Co robimy z zarobioną gotówką po przyjeździe do domu?

23 listopada 2015 20:11 / 2 osobom podoba się ten post
mleczko1

Wspieraj ich Tina warto. Młodzi potrzebuja się wykazac i szukaja okazji. Fajna inicjatywa. To mi sie podoba, bardzo podoba.:-)

Mnie też się podoba, mimo, że nie mój pomysł :)

Przyda się i to bardzo taka inicjatywa i mały "przewrót ", zwłaszcza wśród ludzi, z których większośc ma niestety zasciankowe poglądy i nie patrzą się przychylnym okiem na to, co ta grupa młodych robi- a może też i dlatego, że ci młodzi ludzie są kompetentni, zorganizowani i mają dobre serca.
23 listopada 2015 20:13 / 1 osobie podoba się ten post
Kawą mnie jeszcze spiją i co wtedy :)))
23 listopada 2015 20:24 / 1 osobie podoba się ten post
anerik

W tym roku....mój syn kupuje mieszkanie...więc oczywiście trzeba było dołożyć się...choć nawet nie prosił.....niestety od bogatych dziadków ze strony b. męza nic nie dostał...woleli synkowi kupić już 3ci samochód.....
Remont kuchni był planowany..........i to się obecnie dzieje.....zakupiłam już nową płytę indukcyjo gazową, zlew, zmywarkę, okap. Meble są robione na wymiar dziś zamawiam uchwyty......
Jęsli chodzi o datki...to w tym roku też będą, ale skromniejsze...........

Czy do tej kuchenki indukcyjnej potrzebna jest tzw."siła" czy wystarczy normalne gniazdko,żeby podłaczyć?Zastanawiamy sie pomiedzy indukcją a kuchenka gazową z płyta ceramiczną-to polska nowowść,dośc droga sprawa bo kuchenka i piekarnik razem to prawie 5 tys zł ,ale w eksploatacji tańsze.A indukcja to jednak prąd.
23 listopada 2015 20:24 / 2 osobom podoba się ten post
Jak się kawą urżnę i przyspieszenia dostanę, to raczej będzie mnie musiał ganiać po całej okolicy 
23 listopada 2015 20:26 / 1 osobie podoba się ten post
kasia63

Czy do tej kuchenki indukcyjnej potrzebna jest tzw."siła" czy wystarczy normalne gniazdko,żeby podłaczyć?Zastanawiamy sie pomiedzy indukcją a kuchenka gazową z płyta ceramiczną-to polska nowowść,dośc droga sprawa bo kuchenka i piekarnik razem to prawie 5 tys zł ,ale w eksploatacji tańsze.A indukcja to jednak prąd.

Na 220 V też są, na normalne gniazdko, ale wtedy kuchenka powinna mieć osobny bezpiecznik.Te kuchnie są mniejsze. Na siłę to już takie do zabudowy.
23 listopada 2015 20:33 / 2 osobom podoba się ten post
tina 100%

Na 220 V też są, na normalne gniazdko, ale wtedy kuchenka powinna mieć osobny bezpiecznik.Te kuchnie są mniejsze. Na siłę to już takie do zabudowy.

Ja mam na siłe ( eneria elektryczna) chociaż mąz twierdzi ,że naprawde na siłę. Bo on nie chcial a ja tak mamy jeszcze z czasów komunizmu licznik dwufazowy tzn dwu- taryfowy na noc i dzień. Lata jak ta lala, ale kupiłam garnki specjalne do tej płyty. A teraz na wyjeżdzie martwie sie czy nie porysowana.
23 listopada 2015 20:33 / 2 osobom podoba się ten post
tina 100%

Na 220 V też są, na normalne gniazdko, ale wtedy kuchenka powinna mieć osobny bezpiecznik.Te kuchnie są mniejsze. Na siłę to już takie do zabudowy.

Ja mam na siłe ( eneria elektryczna) chociaż mąz twierdzi ,że naprawde na siłę. Bo on nie chcial a ja tak mamy jeszcze z czasów komunizmu licznik dwufazowy tzn dwu- taryfowy na noc i dzień. Lata jak ta lala, ale kupiłam garnki specjalne do tej płyty. A teraz na wyjeżdzie martwie sie czy nie porysowana.
23 listopada 2015 20:38 / 2 osobom podoba się ten post
No, chyba będzie musiał poczekać, aż doping przestanie działać, bo na zawał by jeszcze padł :)
23 listopada 2015 20:41
Za tydzień, cholerka , ale tym razem to nawet chętnie zwieję, zostawię te "roboty" różnego rodzaju na barkach domowników :)
23 listopada 2015 20:50 / 1 osobie podoba się ten post
kasia63

Czy do tej kuchenki indukcyjnej potrzebna jest tzw."siła" czy wystarczy normalne gniazdko,żeby podłaczyć?Zastanawiamy sie pomiedzy indukcją a kuchenka gazową z płyta ceramiczną-to polska nowowść,dośc droga sprawa bo kuchenka i piekarnik razem to prawie 5 tys zł ,ale w eksploatacji tańsze.A indukcja to jednak prąd.

Ja mam kuchenke indukcyjną juz ponad 4 lata, na siłe, ponoc podłączoną na dwie fazy, mozna na trzy, sąsiad ma na 230. Wyglądem nic sie nie różnią, "normalne", wpuszczone w blat, właściwie na blacie. Jestem zadowolona, szybko sie gotuje...co prawda jest to już nasza druga kuchenka, pierwsza "pekła", ale dostaliśmy odszkodowanie z firmy ubezpieczeniowej( no, połowe kwoty,na tyle opiewało ubezpieczenie). Ja jestem za "indukcją".
23 listopada 2015 20:59
kasia63

Czy do tej kuchenki indukcyjnej potrzebna jest tzw."siła" czy wystarczy normalne gniazdko,żeby podłaczyć?Zastanawiamy sie pomiedzy indukcją a kuchenka gazową z płyta ceramiczną-to polska nowowść,dośc droga sprawa bo kuchenka i piekarnik razem to prawie 5 tys zł ,ale w eksploatacji tańsze.A indukcja to jednak prąd.

Jak kupowałam dla siebie i się tematem interesowałam, to wyczytałam, że prąd do indukcji kosztuje mniej więcej tyle samo, co gaz z sieci. 
23 listopada 2015 21:01
ryba

Ja mam kuchenke indukcyjną juz ponad 4 lata, na siłe, ponoc podłączoną na dwie fazy, mozna na trzy, sąsiad ma na 230. Wyglądem nic sie nie różnią, "normalne", wpuszczone w blat, właściwie na blacie. Jestem zadowolona, szybko sie gotuje...co prawda jest to już nasza druga kuchenka, pierwsza "pekła", ale dostaliśmy odszkodowanie z firmy ubezpieczeniowej( no, połowe kwoty,na tyle opiewało ubezpieczenie). Ja jestem za "indukcją".

My się mocno zastanawiamy bo mamy juz bojler na prąd,rachunki dośc wysokie a indukcja choć oszczędna, to jednak je zwiększy.Mamy jeszcze czas bo rewolucja w kuchni jak dobrze pójdzie za rok.No i teraz jeszcze piszesz ,że jednak pękła a przecież nie powinna.gaz mamy na butlę i te nowowczesne  z płytą szklaną też są dostosowane do butli.Butla też kłopot bo schować ją trzeba -nie są zbyt estetyczną  ozdobą kuchni.Ściany na szafki dolne mamy nie za dużo i ciągle zmieniamy koncepcję projektu:):):):)
23 listopada 2015 21:07
kasia63

My się mocno zastanawiamy bo mamy juz bojler na prąd,rachunki dośc wysokie a indukcja choć oszczędna, to jednak je zwiększy.Mamy jeszcze czas bo rewolucja w kuchni jak dobrze pójdzie za rok.No i teraz jeszcze piszesz ,że jednak pękła a przecież nie powinna.gaz mamy na butlę i te nowowczesne  z płytą szklaną też są dostosowane do butli.Butla też kłopot bo schować ją trzeba -nie są zbyt estetyczną  ozdobą kuchni.Ściany na szafki dolne mamy nie za dużo i ciągle zmieniamy koncepcję projektu:):):):)

Odradzałabym płytę ceramiczną na gaz. Mam też taką, bo kupiłam płytę indukcyjną i ceramiczną na 2 paliniki gazowe i to razem połączyłam. I mnie ch... strzela, jak mam czyścić tą płytę gazową. Indukcję to przejadę szmatką mokrą, później suchą i jest błysk, a to gówno to zajmuje mi tyle czasu, że szok. Trzeba te kulki gazowe objechać, przedtem jeszcze zdjąć raszkę, później na sucho, ale to zostają ślady po tym objeżdżaniu. No nie polecam. Moja znajoma też ma taką i chce wymienić na indukcję, bo też z czyszczeniem nie wyrabia. 
23 listopada 2015 21:11
kasia63

My się mocno zastanawiamy bo mamy juz bojler na prąd,rachunki dośc wysokie a indukcja choć oszczędna, to jednak je zwiększy.Mamy jeszcze czas bo rewolucja w kuchni jak dobrze pójdzie za rok.No i teraz jeszcze piszesz ,że jednak pękła a przecież nie powinna.gaz mamy na butlę i te nowowczesne  z płytą szklaną też są dostosowane do butli.Butla też kłopot bo schować ją trzeba -nie są zbyt estetyczną  ozdobą kuchni.Ściany na szafki dolne mamy nie za dużo i ciągle zmieniamy koncepcję projektu:):):):)

Ja bym jednak obstawała przy indukcji, po pierwze zdecydowanie szybciej sie gotuje, prądu aż tak wiele nie zużywa, a,że u nas pekła- mi spadła pokrywka od naczynia żroodpornego i później czymś jeszcze mąż doprawił( nie wiem, bo byłam w tym czasie w DE), a butli z gazem sie po prostu boje:(
23 listopada 2015 21:12 / 1 osobie podoba się ten post
wichurra2

Jak kupowałam dla siebie i się tematem interesowałam, to wyczytałam, że prąd do indukcji kosztuje mniej więcej tyle samo, co gaz z sieci. 

Nigdy nie miałam gazu, ale odkąd mam kuchenkę indukcyjną, to rachunki mam o jedną trzecią niższe.