Właśnie Kasiu! Ja tu 2 km dobre pół godziny zasuwam (mam tu górki ;-) ), a zresztą po wypadku moje nogi już nie takie...
A w dodatku powinnam chociaż z 5 kilo zrzucić, ale mi się jakoś nie udaje, niestety :-(
Na wyjeździe #5
Malgi
He he -vide wierszyk o Puchatkach:):)Ja powinnam zrzucic 5-20......świadomość mam,ale na świadomości sie konczy niestety.....
Malgi
Właśnie Kasiu! Ja tu 2 km dobre pół godziny zasuwam (mam tu górki ;-) ), a zresztą po wypadku moje nogi już nie takie...
A w dodatku powinnam chociaż z 5 kilo zrzucić, ale mi się jakoś nie udaje, niestety :-(
Oddaj mi oddaj z checia przyjme :)))Od urodzenia najmlodszej cory staram sie przybrac i nic :(nawet jako nastolatka nie mialam tak niskiej wagi, a chcialabym chociaz te 5 kilo przybrac bo zle sie czuje :(
esmeralda
Oddaj mi oddaj z checia przyjme :)))Od urodzenia najmlodszej cory staram sie przybrac i nic :(nawet jako nastolatka nie mialam tak niskiej wagi, a chcialabym chociaz te 5 kilo przybrac bo zle sie czuje :(
Nawet nie wiesz ile osób ci teraz na forum zazdrości, możesz jeść, jeść i jeść, ja też, to znaczy też jestem z tych zazdroszczących:)
Jednym słowem - jak nie urok, to sraczka:)
kasia63
He he -vide wierszyk o Puchatkach:):)Ja powinnam zrzucic 5-20......świadomość mam,ale na świadomości sie konczy niestety.....
Kasiu, napisałam "chociaż" 5 kg, ale powinnam co najmniej15 
.
Esmeraldo, chętnie bym Ci oddała, ale nie wiem jak to zrobić.
.Esmeraldo, chętnie bym Ci oddała, ale nie wiem jak to zrobić.
efka66
Nawet nie wiesz ile osób ci teraz na forum zazdrości, możesz jeść, jeść i jeść, ja też, to znaczy też jestem z tych zazdroszczących:)
Kochana nie ma czego naprawde :( 168cm i 47kilo niby nie anoreksja ale garsciami jak po chemioterapii wlosy wyciagam, zeby polecialy mi strasznie, cera nie fajna i mimo ze juz poprawily sie moje wyniki badan dalej nie sa rewelacyjne :( a jem jakbym miala tasiemca :(
esmeralda
Kochana nie ma czego naprawde :( 168cm i 47kilo niby nie anoreksja ale garsciami jak po chemioterapii wlosy wyciagam, zeby polecialy mi strasznie, cera nie fajna i mimo ze juz poprawily sie moje wyniki badan dalej nie sa rewelacyjne :( a jem jakbym miala tasiemca :(
Wiesz, ja na tym jedzonku się skupiłam, że mozesz sobie jeść do woli, a nawet jeszcze więcej, ale Ty jeszcze młodziutka jesteś, przyjdzie taki czas, że bedziesz z rorzewieniem mysleć ile to mogłaś kiedyś pochłonąć, powodzenia w nabieraniu kilogramów, tylko nie mów wzajemnie:)
Malgi
Kasiu, napisałam "chociaż" 5 kg, ale powinnam co najmniej15 :-(.
Esmeraldo, chętnie bym Ci oddała, ale nie wiem jak to zrobić.
Musze uciekać stąd ---strsznie drażliwy temat podjęłyście....:)))))
O kurcze i ja bym chętnie oddala pare kilo .
Nie mowie i koncze temat, bo juz druga paczke ciastek otworzylam i tak sie zastanowilam, ze moze to przez te jedzonko tak mi zabki polecialy (choc dbam i szoruje po kazdym posilku), ale przyznaje ze w nocy czesto podjadam i juz nie chce mi sie czesto wstawac do lazienki. A na koniec od kiedy przyjechalam w wielkich ilosciach pochlaniam schoko-Röllchen masakra tak wciagaja ze nie idzie przestac!!!
barbarella
dobrych opowieści ciąg dalszy...
moja Pdp jest spokojna,rozsądna i troszczy się o mnie, pierwszy raz się z tym spotkałam.
Ja jestem okropna, bo mam chyba ADHD, tu jest nudno,nikt nie przychodzi, nie ma radia,jest przeraźliwa cisza.
Nic to, Baśka, jak mówił Pan Wołodyjowski, liczę kasę, za każdy dzień tutaj zarobię na jedną osobę na weselicho mojej corki. Z naszej rodziny ma być 60 osób ))).
Ale to nie będzie stracona kasa, ponieważ każdy z gości przyniesie prezent, wiadomo jaki -))
Barbara niepowtarzalna
Musze uciekać stąd ---strsznie drażliwy temat podjęłyście....:)))))
Nie uciekaj tylko opowiadaj jak poszukiwania pracy ?! Mam nadzieję, że już niedługo ruszysz do DE :)
A ja swoich kilogramów już nie oferuję. Przyszły to i pójdą. Najwyżej w przyszłym życiu ;-)
A ja swoich kilogramów już nie oferuję. Przyszły to i pójdą. Najwyżej w przyszłym życiu ;-)
esmeralda
Kochana nie ma czego naprawde :( 168cm i 47kilo niby nie anoreksja ale garsciami jak po chemioterapii wlosy wyciagam, zeby polecialy mi strasznie, cera nie fajna i mimo ze juz poprawily sie moje wyniki badan dalej nie sa rewelacyjne :( a jem jakbym miala tasiemca :(
A badania w kierunku nadczynnosci tarczy robiłaś?Jak nie to koniecznie zrób tzw profil tarczycowy/TSH,T3,T4/ i badania na na zawartośc żelaza i ołowiu.
judora
Nie uciekaj tylko opowiadaj jak poszukiwania pracy ?! Mam nadzieję, że już niedługo ruszysz do DE :)
A ja swoich kilogramów już nie oferuję. Przyszły to i pójdą. Najwyżej w przyszłym życiu ;-)
Ja też nie oddam nikomu, tyle lat dbania o nie a teraz miałabym oddać?....NIGDY!!!!....co je moje to je moje !!!.....Mam zamiar wyjechać ok. 1-go marca,jeszcze trochę nacieszę (czyt. nawk.....) się rodzinką :)))).......Ze "starej" firmy odezwały się tylko raz,ale jak powiedziałam zależy za ile ....to bez odpowiedzi :).....Przeciez i tak nie podnieśli by mi do sumy jakie oferują mi inne agencje....:)))))
kasia63
A badania w kierunku nadczynnosci tarczy robiłaś?Jak nie to koniecznie zrób tzw profil tarczycowy/TSH,T3,T4/ i badania na na zawartośc żelaza i ołowiu.
Badan co do tarczycy nie robilam. W wakacje trafilam do szpitala z silnym zapaleniem ogolnym organizmu w pierwszej fazie posocznicy niepamietam co jak dokladnie nazywal sie ten skrot PH cos tam ale wiem ze w chwilii przyjecia mialam ponad 500 a norma jest do 10, polezalam podleczyli i wyszlam, pozniej we wrzesniu jeszcze leczylam silna anemie. Ale o tarczycy nic nie mowili. Teraz mialam znowu isc do lekarza, ale mi czasu na urlopie braklo :(