Na wyjeździe #5

07 marca 2014 22:31 / 1 osobie podoba się ten post
Gosia 1234

Kochani u mnie jest pełna buchalteria. Wszystko napisane co do minuty. O której pania myłam, o której karmiłam ile było kupki, ile ml moczu w worku, na którą strone i o której ja przewróciłam.....Nigdy w życiu nie byłam tak zorganizowana jak tutaj hahahaha....w worku musi byc dziennie co najmniej 3 l bo marudzi mąż. A co do kwiatków to ma tylko storczyki one tez nie powinny pić duzo hahahaha

Boszszsz! Ło matko z córko!
:P
07 marca 2014 23:15 / 3 osobom podoba się ten post
kasia63

W starszym wieku 1 litr w zupełności wystarczy-jak bedą ja tak zmuszać to zaleją jej płuca i po ptokach....Ale podejście i lekarzy i rodzin w D do leczenia i w ogóle traktowania starych ludzi niestety znacząco odbiega od ogólnie przyjetych w cywilizowanym swiecie standardów.....

Mam babulę demencyjną (lekko), dziadzio sprawny umysłowo - lekarz rodzinny Polak...opowiem wam bajkę (prawdziwą).
Do  moich PDP przychodzi lekarz rodzinny co 3-4 tygodnie (w czwartek). 
Wizyta trwa plus-minus 5-8 minut.
 
Dialog  (na faktach) :
 
-:ile Pani, Pan dziennie pije płynów ?
Opa  : piję coca-cola dużo, ale Oma mniej
Ja;        panie doktorze, Oma ma oproblem  z oddaniem stolca, bez zalecanego leku ona nie zrobi, czy to jest normalne ?
Dr         tak, w tym wieku (87) to jest normalne, proszę podawać dużą ilość płynów (wody niegazowanej)
Ja:        podaję - 1,5 l dziennie, to nie przynosi porządanego efektu, 
Dr         ttylko woda niedazowana, nie ma innej rady 
Do widzenia, do widzenia.............no myślałam, że szlag mie trafi !
 
Po kilku dniach zadzwonilam do lekarza rodz. że ma natychmiast przyjechać, bo jest problem (babcia nie oddaje stolca od 5 dni !)
Opisywałam tą histrię nie tak dawno temu, ale do czego zmierzam ?
Mianowicie, ufam swojej intuicji itd. sądziłam, że skoro lekarzem rodzinnym jest Polak to bęzie mi łatwiej, a  tu ZONK
Mało tego, powinien sam zrobić lewatywę, ew. wezwac pootowie, a nie mnie kazać to zrobić - Szok!
 
Ciekawa jestem jak przyjdzie teraz , w najbkiższy czwartek, bo afera była wielguśna......firma powiadomona, rodzina też itd.itp.
 
 
 
 
 
07 marca 2014 23:29 / 8 osobom podoba się ten post
Jutro jest Dzien Kobiet!!! Wiec cycki w gore!!! I odrzuccie z twarzy gradowa chmure !! Niech zyje cellulit i kurze łapki!!!Bo i tak jestesmy Fajne Babki!!!
07 marca 2014 23:42
bieta

Mam babulę demencyjną (lekko), dziadzio sprawny umysłowo - lekarz rodzinny Polak...opowiem wam bajkę (prawdziwą).
Do  moich PDP przychodzi lekarz rodzinny co 3-4 tygodnie (w czwartek). 
Wizyta trwa plus-minus 5-8 minut.
 
Dialog  (na faktach) :
 
-:ile Pani, Pan dziennie pije płynów ?
Opa  : piję coca-cola dużo, ale Oma mniej
Ja;        panie doktorze, Oma ma oproblem  z oddaniem stolca, bez zalecanego leku ona nie zrobi, czy to jest normalne ?
Dr         tak, w tym wieku (87) to jest normalne, proszę podawać dużą ilość płynów (wody niegazowanej)
Ja:        podaję - 1,5 l dziennie, to nie przynosi porządanego efektu, 
Dr         ttylko woda niedazowana, nie ma innej rady 
Do widzenia, do widzenia.............no myślałam, że szlag mie trafi !
 
Po kilku dniach zadzwonilam do lekarza rodz. że ma natychmiast przyjechać, bo jest problem (babcia nie oddaje stolca od 5 dni !)
Opisywałam tą histrię nie tak dawno temu, ale do czego zmierzam ?
Mianowicie, ufam swojej intuicji itd. sądziłam, że skoro lekarzem rodzinnym jest Polak to bęzie mi łatwiej, a  tu ZONK
Mało tego, powinien sam zrobić lewatywę, ew. wezwac pootowie, a nie mnie kazać to zrobić - Szok!
 
Ciekawa jestem jak przyjdzie teraz , w najbkiższy czwartek, bo afera była wielguśna......firma powiadomona, rodzina też itd.itp.
 
 
 
 
 

Własnie przez cos takiego trafił moj pdp w stanie krytycznym do szpitala!! No pomogli ale jeszcze trzeba do konca no i uwazac ma teraz leki co dziennie do picia ale nie podamnazwy bo niepamieta !!i rozne domowe dodtkowo sposoby ale juz co dzien zeby sie nie powturzyła sytuacja!!
07 marca 2014 23:58 / 3 osobom podoba się ten post
Ja :) Ja ci składam pierwsza :) I daje ci gożdzika czerwonego :) Wszystkiego najlepszego Andrea :) Ja juz dostałam przed chwilą kartke od Zabka :) Mailowa Ale śliczna...no i pamięc...tak nawiasem mówiąc...nie jestem zlośliwa ale o Skarbonke trzeba dbać :) Prawda?
08 marca 2014 00:03 / 1 osobie podoba się ten post
bieta

Mam babulę demencyjną (lekko), dziadzio sprawny umysłowo - lekarz rodzinny Polak...opowiem wam bajkę (prawdziwą).
Do  moich PDP przychodzi lekarz rodzinny co 3-4 tygodnie (w czwartek). 
Wizyta trwa plus-minus 5-8 minut.
 
Dialog  (na faktach) :
 
-:ile Pani, Pan dziennie pije płynów ?
Opa  : piję coca-cola dużo, ale Oma mniej
Ja;        panie doktorze, Oma ma oproblem  z oddaniem stolca, bez zalecanego leku ona nie zrobi, czy to jest normalne ?
Dr         tak, w tym wieku (87) to jest normalne, proszę podawać dużą ilość płynów (wody niegazowanej)
Ja:        podaję - 1,5 l dziennie, to nie przynosi porządanego efektu, 
Dr         ttylko woda niedazowana, nie ma innej rady 
Do widzenia, do widzenia.............no myślałam, że szlag mie trafi !
 
Po kilku dniach zadzwonilam do lekarza rodz. że ma natychmiast przyjechać, bo jest problem (babcia nie oddaje stolca od 5 dni !)
Opisywałam tą histrię nie tak dawno temu, ale do czego zmierzam ?
Mianowicie, ufam swojej intuicji itd. sądziłam, że skoro lekarzem rodzinnym jest Polak to bęzie mi łatwiej, a  tu ZONK
Mało tego, powinien sam zrobić lewatywę, ew. wezwac pootowie, a nie mnie kazać to zrobić - Szok!
 
Ciekawa jestem jak przyjdzie teraz , w najbkiższy czwartek, bo afera była wielguśna......firma powiadomona, rodzina też itd.itp.
 
 
 
 
 

Pan Skarb ma te problemy ....podaje co rano przed jedzeniem siemie lniane i 4 łyżki w ciągu dnia otreby pszenne ( posypuje nimi ziemniaki, kanapki) Problem jest bo ...slysze jeki w łazience ale ...no...sie wypróżnia :) raz na dwa dni.
08 marca 2014 00:08
U mnie jest 8 po 
08 marca 2014 01:06 / 2 osobom podoba się ten post
bieta

Mam babulę demencyjną (lekko), dziadzio sprawny umysłowo - lekarz rodzinny Polak...opowiem wam bajkę (prawdziwą).
Do  moich PDP przychodzi lekarz rodzinny co 3-4 tygodnie (w czwartek). 
Wizyta trwa plus-minus 5-8 minut.
 
Dialog  (na faktach) :
 
-:ile Pani, Pan dziennie pije płynów ?
Opa  : piję coca-cola dużo, ale Oma mniej
Ja;        panie doktorze, Oma ma oproblem  z oddaniem stolca, bez zalecanego leku ona nie zrobi, czy to jest normalne ?
Dr         tak, w tym wieku (87) to jest normalne, proszę podawać dużą ilość płynów (wody niegazowanej)
Ja:        podaję - 1,5 l dziennie, to nie przynosi porządanego efektu, 
Dr         ttylko woda niedazowana, nie ma innej rady 
Do widzenia, do widzenia.............no myślałam, że szlag mie trafi !
 
Po kilku dniach zadzwonilam do lekarza rodz. że ma natychmiast przyjechać, bo jest problem (babcia nie oddaje stolca od 5 dni !)
Opisywałam tą histrię nie tak dawno temu, ale do czego zmierzam ?
Mianowicie, ufam swojej intuicji itd. sądziłam, że skoro lekarzem rodzinnym jest Polak to bęzie mi łatwiej, a  tu ZONK
Mało tego, powinien sam zrobić lewatywę, ew. wezwac pootowie, a nie mnie kazać to zrobić - Szok!
 
Ciekawa jestem jak przyjdzie teraz , w najbkiższy czwartek, bo afera była wielguśna......firma powiadomona, rodzina też itd.itp.
 
 
 
 
 

Ja mam też te problemy, pomaga mi parafina. Naturalna i nie uzależnia, dobra w każdym wieku, moim dzieciom też podawałam
08 marca 2014 09:06 / 4 osobom podoba się ten post
O mój Jezusicku ! Jest ,jest juz albo dopiero...-:))))....No , to forumowe życie pomalutku wraca do normy -:))))))
08 marca 2014 09:42 / 7 osobom podoba się ten post
Drodzy pensjonariusze Zakładu Karnego im. Wandy, Co Jednak Chciała Niemca!

Z okazji Dnia Kobiet nasz ukochany Pan Naczelnik organizuje całodniową imprezę dla wszystkich pań pod nazwą "Żałuj, że nie jesteś kobietą!". W programie m.in.:
-taniec na rurze w wykonaniu Pana Naczelnika
-seksowny stripiz w wykonaniu pensjonariusza Misia
-wyjście do kasyna na koszt Zakładu
-rzuty lotkami do tarczy z podobiznami nielubianych przez nas polityków
-tańce, swawole, konkursy oraz inne atrakcje.
Panów prosimy, aby w tym czasie ćwiczyli przewijanie dziecka, prasowanie, cerowanie, życie do pierwszego gdy brakuje pieniędzy oraz podawanie śniadania do łóżka.

Szampańskiej imprezy kochane kobiety!
08 marca 2014 09:43 / 2 osobom podoba się ten post
Mąz mi dzisiaj rano zrobił pobutkę, ja z przejęcia ze na komórkę dzwoni odrazu pytam co się stało? a on złożył mi życzenia z okazji Naszego święta. Z wrażenia nie pamiętam co mi życzył , zapamiętałam tylko tyle a może aż < Tysiące Kwiatow >dla mnie. No i mam banana na buzi ( nie w buzi :P) Miłego Dzionka :D
08 marca 2014 10:48 / 2 osobom podoba się ten post
A do Frankenthal własnie zawitały bociany . Teraz jeden przeleciał nad moim blokowiskiem ,,,,ha wiosna , wiosna
08 marca 2014 11:20 / 2 osobom podoba się ten post
Alinka, co do bocianów, to trzeba teraz uważać, aby nie podrzuciły komuś nieoczekiwanie dzidziusia...

Kasia 0074, rozumiem pobudkę, ale skąd ten banan na buzi? Jadłaś go na śniadanie? Oj, to zdrowo się odżywiasz, gratuluję!
08 marca 2014 11:26 / 1 osobie podoba się ten post
romana

Alinka, co do bocianów, to trzeba teraz uważać, aby nie podrzuciły komuś nieoczekiwanie dzidziusia...

Kasia 0074, rozumiem pobudkę, ale skąd ten banan na buzi? Jadłaś go na śniadanie? Oj, to zdrowo się odżywiasz, gratuluję!

To bociany jeszcze na etapie podrzucania dzidziusiów są ? Myślałam ,ze ppoczyniły jakieś postepy i juz tego nie robią .....
08 marca 2014 11:39 / 4 osobom podoba się ten post
:)