Wyłowione z sieci 1

10 listopada 2012 18:09
Doska, ciekawy artykul - dzieki za link :) Najczesciej praktykowane jest nadal zatrudnienie "na czarno" - nielegalnie pracuje 200 tys. kobiet . Dla porównania : Legalne zatrudnienie ma już od 8 do 10 tys . Przybywa tez kontroli : Obecnie w Federalnym Urzędzie Celnym czeka aż 80 tys. doniesień pracowników ws. pracy na czarno - wyjaśnia Artur Ragan. Czyli na prawie polowe opiekunek pracujacych na czarno juz ktos doniosl ???



Oplacaloby sie wyksztalcic jako opiekunka i isc pracowac do Domu Strvców
21 listopada 2012 10:19
Następny artykuł na interii. Dali takie same zdjęcie jak w tym artykule co Paula podała.

http://biznes.interia.pl/raport/praca-w-niemczech/news/niemcy-coraz-starsi-a-o-opiekunki-coraz-trudniej,1858882,7487
03 grudnia 2012 10:55
Koleżanka mi podesłała, a znalezione na innym forum.

http://zdrowie.gazeta.pl/Zdrowie/56,105806,11108534,10_najbardziej_depresyjnych_zawodow.html
28 grudnia 2012 09:10
Niemcy wysylaja seniorow do domów opieki za granica . Podaje adres do artykulu bo to nasz kawałek rynku http://www.sfora.biz/Niemcy-eksportuja-chorych-i-starych-Sposob-na-oszczednosc-a50912
15 marca 2013 13:29 / 1 osobie podoba się ten post

Wiecie dziewczyny,że Frau Merkel ma polskie korzenie?Dziadek pochodził z Poznania wyemigrował do Niemiec a jego żona była sprzataczką(oh, jakie bliskie)Dopiero syn w roku 1930 zmienił nazwisko z Każmierczak na Kasner i to jest panienskie nazwisko Frau Merkel.Uważam,że wszystkie dziewczyny z Wielkopolski powinny dostać podwyżkę.

15 marca 2013 16:41 / 1 osobie podoba się ten post
no to ja jeszcze dopowiem na podstawie arytkułu o Angeli Merkel z Gazety Wyborczej, że jej tato był pastorem i wyemigrował z Niemiec Zachodnich do Wschodnich dobrowolnie, co było rzeczą niesamowitą, motywacji juz nie pamiętam, bodajże mu się kapitalizm nie podobał. I pani Merkel jako dziewczynka w antyreligijnym, komunistycznym NRD udawała, że jej tato jest kierowcą a nie pastorem, są to podobnie brzmiące w wymowie zawody. Była też prymuską i ma doktorat z chemii, przy czym matka bardzo pilnowała nauki języków i ogólnie życiowej dyscypliny. Pierwszy mąż pani kanclerz też był chemikiem, ale się z nim rozwiodła. W zrobieniu kariery politycznej dopomógł jej kanclerz Helmut Kohl. Wiem jeszcze, że na biurku w swoim gabinecie ma portret carycy Katarzyny Wielkiej, która o czym nie wszyscy wiedzą była Niemką, podobnie jak angielska królowa Wiktoria. Niemcy wydają więc na świat nie tylko wybitnych mężczyzn ale też wyjątkowe kobiety.
15 marca 2013 16:49 / 1 osobie podoba się ten post
Moje liceum mieściło się w pałacyku, w którym mieszkała caryca Katarzyna. Budowla jest uwienczona globusem i krążyła legenda, że ten dziewczynie, która ukonczy liceum jako dziewica, ten globus na głowę spadnie
23 marca 2013 11:28
Co myślicie http://www.sfora.biz/Upadl-mit-Niemcy-to-jednak-biedacy-Europy-a53823
Mi się jednak nie chce w to wierzyć, że niemcy nie są tak bogaci.
23 marca 2013 11:38 / 1 osobie podoba się ten post
Basiu, przecietny Niemiec tyle posiada, wez pod uwage tych asocjalnych, ktorzy nie maja nic, a jest ich troche... Niemcy, oszczedzaja Cale zycie, ci przedsiebiorczy.
23 marca 2013 11:41 / 1 osobie podoba się ten post
Wiem wiem Margolciu . Przeczytałam tamten artykuł i wydaje mi sie że on jest napisany w jakiś taki sposób, nie do końca przedstawiający wszystkie fakty.
23 marca 2013 11:46 / 1 osobie podoba się ten post
przeczytalam i zachodze w głowe -jak oni tacy strasznie biedni ,to jakim cudem stać ich co roku na wakacje w cieplych krajach,jak to się dzieje,ze maja autka o jakich nam tylko pomarzyć,jak to w ogole jest ,ze to my u nich zarabiamy a nie oni u nas,noż kuczę!!!!!!Z drugiej strony wczoraj przeczytalam ,ze likwiduje się fabryka Opla w Bochum -1200 pracownikow na bruk....to jak to w koncu jest -są biedni czy bogaci?czy "jadą" na opinii od lat????
23 marca 2013 11:49 / 1 osobie podoba się ten post

Kasiu, jak odliczysz tych asocjalnych, to od razu podwoi sie suma na koncie przecietnego Niemca.


 


Moja babcia, jest wlascicielka 4 domow we wsi, na dzien dzisiejszy, 3 juz sprzedala, czyli miala ich 7 !!!


 


I ma sie za biedaczke !! Fajna jest nie?

23 marca 2013 11:57
ja tu obserwuje na swojej ulicy- na 9a do roboty-wiecej niz polowa juz ok 14ej jest z powrotem,domeczki,ogrodeczki ,baseniki,cuda wianki a ja zbieram juz prawie rok na nowe ogrodzenie i uzbierac nie mogę:( gdzie tu kurna logika i sprawiedliwosc,hę??????
23 marca 2013 13:02
Wielu Niemców jest bardzo zamożnych a dziennikarze często piszą brednie, niestety. Pod Hamburgiem moją sąsiadką była niepozorna pani wynajmująca dom, by być bliżej syna, gdyż wymagała opieki. W innym landzie miała 5 domów własnościowych na wynajem dla letników. Jeśli robotnik z dobrym doświadczeniem potrafi wyciągnąć nawet 2.500-3000 euro miesięcznie a koszty utrzymania są podobne jak w Polsce, to o czym tu mówimy? Ma do tego z reguły pracującą żonę, więc jego miesięczne dochody są takie, o jakich przeciętny robotnik w Polsce może pomarzyć. U nas tyle zarabiają lekarze i wyższa klasa średnia.
Jednak zauważyłam, że wielu Niemców jest bardzo oszczędnych, zamożni kupują w Lidlu i wcale się tego nie wstydzą, poza tym ostatnio rozmawawiałam z córką mojej babci i ona pierze w zbieranej w ogrodzie wodzie deszczowej, mając specjalny filtr w kranie. Deszczówka ma podobno właściwości tego typu, że nie potrzeba używać Calgonu oraz płynu do płukania. Równie oszczędni są Amerykanie. Czytałam o rodzinie milionera, gdzie kobieta wycinała z gazety rabaty na masło, bo dawało to jej 60 dolarów rocznie oszczędności.
23 marca 2013 13:20
Wydaje mi sie że dziennikarze nie do końca pisza brednie, tylko moze się posługują błędnymi danymi . Wg. niektórych wyliczeń polska gospodarka ma sie dobrze , a jak to jest to wiadomo , bo widzimy po naszych portfelach jak siedzimy w kraju . Ale przecierz zamożni polacy też są i wcale nie jest ich tak mało .