Oooooo moja droga:)Perfumy?Od zięcia?Noooooooo,-akceptacja pełną gebą:):):):)ja mam to szczęście ,że i synowa i zięć daleko wiec jestem super teściowa i bez kapci i bez perfum:):):):):)
Oooooo moja droga:)Perfumy?Od zięcia?Noooooooo,-akceptacja pełną gebą:):):):)ja mam to szczęście ,że i synowa i zięć daleko wiec jestem super teściowa i bez kapci i bez perfum:):):):):)
Moj dziadek dzisiaj dostał Mirtazapin 15mg i zaraz jakis taki spiacy,miałyscie do czynienia ztym lekiem moze,bo wyczytałam,ze to raczej antydepresant.
Jak dożyję starości to tez będę zrzędzić , a kto mi zabroni?........Tyle ,że nie będę wołała browara a papierosa i to nie tam jakieś słabe .... Będę się darła : pampers przesiąknięty , proszę natychmiast mi zmienić , mokrego na kaloryfer do podsuszenia migieeemmm !!!....no ,będę musiała na pampersikach oszczędzać , żeby na fajki wystarczyło......-:)))))))))
Tak z innej beczki - mój dziadek dzisiaj podczas wieczornej toalety zauważył, że ubyło mu jednego zęba i musiał go połknąć. I stwierdził, że w ciągu następnych dni będzie musiał go poszukać....
Tak z innej beczki - mój dziadek dzisiaj podczas wieczornej toalety zauważył, że ubyło mu jednego zęba i musiał go połknąć. I stwierdził, że w ciągu następnych dni będzie musiał go poszukać....
Nie chce Cie martwic ale na kursie mowili ze My za uszy i oczy pdp czesto robimy.
Hmm - no to zapytam, czy miał w nim złotą plombę - wtedy może bardziej entuzjastycznie do szukania zguby podejdę:):):)
Jak dożyję starości to tez będę zrzędzić , a kto mi zabroni?........Tyle ,że nie będę wołała browara a papierosa i to nie tam jakieś słabe .... Będę się darła : pampers przesiąknięty , proszę natychmiast mi zmienić , mokrego na kaloryfer do podsuszenia migieeemmm !!!....no ,będę musiała na pampersikach oszczędzać , żeby na fajki wystarczyło......-:)))))))))
Czy" żabiennik spadł" z listy notowań? Bo jakoś nie mogę znależć...
Wszystkich miło witam i o zdrowie pytam!
Spotkałam wczoraj koleżankę niewidzianą od paru lat. Mieli kiedyś biznes własny i dobrze im się działo. Nawet jej trochę zazdrościłam, że jej mąż obrotny jest, a mój nie. Teraz nie mają ani biznesu, ani własnościowego mieszkania, bo wszystko zabrał komornik - los wielu Polaków.
Koleżanka lat 50, mieszka w czymś wynajętym i nie traci ducha. Pogodna, zrobiła na mnie bardzo miłe wrażenie.
Pokazała, że można trzymać się w pionie mimo trudnych warunków...
Chciałabym pamiętać o niej, gdy najdzie mnie chandra, że zmarnowałam życie.