W domu

02 stycznia 2014 12:40 / 4 osobom podoba się ten post
Dorarado

Oh tak... wszędzie dobrze, ale w domu NAJLEPIEJ! :) pomimo problemow, czasem klotni, zniechecenia - dom, to po prostu dom :) Nasz, gdzie leża nasze kapcie, gdzie możemy poleżec na naszej kanapie, ugotowac obiad w naszych garnkach i zupełnie po swojemu, gdzie sprzątamy kiedy nam sie chce, gdzie robimy co chcemy.

W domku najlepiej................O jak mi się już marzy rosołek, pomidorowa lub barszczyk- mam dość tych...drugich delikatnych dań :)))
02 stycznia 2014 12:41
Andrea wyslij mi kilka pierogów, proszę:))
W tym roku Wielkanoc jest dopiero 20-21 kwietnia, więc faktycznie dla tych co lubią krótkie stele, to odległy czas.
02 stycznia 2014 15:05 / 2 osobom podoba się ten post
mleczko47

Pewnie,że fajnie w domu.Ale moze teraz zimą uda mi sie polezeć, poleniuchowac,bo latem ciezko,ciężko.Mam drzwi z pokoju w ktorym spię z wyjsciem prosto o ogrodu a ze kocham poranki wczesne, wiec potem juz jestem tak nabuzowana przyroda ze do lożka za skarby swiata  nie pojde.Ale teraz pewnie tez nie pospie za długo, kot nasz stary Micek o 4-tej jak zegarek do wyjścia sie szykuje no i kogo budzi?mnie.Potem nasza suczka wychodzi po chwili wraca i puka nosem w drzwi musze wstać bo ja mam najlepszy słuch z wszystkich domownikow.Ze zlości robie kawe gramole sie do lózka  za chwile kot wraca i siedzi w proszacej pozie znow wstaje.A jak potem troche przysne to nasz stary jamnik,ktory uwielbia spanie dluższe przyjdzie i beszczelnie na mnie szczeka znow musze isc.Ale kocham ruch w domu i wszystkich domownikow.Aha,zapomnialam teraz mamy koteczke ta co pies ja znalazł (Scarlet jest jej ciocią)a ja nie wiem jakie zwyczaje ma obecnie.Pewnie jeszcze raz wstać bede musiała.

Kurcze, podusiłabym te małe potworki poduszką ;-))))  Ale jak się patrzy w takie oczęta wierne, to rura mięknie, oj mięknie. Ja nie mam zwierzaczków ale jak już będę na zasłużonej emeryturze, to na pewno będę miała psa ;-))) Teraz to nie jest dobry pomysł. 
02 stycznia 2014 15:54 / 3 osobom podoba się ten post
Mycha

Kurcze, podusiłabym te małe potworki poduszką ;-))))  Ale jak się patrzy w takie oczęta wierne, to rura mięknie, oj mięknie. Ja nie mam zwierzaczków ale jak już będę na zasłużonej emeryturze, to na pewno będę miała psa ;-))) Teraz to nie jest dobry pomysł. 

Ze kotow nie lubisz to wynika ze sprzecznosci charakterow.Ale uspokoje Cie, teraz koty wychowane na kocich przysmakak za mychami nie biegaja chyba ze za sztuczna na sprężynce.
02 stycznia 2014 16:00
mleczko47

Ze kotow nie lubisz to wynika ze sprzecznosci charakterow.Ale uspokoje Cie, teraz koty wychowane na kocich przysmakak za mychami nie biegaja chyba ze za sztuczna na sprężynce.

oj moj na kocich przysmakach wychowany a mychy pod dom przynosi:)
02 stycznia 2014 16:07
magdalena_k

oj moj na kocich przysmakach wychowany a mychy pod dom przynosi:)

Teraz jak wszystko poprzestawiane,że nawet wiosnę mamy w styczniu to pewnie przynosi dla Pani, mysli sobie ona mi puszeczke a ja jej myche.
02 stycznia 2014 16:28
magdalena_k

oj moj na kocich przysmakach wychowany a mychy pod dom przynosi:)

Drzemie w nim jego zwierzecy instynkt! :) 
02 stycznia 2014 19:53 / 4 osobom podoba się ten post
Asik

Na telewizji Trwam właśnie nadaja program z naszego kościola...sprzed lat ...2005 rok "Betlejem polskie" w wykonaniu Skaldów. Patrze na moją schole...kochane dzieciaczki...teraz juz duże...i moja córke Moje dziecka spiewały ze Skaldami...łezka wzruszenia...i piekna muzyka

Zgłaszam, że dziś udało mi się zrobić przezroczystą kawę. Zaraz mi do głowy Asik przyszedł:)))Ale to zdumienie na widok wody lecacej do dzbanka jest bezcenne:))
02 stycznia 2014 19:57
efka66

Zgłaszam, że dziś udało mi się zrobić przezroczystą kawę. Zaraz mi do głowy Asik przyszedł:)))Ale to zdumienie na widok wody lecacej do dzbanka jest bezcenne:))

a ta kawa to wynik oszczednosci zaprowadzonej w rodzinieczy jak
02 stycznia 2014 19:59
ania52

a ta kawa to wynik oszczednosci zaprowadzonej w rodzinieczy jak

Nie no, gapiostwo moje rzecz jasna, jaki się kawy nie nasypie to sie tak ma:)))
02 stycznia 2014 20:07
efka66

Nie no, gapiostwo moje rzecz jasna, jaki się kawy nie nasypie to sie tak ma:)))

a myslalam ze takie oszczedne...no to niezla mine musialas miec jask sie to do filizanek lalo
02 stycznia 2014 21:00 / 1 osobie podoba się ten post
magdalena_k

oj moj na kocich przysmakach wychowany a mychy pod dom przynosi:)

Kurcze !!  z kim ja się zadaję !!!! 
02 stycznia 2014 23:47
Dzieki Andrea...wiem co zrobie jutro. A i ja do Wielkanocy mam zamiar "wczasowac" ale czy sie uda? To juz inna sprawa :) Jutro w Sindbada wsiadam :)
 
03 stycznia 2014 04:24
Mycha

Kurcze !!  z kim ja się zadaję !!!! 

:(
03 stycznia 2014 07:34 / 2 osobom podoba się ten post
Mycha

Kurcze !!  z kim ja się zadaję !!!! 

Mycha nie przesadzaj,masz doborowe towarzystwo.Nie zostałaś pożarta to znaczy ze nie jesteś zwykła Mycha tylko super Mycha