Na wyjeździe #5

22 lutego 2014 10:11
kasia63

Z obżarstwa czy "ciężko ranna "jeteś?No-spe weź albo inne rozkurczowe coś.

"Ciężko ranna". Łyknęłam trzy nospy z rana i nic :/
22 lutego 2014 10:22 / 2 osobom podoba się ten post
kasia63

Anetka-Malgi Ci bdb radzi,dokładnie to samo chciałam napisać:)Popełniłaś błąd na dzien dobry i babsko juz wiedziało ,że mozna po Tobie jeździć!!!!Trzeba było 1 dnia do firmy dzwonic ,że dom zamkniety i nikogo nie ma więc ty wracasz z powrotem.Swoja droga "pomocna" firemka - i powiem wiecej ,w takim wypadku umowa o prace wręcz przeszkadza zakonczyc to zlecenie....Do 10.03 masz troszke ponad 2 tygodnie,olewator włącz,ignoruj,rób tyle ile konieczne.

Kasiu dzięki za dobre rady, staram się olewać, zrobię swoje przy niej i wychodzę, idę do mojego pokoju.Właśnie z tymi umowami firmy trzymają nas w garści a wiesz że świadectwo pracy z wpisem dyscyplinarnym pokazać potencjalnemu nowemu pracodawcy nie byłoby wskazane.
Co do pierwszego dnia, to koordynator też myślał że babka ma ważny termin więc przystał na to czekanie, to było niezależne ode mnie.
Mam nadzieję że firma sprawę od poniedziałku ruszy bo ja alarmować jej nie przestanę :)
 
 
22 lutego 2014 10:53 / 3 osobom podoba się ten post
anetta

Kasiu dzięki za dobre rady, staram się olewać, zrobię swoje przy niej i wychodzę, idę do mojego pokoju.Właśnie z tymi umowami firmy trzymają nas w garści a wiesz że świadectwo pracy z wpisem dyscyplinarnym pokazać potencjalnemu nowemu pracodawcy nie byłoby wskazane.
Co do pierwszego dnia, to koordynator też myślał że babka ma ważny termin więc przystał na to czekanie, to było niezależne ode mnie.
Mam nadzieję że firma sprawę od poniedziałku ruszy bo ja alarmować jej nie przestanę :)
 
 

Juz doczytalam co potem napisałaś - to faktycznie nie miałas pola manewru.Firma tez do du... jak nawet nie wiedzieli ,że były tam opiekunki-to jest też przykład jak firmy"weryfikują" sztele....wcale,nic nie wiedza ,niczego nie sprawdzają,opieraja się wyłącznie na opisie rodziny lub koordynatora,który nota bene równiez niewiele wie....Ja bym chciała wiedziec jak to będzie  teraz  -10.03 konczysz teoretycznie-a jak firma nikogo nie znajdzie to co wtedy,mając na względzie te nieszczęsną umowę o pracę....która jak się okazuje  w naszym fachu wcale nie jest taka cacy/tu popieram Janusza,że umowy zlecenia sa całkiem całkiem w takich np.wypadkach-konczę zlecenie i spadam i moga mi nadmuchac/I jeszcze jedna sprawa -jak juz będziesz uwolniona i z kasa na koncie ,napisz w odpowiednim wątku o tej firmie -jak zakonczyla sprawę.Każdy tak bardzo chce umowe o prace a to okazuje się nie jest "mjut-malina"......
22 lutego 2014 11:11
kasia63

Juz doczytalam co potem napisałaś - to faktycznie nie miałas pola manewru.Firma tez do du... jak nawet nie wiedzieli ,że były tam opiekunki-to jest też przykład jak firmy"weryfikują" sztele....wcale,nic nie wiedza ,niczego nie sprawdzają,opieraja się wyłącznie na opisie rodziny lub koordynatora,który nota bene równiez niewiele wie....Ja bym chciała wiedziec jak to będzie  teraz  -10.03 konczysz teoretycznie-a jak firma nikogo nie znajdzie to co wtedy,mając na względzie te nieszczęsną umowę o pracę....która jak się okazuje  w naszym fachu wcale nie jest taka cacy/tu popieram Janusza,że umowy zlecenia sa całkiem całkiem w takich np.wypadkach-konczę zlecenie i spadam i moga mi nadmuchac/I jeszcze jedna sprawa -jak juz będziesz uwolniona i z kasa na koncie ,napisz w odpowiednim wątku o tej firmie -jak zakonczyla sprawę.Każdy tak bardzo chce umowe o prace a to okazuje się nie jest "mjut-malina"......

Kasie , firma ta jako agencja pracy tymczasowej, mimo, że zatrudnia na umowę o pracę ma okres wypowiedzenia tylko 1 tydzień. Pytałam się konkretnie tej firmy kiedys.
22 lutego 2014 11:57
Przy umowie o pracę,długość wypowiedzenia zależy od stażu w danej firmie.Nie pamietam dokładnie ,ale jak ktoś krótko pracuje to może być 2 tyg.
22 lutego 2014 12:22
kasia63

Juz doczytalam co potem napisałaś - to faktycznie nie miałas pola manewru.Firma tez do du... jak nawet nie wiedzieli ,że były tam opiekunki-to jest też przykład jak firmy"weryfikują" sztele....wcale,nic nie wiedza ,niczego nie sprawdzają,opieraja się wyłącznie na opisie rodziny lub koordynatora,który nota bene równiez niewiele wie....Ja bym chciała wiedziec jak to będzie  teraz  -10.03 konczysz teoretycznie-a jak firma nikogo nie znajdzie to co wtedy,mając na względzie te nieszczęsną umowę o pracę....która jak się okazuje  w naszym fachu wcale nie jest taka cacy/tu popieram Janusza,że umowy zlecenia sa całkiem całkiem w takich np.wypadkach-konczę zlecenie i spadam i moga mi nadmuchac/I jeszcze jedna sprawa -jak juz będziesz uwolniona i z kasa na koncie ,napisz w odpowiednim wątku o tej firmie -jak zakonczyla sprawę.Każdy tak bardzo chce umowe o prace a to okazuje się nie jest "mjut-malina"......

Kasiu w fej firmie prcuję od 2012 roku, nigdy nie było problemu z kasą i na dodatek wypłatę mam zawsze ostatniego dnia miesiąca, sądzę że z tym nie zrobią mi pod górkę ale napiszę jakby co.  Cała kasa za urlop też wpływa bez proszenia się, pilnują papierków i nigdy nie miałam z nimi w tej kwestii problemów.
Właśnie już też nad tym myślałam że jak proszę o wymianę bo mam dość to nikogo nie mają na wymianę ale jak powinnam zjeżdżać na 10 to wtedy się zmienniczka znajdzie? Nie chcę teraz firmy usprawiedliwiać ale wiem że na to miejsce będzie im ciężko kogoś znaleźć i tego się boję bo nie wiadomo ile jeszcze czasu te poszukiwania potrwają.
Jak widać są za i przeciw umów o pracę.
 
 
22 lutego 2014 12:26
wisienka

Kasie , firma ta jako agencja pracy tymczasowej, mimo, że zatrudnia na umowę o pracę ma okres wypowiedzenia tylko 1 tydzień. Pytałam się konkretnie tej firmy kiedys.

Wisienka a ty masz w umowie napisany obowiązujący czas wypowiedzenia, bo ja u siebie nie znalazłam, mam tylko punkt na jak długo umowa została zawarta i koniec.
22 lutego 2014 12:35
anetta

Wisienka a ty masz w umowie napisany obowiązujący czas wypowiedzenia, bo ja u siebie nie znalazłam, mam tylko punkt na jak długo umowa została zawarta i koniec.

Tak , mam
w Paragraf 9 mojej umowy -pozostałę postanowinia dotyczace zatrudnienia
punkt 6. Niniejsza umowa moze zostać rozwiązana przez każdą ze stron z zachowaniem jednotygodniowego okresu wypowiedzenia.
22 lutego 2014 13:13 / 2 osobom podoba się ten post
A ja muszę bardzo , ale to bardzo koleżankom podziękować za potrząśnięcie mną , za dodanie kopa do działania i walki o swoje . A i tym , które nie wierzyły też dziękuję , bo w jakiś sposób też nakręciły mnie do działania . Udało mi sie , udało .
22 lutego 2014 13:17
Wg Kodeksu Pracy:
"Rozwiązanie umowy o pracę za wypowiedzeniem

Art. 32. § 1. Każda ze stron może rozwiązać za wypowiedzeniem umowę o pracę zawartą na:

1) okres próbny,

2) (uchylony),

3) czas nie określony.

§ 2. Rozwiązanie umowy o pracę następuje z upływem okresu wypowiedzenia.

Art. 33. Przy zawieraniu umowy o pracę na czas określony, dłuższy niż 6 miesięcy, strony mogą przewidzieć dopuszczalność wcześniejszego rozwiązania tej umowy za dwutygodniowym wypowiedzeniem.

Art. 331. Okres wypowiedzenia umowy o pracę zawartej na czas określony w okolicznościach, o których mowa w art. 25 § 1 zdanie drugie, wynosi 3 dni robocze.

Art. 34. Okres wypowiedzenia umowy o pracę zawartej na okres próbny wynosi:

1) 3 dni robocze, jeżeli okres próbny nie przekracza 2 tygodni,

2) 1 tydzień, jeżeli okres próbny jest dłuższy niż 2 tygodnie,

3) 2 tygodnie, jeżeli okres próbny wynosi 3 miesiące. Art. 35. (uchylony)

Art. 36. § 1. Okres wypowiedzenia umowy o pracę zawartej na czas nie określony jest uzależniony od okresu zatrudnienia u danego pracodawcy i wynosi:

1) 2 tygodnie, jeżeli pracownik był zatrudniony krócej niż 6 miesięcy,

2) 1 miesiąc, jeżeli pracownik był zatrudniony co najmniej 6 miesięcy,

3) 3 miesiące, jeżeli pracownik był zatrudniony co najmniej 3 lata.

§ 11. Do okresu zatrudnienia, o którym mowa w § 1, wlicza się pracownikowi okres zatrudnienia u poprzedniego pracodawcy, jeżeli zmiana pracodawcy nastąpiła na zasadach określonych w art. 231, a także w innych przypadkach, gdy z mocy odrębnych przepisów nowy pracodawca jest następcą prawnym w stosunkach pracy nawiązanych przez pracodawcę poprzednio zatrudniającego tego pracownika."
22 lutego 2014 13:20 / 1 osobie podoba się ten post
alinka1339

A ja muszę bardzo , ale to bardzo koleżankom podziękować za potrząśnięcie mną , za dodanie kopa do działania i walki o swoje . A i tym , które nie wierzyły też dziękuję , bo w jakiś sposób też nakręciły mnie do działania . Udało mi sie , udało .

No  widzisz, jakoś się uklada, trzeba wierzyć w siebie:)
22 lutego 2014 13:23 / 1 osobie podoba się ten post
anetta

Kasiu w fej firmie prcuję od 2012 roku, nigdy nie było problemu z kasą i na dodatek wypłatę mam zawsze ostatniego dnia miesiąca, sądzę że z tym nie zrobią mi pod górkę ale napiszę jakby co.  Cała kasa za urlop też wpływa bez proszenia się, pilnują papierków i nigdy nie miałam z nimi w tej kwestii problemów.
Właśnie już też nad tym myślałam że jak proszę o wymianę bo mam dość to nikogo nie mają na wymianę ale jak powinnam zjeżdżać na 10 to wtedy się zmienniczka znajdzie? Nie chcę teraz firmy usprawiedliwiać ale wiem że na to miejsce będzie im ciężko kogoś znaleźć i tego się boję bo nie wiadomo ile jeszcze czasu te poszukiwania potrwają.
Jak widać są za i przeciw umów o pracę.
 
 

Może wytrzymsz do końca tego pobytu ? To jednak umowa o prace, sama wiesz,że to lepsze iż mowa zlecenie. Skończysz pobyt i nie wrócisz już w to miejsce. Przemyśl to jeszcze raz, do 10 marca jż niedługo.
22 lutego 2014 13:25
barbarella

No  widzisz, jakoś się uklada, trzeba wierzyć w siebie:)

Nie wiem czy to wiara w siebie czy moja upartość ....
22 lutego 2014 13:33
alinka1339

A ja muszę bardzo , ale to bardzo koleżankom podziękować za potrząśnięcie mną , za dodanie kopa do działania i walki o swoje . A i tym , które nie wierzyły też dziękuję , bo w jakiś sposób też nakręciły mnie do działania . Udało mi sie , udało .

Cieszę się razem z Tobą, Alinko!
22 lutego 2014 13:35
tina 100%

Cieszę się razem z Tobą, Alinko!

Dzięki Tina wkońcu moge spokojnie pracowac .