Na wyjeździe #12

15 sierpnia 2014 21:44 / 1 osobie podoba się ten post
no i stalo sie- dostalam dzis pierwsze czerwone literki od moderatora ;) najtrudniejszy pierwszy raz????
15 sierpnia 2014 21:48 / 1 osobie podoba się ten post
ivanilia40

Dziękuję Wam kochane za życzenia,spadam już bo i tak na czytaniu skupić się nie mogę,odezwę się z domku,albo z busa jeszcze.
Życzę Wam spokojnej pracy :))

Jedź jedź kochana i żeby Ci ta podróż szybko mineła no i odpoczywaj odpoczywaj i nie zapomnij o skukienkach i ocasach:)
15 sierpnia 2014 21:48
miało być obcasach:(
15 sierpnia 2014 22:22 / 1 osobie podoba się ten post
użytkowniczka niegdyś znana jako debiutantka

no i stalo sie- dostalam dzis pierwsze czerwone literki od moderatora ;) najtrudniejszy pierwszy raz????

Nie lubisz czerwonego, toż to taki namiętny kolor :))
16 sierpnia 2014 08:18 / 8 osobom podoba się ten post
Czerwony i złoty to kolory szczęscia u Chińczyków, dlatego ich knajpy często mają taki wystrój.

Pozdrawiam wszystkich, szczególnie tych wkurzonych, niewyspanych, zmarnowanych i mających dość! Bo do każdej grupy się zaliczam po dzisiejszej nocy, prawie nieprzespanej, oczywiście!
Wiem, że ostatnie słowa mojej babci przed smiercią będa brzmieć
-Romana, ich muss zur Toilette!
Może to będzie Kryśka, Barbara, Zocha, nie ma znaczenia. Toaleta będzie na pewno i mus także zarówno.

Pozdrawiam wszystkich bojowników w walce o nieprzerwany sen!
16 sierpnia 2014 08:35 / 5 osobom podoba się ten post
włączyłam neta,czytam Twego posta,wydźwięk prawie dramatyczny a ja mam banana na twarzy,no jak Cie nie kochać Romano,ach Romano:)))))
16 sierpnia 2014 09:47 / 2 osobom podoba się ten post
romana

Czerwony i złoty to kolory szczęscia u Chińczyków, dlatego ich knajpy często mają taki wystrój.

Pozdrawiam wszystkich, szczególnie tych wkurzonych, niewyspanych, zmarnowanych i mających dość! Bo do każdej grupy się zaliczam po dzisiejszej nocy, prawie nieprzespanej, oczywiście!
Wiem, że ostatnie słowa mojej babci przed smiercią będa brzmieć
-Romana, ich muss zur Toilette!
Może to będzie Kryśka, Barbara, Zocha, nie ma znaczenia. Toaleta będzie na pewno i mus także zarówno.

Pozdrawiam wszystkich bojowników w walce o nieprzerwany sen!

ROMANKA, wierze,ze wszyscy mamy tego szczescia po uszy....  licz juz dni do zjazdu..
3maj sie i zycze milego dnia.../ smutne, wiem../
16 sierpnia 2014 13:37 / 1 osobie podoba się ten post
romana

Czerwony i złoty to kolory szczęscia u Chińczyków, dlatego ich knajpy często mają taki wystrój.

Pozdrawiam wszystkich, szczególnie tych wkurzonych, niewyspanych, zmarnowanych i mających dość! Bo do każdej grupy się zaliczam po dzisiejszej nocy, prawie nieprzespanej, oczywiście!
Wiem, że ostatnie słowa mojej babci przed smiercią będa brzmieć
-Romana, ich muss zur Toilette!
Może to będzie Kryśka, Barbara, Zocha, nie ma znaczenia. Toaleta będzie na pewno i mus także zarówno.

Pozdrawiam wszystkich bojowników w walce o nieprzerwany sen!

Mialam  to samo przez tydzien w dzien i w nocy co kilkanascie minut, jak moja PDP miala biegunke. myslalam, ze osiwieje. jak juz calej nocy nie przespalam to powiedzialam, ze albo cos z tym zrobia albo wracam do Pl, bo ja czasami musze spac ;) jak jestem niewyspana jestem bardzo zla :P to wzieli ja do szpitala w koncu...
16 sierpnia 2014 13:42 / 6 osobom podoba się ten post
a tak w ogole to juz mi chyba bije calkiem ;) klimat niemiecki mi nie sluzy, czy co?? obudzialam sie dzis o 4 rano i nie moglam zasnac, wiec doczekalam do 5:30 i zaczelam sie zbierac na Fhlomarkt. wg mnie przereklamowana sprawa ( moj pierwszy), ale nic to. po powrocie dostalam jakiejs kosmicznej energii nie wiadomo skad- moze mozg mi sie zlasowal po tym za wczesnym wstawaniu ;) i wzielam sie za sprzatanie kuchni, ot tak, sama od siebie. to byl powazny blad. NIGDY w zyciu, ale powaznie- nigdy- nie widzialam w jednym miejscu tyle brudu :/ moj dziadek w piwnicy ma lepiej niz bylo tu w tych szafkach 8/ skonczylam- czuje sie zjechana jak kon po westernie. na szczescie dzis nie musze odwiedzac PDP w szpitalu, ze pozniej tylko powiesze pranie i z gorki. a teraz pewnie smacznie sobie zasne ;)
16 sierpnia 2014 13:47
romana

Czerwony i złoty to kolory szczęscia u Chińczyków, dlatego ich knajpy często mają taki wystrój.

Pozdrawiam wszystkich, szczególnie tych wkurzonych, niewyspanych, zmarnowanych i mających dość! Bo do każdej grupy się zaliczam po dzisiejszej nocy, prawie nieprzespanej, oczywiście!
Wiem, że ostatnie słowa mojej babci przed smiercią będa brzmieć
-Romana, ich muss zur Toilette!
Może to będzie Kryśka, Barbara, Zocha, nie ma znaczenia. Toaleta będzie na pewno i mus także zarówno.

Pozdrawiam wszystkich bojowników w walce o nieprzerwany sen!

Współczuję ci Romanko :( Twoja podopieczna pewnie ma zakodowane w głowie że musi szybko do toalety(może ma inkontynecję,lub inna chorobę związaną z nietrzymaniem).Zacznij jej tłumaczyć że nie potrzebuje tak często iść albo niech robi w pampersa.
U mnie znowu pada :(
Dzisiaj zmieniłam babci pościel na troszkę grubszą.Noce sa zimne a ona musi spać przy uchylonym oknie(problemy sercowe)
Spokojnego dnia wszystkim :)
16 sierpnia 2014 15:17 / 1 osobie podoba się ten post
romana

Czerwony i złoty to kolory szczęscia u Chińczyków, dlatego ich knajpy często mają taki wystrój.

Pozdrawiam wszystkich, szczególnie tych wkurzonych, niewyspanych, zmarnowanych i mających dość! Bo do każdej grupy się zaliczam po dzisiejszej nocy, prawie nieprzespanej, oczywiście!
Wiem, że ostatnie słowa mojej babci przed smiercią będa brzmieć
-Romana, ich muss zur Toilette!
Może to będzie Kryśka, Barbara, Zocha, nie ma znaczenia. Toaleta będzie na pewno i mus także zarówno.

Pozdrawiam wszystkich bojowników w walce o nieprzerwany sen!

Romcia ty kipisz entuzjazmem :)))) u mnie wcale nie lepiej
16 sierpnia 2014 17:29 / 3 osobom podoba się ten post
Mój dziadek wczoraj też musiał aufs klo ale niestety nie zdążył i obsrał się łącznie ze skarpetkami. Mało tego, gdy zaczęłam go myć to zaczęło mu lecieć z pupy na moje ręce. Do tej pory mam wrażenie, że mi zajeżdżają gó..nem Nie mam jeszcze pieniędzy na koncie i mnie to martwi bo moja agencja ten kontrakt wypowiedziała. Pierwszy raz spotykam się z tym aby agencja wypowiedziała kontrakt. Z regóły trzymają nawet takie gdzie wymaga się od opiekunki aby oporządzała konie. Martwię się bo nie wiem o co kaman. Jak w poniedziałek jeszcze w dalszym ciągu nie będę mieć kasy na koncie to zaczynam alarm. Może to tylko opóźnienie spowaodowane urlopami i niepotrzebnie panikuję ale kasa zawsze wprowadza człowieka w stan nerwówki, a zwłaszcza jej brak.
16 sierpnia 2014 18:26 / 2 osobom podoba się ten post
a ja wlasnie gotuje "prawie polski" rosolek z kury ( prawie, bo korzenia pietruszki nie upolowalam, nie mam tez suszonego grzybka), a jak skonczy sie gotowac od razu biore sie za robienie salatki jarzynowej na kolacje z jarzynek z rosolku :D juz mi slinka cieknie-mniam :D zwlaszcza, ze mam jeszcze te moje upolowane w rewe ogorki kiszone ;)szkoda tylko, ze bede musiala dodac ten oblesny niemiecki majonez ;/ ale coz.... nie mozna w zyciu miec wszystkiego ;) i tak jest dobrze :D
16 sierpnia 2014 18:28 / 2 osobom podoba się ten post
Alina

Mój dziadek wczoraj też musiał aufs klo ale niestety nie zdążył i obsrał się łącznie ze skarpetkami. Mało tego, gdy zaczęłam go myć to zaczęło mu lecieć z pupy na moje ręce. Do tej pory mam wrażenie, że mi zajeżdżają gó..nem Nie mam jeszcze pieniędzy na koncie i mnie to martwi bo moja agencja ten kontrakt wypowiedziała. Pierwszy raz spotykam się z tym aby agencja wypowiedziała kontrakt. Z regóły trzymają nawet takie gdzie wymaga się od opiekunki aby oporządzała konie. Martwię się bo nie wiem o co kaman. Jak w poniedziałek jeszcze w dalszym ciągu nie będę mieć kasy na koncie to zaczynam alarm. Może to tylko opóźnienie spowaodowane urlopami i niepotrzebnie panikuję ale kasa zawsze wprowadza człowieka w stan nerwówki, a zwłaszcza jej brak.

no to wyobraz sobie, jak moja miala takie problemy tydzien czasu dzien i noc. co sie przyjemnosci naprzezywalam to moje :/ i jeszcze ze 4 dni, jak juz trafila do szpitala mi tu smierdzialo wiesz czym... mimo, ze wszystko porzadnie wysprzatalam i zdezynfekowalam.... ach te nasze zawodowe przyjemnosci... :/
16 sierpnia 2014 18:29 / 1 osobie podoba się ten post
Alina

Mój dziadek wczoraj też musiał aufs klo ale niestety nie zdążył i obsrał się łącznie ze skarpetkami. Mało tego, gdy zaczęłam go myć to zaczęło mu lecieć z pupy na moje ręce. Do tej pory mam wrażenie, że mi zajeżdżają gó..nem Nie mam jeszcze pieniędzy na koncie i mnie to martwi bo moja agencja ten kontrakt wypowiedziała. Pierwszy raz spotykam się z tym aby agencja wypowiedziała kontrakt. Z regóły trzymają nawet takie gdzie wymaga się od opiekunki aby oporządzała konie. Martwię się bo nie wiem o co kaman. Jak w poniedziałek jeszcze w dalszym ciągu nie będę mieć kasy na koncie to zaczynam alarm. Może to tylko opóźnienie spowaodowane urlopami i niepotrzebnie panikuję ale kasa zawsze wprowadza człowieka w stan nerwówki, a zwłaszcza jej brak.

A może to opóźnienie spowodowane jest opóźnieniem ze strony dziadka. A to już może być przyczyna rozwiązania kontraktu.