A dzis u mnie wegetarianskie hehe bo tylko kalafiorek znowu na zyczenie pdp:))
A dzis u mnie wegetarianskie hehe bo tylko kalafiorek znowu na zyczenie pdp:))
W niedziele nie gotuje. Idziemy z lubym do jakiejs restauracyji na obiad :D
Jeszcze nie mam zaplanowanego obiadu , ale myślę , że nie mam co się wysilać i zrobię podobny jak w zeszłą sobotę " przyjezdna córa " mojej Pusi zrobiła .....ino , że mój będzie ciutkę solidniejszy ( czyt. większa ilość ) , bo ugotuję nie po dwa na łebka a po trzy kartofelki ( maciupkie ) , nie po jednej a po dwie " pyszotki kiełbaski " i marchewkę zrobię po mojemu , czyli podgotuję a pózniej będę próżyć z masłem i..........grama cebuli do niej nie dodam !!!!!!! -:)))))))))))
Dzisiak posapałam dłuzej -wczoraj urwało mi neta do dzisiaj do 10-te.Dlatego juz mam obiad przygotowany:
Filet z kurczaka faszerowany mozzarella* czerwona kapusta własnoręćznie robiona na gorąco i knedel - semmelknodel- bardzo lubię a juz i w domu swoim tez serwuje je, i smakuja.
zupa na szybko - Kartoffelsuppe
Mielony , jajko sadzone, ziemniaczki i zielona fasolka z cebulka , oliwą z oliwek i Aceto Balsamico di Modena :D
Ja robię sok z pigwy do herbaty.Pyszny - smakuje i pachnie.
Wiesz, Amelka mysle,że nie dajesz sie nabić we flaszke po szampanie.Powidła,kompoty - no co TY?
To ja poproszę te gołąbki co miałaś dziś odgrzewać. Takiego mi smaka wczoraj narobiłaś :)