Na wyjeździe #5

22 lutego 2014 14:10
Sylwunia

Wg Kodeksu Pracy:
"Rozwiązanie umowy o pracę za wypowiedzeniem

Art. 32. § 1. Każda ze stron może rozwiązać za wypowiedzeniem umowę o pracę zawartą na:

1) okres próbny,

2) (uchylony),

3) czas nie określony.

§ 2. Rozwiązanie umowy o pracę następuje z upływem okresu wypowiedzenia.

Art. 33. Przy zawieraniu umowy o pracę na czas określony, dłuższy niż 6 miesięcy, strony mogą przewidzieć dopuszczalność wcześniejszego rozwiązania tej umowy za dwutygodniowym wypowiedzeniem.

Art. 331. Okres wypowiedzenia umowy o pracę zawartej na czas określony w okolicznościach, o których mowa w art. 25 § 1 zdanie drugie, wynosi 3 dni robocze.

Art. 34. Okres wypowiedzenia umowy o pracę zawartej na okres próbny wynosi:

1) 3 dni robocze, jeżeli okres próbny nie przekracza 2 tygodni,

2) 1 tydzień, jeżeli okres próbny jest dłuższy niż 2 tygodnie,

3) 2 tygodnie, jeżeli okres próbny wynosi 3 miesiące. Art. 35. (uchylony)

Art. 36. § 1. Okres wypowiedzenia umowy o pracę zawartej na czas nie określony jest uzależniony od okresu zatrudnienia u danego pracodawcy i wynosi:

1) 2 tygodnie, jeżeli pracownik był zatrudniony krócej niż 6 miesięcy,

2) 1 miesiąc, jeżeli pracownik był zatrudniony co najmniej 6 miesięcy,

3) 3 miesiące, jeżeli pracownik był zatrudniony co najmniej 3 lata.

§ 11. Do okresu zatrudnienia, o którym mowa w § 1, wlicza się pracownikowi okres zatrudnienia u poprzedniego pracodawcy, jeżeli zmiana pracodawcy nastąpiła na zasadach określonych w art. 231, a także w innych przypadkach, gdy z mocy odrębnych przepisów nowy pracodawca jest następcą prawnym w stosunkach pracy nawiązanych przez pracodawcę poprzednio zatrudniającego tego pracownika."

Sylwunia, rozumiem co tu zacytowałaś. Ale mi w firmie mówili, ze poniewaz jest to agencja pracy tymczasowej to maja tylko 1 tydzien okresu wypowiedzenia i tak tez mam w umowie z nimi.
22 lutego 2014 14:15 / 1 osobie podoba się ten post
wisienka

Tak , mam
w Paragraf 9 mojej umowy -pozostałę postanowinia dotyczace zatrudnienia
punkt 6. Niniejsza umowa moze zostać rozwiązana przez każdą ze stron z zachowaniem jednotygodniowego okresu wypowiedzenia.

A faktycznie mam, ja szukałam w paragrafie 6 czas trwania i rozwiązanie umowy.
22 lutego 2014 14:32 / 1 osobie podoba się ten post
anetta

Wiesz każdy próbuje czego może, przedstawiłam sytuację jaka tutaj jest, nie ukrywałam faktów, spytałam czy jest jakaś silna osoba na przyjazd w takie miejsce, to forum czyta wiele osób więc może akurat, są takie osoby które radzą sobie lepiej od innych na tych samych stellach.  Źle zrozumiałaś co napisałam, koordynator odbierając mnie z autobusu mówił że możemy do Pdp pojechać po 12 bo dopiero o tej porze wróci z jakiegoś terminu, myślałam że od lekarza o okazało się że u fusspflege była - co oczywiście mogła przesunąć ale nie bo ona jest najważniejsza. Koordynator pokazał mi Kolner Dom i poszliśmy nad Ren, potem przyjechaliśmy pod dom, ich nie było to poszliśmy zobaczyć naokoło okolicę bo co mieliśmy w samochodzie czekać?  Przyjechałam jako pierwsza opiekunka z mojej firmy, firma nie wiedziała że jeździły tam dziweczyny wcześniej z innej agentury, ja się dowiedziałam od pflegedienst i później jeszcze od innych osób. Wszystko wskazywało że oni nie mają pojęcia jak wygląda praca opiekunki bo "niby" jestem pierwsza. Oprócz pokoju z łóżkiem i wąziutką szafą nic nie było przygotowane, musiałam o dodatkowe regały poprosic i zrobić miejsce w łazience na kosmetyki. No ale skoro jestem pieerwsza to sądziłam ok, nie mają pojęcia i muszę przetrzeć sobie wszytkie ścieżki. W piątek byłam na miejscu a w poniedziałek już firmę informowałam o pierwszych problemach. Pierwsze 2 tyg były w miarę ok, potem zaczęły się coraz większe problemy, koordynator przyjechał bo zgłaszałam, sprawa na trochę ucichła, ale potem miarka się przebrała.
Nie pozwalam "wchodzić sobie na głowę" dlatego problemy zgłaszam, firma wyszła z założenia że jestem pierwszą opiekunką i nie mają porównania, więc dalej alarmuję że jest źle i chcę zjeżdżać. Jeśli pracujesz w tym zawodzie wiesz że samowolnie nie mogę opuścić miejsca pracy bo potem mam sądy na głowie i kary pieniężne, ciekawe czy na moim miejscu też byłabyś taka cwana jak w napisanym przez ciebie poście. Dziękuję temat z tobą skończyłam.
 

Skończyłaś , czy nie , nie wazne i tak napiszę co myślę.wiem ,że samowolnie nie możesz opóscić miejsca pracy ,to wiem, nawet Cię do tego nie namawiam .Jeżeli co kolwiek zgłaszasz do firmy , to mailem,lub listownie , bo przez telefon, to wysłuchają i zapomną.
Teraz już wyjaśniłaś ,że razem z koordynatorem czekaliście , więc on już wiedział na jaką rodzinę trafił.
Pytasz , czy była bym cwana .Na swój sposób pewno tak.Ja nie dalej jak latem miałam też do czynienia z PDP o silnej osobowości  i pewnego razu zabrała klucze jak szłam na przerwę i odgrażała się ,że mnie do domu nie wpóści i mam iść do hotelu nocować.Zabrałam dokumenty , umowę z firmą i byłam nastawiona na najgorsze , ale wszystko się dobrze skończyło.Firmę oczywiście poinformowałam mailem o zaistniałej sytuacji.Tam prawie co dzień było ,,wesoło", ale jakoś wytrwałam 2 miesiące  i oczywiście nie wróciłam.
Tobie też życzę  dużo silnej woli i się nie daj jakiejś babie.
22 lutego 2014 14:39 / 2 osobom podoba się ten post
Nasze łyżwiarki drużynowo w półfinale były lepsze od Rosjanek, a to oznacza, że mamy już pewne srebro, będą walczyć w finale o złoto, teraz ZDF.  
:)))))))))))))))))
 
 
Finał o złoto z Holenderkami.
 
22 lutego 2014 14:55 / 16 osobom podoba się ten post
Witajcie dziś pózniej niż zwykle.
Wróciłam właśnie z wycieczki do Sankt Gallen. Zwiedziłam Katedrę św. Galla,która nie powaliła mnie na kolana tak jak Katedra Berlińska,niemniej jednak równie piękna. Poszłam także do Bliblioteki przy tej katedrze. Tam już powaliło mnie na kolana. Starodruki z 1590 roku,z tego samego roku globus . Nawet nie wiecie jak się ucieszyłam kiedy na tymże globusie zobaczyłam na rózowo zaznaczona Polskę:) Wprawdzie była bez dostępu do morza,ale co tam,grunt,że ją wogóle ktoś zauważył :):):)Była tam także mumia córki jakiegoś faraona,ale muszę doczytać w neciku.
Na koniec chciałam iść do Muzeum Tekstylnego,ale dziś było nieczynne. Poszłam więc na deptak ,gdzie było mnóstwo sklepów,z cenami nie dla Polaka :).Widziałam też wspaniały plac Reifaizeinbanku. Cały chodnik przed placem wyłożony czerwonymi kamyczkami, wogóle rózne dziwne tam były niby ławeczki oraz auto wyprofilowane z tagiego czerwonego materiału. Nie umiem opisać,ale fajne to było.:)
Jak uda mi sie zmniejszyć fotki to wrzucę na forum.
Córka pdp dała mi pieniądze na tę wyprawę,kupiła bilet w dwie strony...Wiecie co,tak powinno być zawsze ...
22 lutego 2014 15:53
wisienka

Sylwunia, rozumiem co tu zacytowałaś. Ale mi w firmie mówili, ze poniewaz jest to agencja pracy tymczasowej to maja tylko 1 tydzien okresu wypowiedzenia i tak tez mam w umowie z nimi.

Wiesz zależy to od rodzaju umowy. Ja mam umowę zlecenie i mam 2 tygodniowy okres wypowiedzenia... ja już sama nie wiem... heh... kombinacje alpejskie z tym czasem wypowiedzenia :)))
22 lutego 2014 16:01 / 2 osobom podoba się ten post
hagia

Nasze łyżwiarki drużynowo w półfinale były lepsze od Rosjanek, a to oznacza, że mamy już pewne srebro, będą walczyć w finale o złoto, teraz ZDF.  
:)))))))))))))))))
 
 
Finał o złoto z Holenderkami.
 

A ja mam zgagę mega po łyzwiarstwie figurowym kobiet :( No tak sie zeźliłam że hej. Nawet Skarby sie przestraszyły mego gniewu. Nawet Katerina Witt powiedziała ze nic nie rozumie....ale ja rozumiem...no żesz. Koreanka i Włoszka pojechały rewelacyjnie ale MUSIAŁA Rosjanka wygrac chociaz nieczysto pojechała i mało co nie zaliczyła gleby. I zawsze sie wkurzam chociaz uwielbiam tę dyscyplinę :(
22 lutego 2014 16:23
Sylwunia

Wiesz zależy to od rodzaju umowy. Ja mam umowę zlecenie i mam 2 tygodniowy okres wypowiedzenia... ja już sama nie wiem... heh... kombinacje alpejskie z tym czasem wypowiedzenia :)))

Jak byłam w innej firmie na umowie - zleceniu, miałam wtedy 2-tygodniowe wypowiedzenie.
Teraz jestem na umowie o prace ale w agencji pracy tymczasowej, a tam panie twierdzą , ze przysługuje 1 - tygodniowe wypowiedzenie i tak mam w umowie o pracę.
22 lutego 2014 17:31 / 1 osobie podoba się ten post
Spacerek zaliczyla pogoda dzis cudownie piekna misje swoje zaliczylam co zamierzalam teraz z sasiadkami pdp mile popoludnie spedzilam upiekly mi wspaniale ciasto male prezenty dostalam i winko porobily sobie ze mna fotki jak z gwiazda hahaa a przy pozegnaniu nawet sie wzruszyly milo mi bardzo bo lepiej zachowaly sie jak rodzina pdp jutro maja przyjechac mi dac referencje i odebrac klucze))
22 lutego 2014 18:18 / 7 osobom podoba się ten post
Witam wszystkich serdecznie w łasnie jestem w nowym miejscu jestem tu 3 dzień
ale juz tak dużo zrobilam wlasnie mam internet z Aldika i nawet działa wiec kontakt mam z wami dziadkow mam bardzo fajnych potem opisze jakich ale w koncu porzadny dom a ja mam tu sporo wolnego. pozdrawiam i fajnie ze moge znowu sie z wami połaczyć
22 lutego 2014 18:34
ivanilia40

Witajcie dziś pózniej niż zwykle.
Wróciłam właśnie z wycieczki do Sankt Gallen. Zwiedziłam Katedrę św. Galla,która nie powaliła mnie na kolana tak jak Katedra Berlińska,niemniej jednak równie piękna. Poszłam także do Bliblioteki przy tej katedrze. Tam już powaliło mnie na kolana. Starodruki z 1590 roku,z tego samego roku globus . Nawet nie wiecie jak się ucieszyłam kiedy na tymże globusie zobaczyłam na rózowo zaznaczona Polskę:) Wprawdzie była bez dostępu do morza,ale co tam,grunt,że ją wogóle ktoś zauważył :):):)Była tam także mumia córki jakiegoś faraona,ale muszę doczytać w neciku.
Na koniec chciałam iść do Muzeum Tekstylnego,ale dziś było nieczynne. Poszłam więc na deptak ,gdzie było mnóstwo sklepów,z cenami nie dla Polaka :).Widziałam też wspaniały plac Reifaizeinbanku. Cały chodnik przed placem wyłożony czerwonymi kamyczkami, wogóle rózne dziwne tam były niby ławeczki oraz auto wyprofilowane z tagiego czerwonego materiału. Nie umiem opisać,ale fajne to było.:)
Jak uda mi sie zmniejszyć fotki to wrzucę na forum.
Córka pdp dała mi pieniądze na tę wyprawę,kupiła bilet w dwie strony...Wiecie co,tak powinno być zawsze ...

Noo - bardzo miło ze strony babci i dobrze się Twój pobyt tam zapowiada:)
Czekam na zdjęcia:)
22 lutego 2014 19:02 / 1 osobie podoba się ten post
justa

Witam wszystkich serdecznie w łasnie jestem w nowym miejscu jestem tu 3 dzień
ale juz tak dużo zrobilam wlasnie mam internet z Aldika i nawet działa wiec kontakt mam z wami dziadkow mam bardzo fajnych potem opisze jakich ale w koncu porzadny dom a ja mam tu sporo wolnego. pozdrawiam i fajnie ze moge znowu sie z wami połaczyć

Halo ,Justa :)
Pisz jak Ci poszlo z tym internetem .Ciesze sie ,ze zadowolona jestes z Pdp ,ze trafilas na dobre miejsce :)
Pisz ,wiecej co u Ciebie.
22 lutego 2014 19:54
wiewiorka

Przy umowie o pracę,długość wypowiedzenia zależy od stażu w danej firmie.Nie pamietam dokładnie ,ale jak ktoś krótko pracuje to może być 2 tyg.

Agencje pracy tymczasowej maja troche inne zasady, na niekorzyść pracownika oczywiście. 
Potrafią umowy przedłużać tylko o miesiąc i tak w nieskończoność. Kobiety w ciąży nie podlegają ochronie przed zwolnieniem 
i wiele innych "drobiazgów".
22 lutego 2014 19:57 / 4 osobom podoba się ten post
ivanilia40

Witajcie dziś pózniej niż zwykle.
Wróciłam właśnie z wycieczki do Sankt Gallen. Zwiedziłam Katedrę św. Galla,która nie powaliła mnie na kolana tak jak Katedra Berlińska,niemniej jednak równie piękna. Poszłam także do Bliblioteki przy tej katedrze. Tam już powaliło mnie na kolana. Starodruki z 1590 roku,z tego samego roku globus . Nawet nie wiecie jak się ucieszyłam kiedy na tymże globusie zobaczyłam na rózowo zaznaczona Polskę:) Wprawdzie była bez dostępu do morza,ale co tam,grunt,że ją wogóle ktoś zauważył :):):)Była tam także mumia córki jakiegoś faraona,ale muszę doczytać w neciku.
Na koniec chciałam iść do Muzeum Tekstylnego,ale dziś było nieczynne. Poszłam więc na deptak ,gdzie było mnóstwo sklepów,z cenami nie dla Polaka :).Widziałam też wspaniały plac Reifaizeinbanku. Cały chodnik przed placem wyłożony czerwonymi kamyczkami, wogóle rózne dziwne tam były niby ławeczki oraz auto wyprofilowane z tagiego czerwonego materiału. Nie umiem opisać,ale fajne to było.:)
Jak uda mi sie zmniejszyć fotki to wrzucę na forum.
Córka pdp dała mi pieniądze na tę wyprawę,kupiła bilet w dwie strony...Wiecie co,tak powinno być zawsze ...

Pewnie,że tak.Jak sobie człowiek odetchnie,odstresuje się,to zaraz się inaczej pracuje nawet na trudniejszej szteli.
22 lutego 2014 20:02 / 1 osobie podoba się ten post
ivanilia40

Witajcie dziś pózniej niż zwykle.
Wróciłam właśnie z wycieczki do Sankt Gallen. Zwiedziłam Katedrę św. Galla,która nie powaliła mnie na kolana tak jak Katedra Berlińska,niemniej jednak równie piękna. Poszłam także do Bliblioteki przy tej katedrze. Tam już powaliło mnie na kolana. Starodruki z 1590 roku,z tego samego roku globus . Nawet nie wiecie jak się ucieszyłam kiedy na tymże globusie zobaczyłam na rózowo zaznaczona Polskę:) Wprawdzie była bez dostępu do morza,ale co tam,grunt,że ją wogóle ktoś zauważył :):):)Była tam także mumia córki jakiegoś faraona,ale muszę doczytać w neciku.
Na koniec chciałam iść do Muzeum Tekstylnego,ale dziś było nieczynne. Poszłam więc na deptak ,gdzie było mnóstwo sklepów,z cenami nie dla Polaka :).Widziałam też wspaniały plac Reifaizeinbanku. Cały chodnik przed placem wyłożony czerwonymi kamyczkami, wogóle rózne dziwne tam były niby ławeczki oraz auto wyprofilowane z tagiego czerwonego materiału. Nie umiem opisać,ale fajne to było.:)
Jak uda mi sie zmniejszyć fotki to wrzucę na forum.
Córka pdp dała mi pieniądze na tę wyprawę,kupiła bilet w dwie strony...Wiecie co,tak powinno być zawsze ...

Umiesz opisywać,umiesz....i cieszę się, że masz teraz dobrze... Po berlińskiej ,łasuchowatej babci należy Ci się to jak w banku --szwajcarskim...:))))))))))