,2 dni mnie nie bylo,a to jakby huragan przelecial:(
Do potem ,musze poczytac co tam ciekawego pisalyscie:)
Milej soboty:)

Część Hogata,my tu się zamartwiamy już o Ciebie.Będziesz miała co poczytać,oj będziesz miała.....:)
07 grudnia 2013 10:48
hogata76

Dziendoberek:D:D:D:D:D:D:D:D
Wrocilam,cala i zdrowa od przyjaciolki:)Polatalam sobie po sklepach,wypilam drinka,zrobilysmy sobie mikolajki i bylo bardzo fajnie i przyjemnie:)
Teraz lece ogarnac chalupe,2 dni mnie nie bylo,a to jakby huragan przelecial:(
Do potem ,musze poczytac co tam ciekawego pisalyscie:)
Milej soboty:)

Witaj . Pewno Ci sie ten orkan do chalupy wdarl , co tak od kilku dni szaleje .