Co dzisiaj gotujesz na obiad ?

05 września 2014 19:58 / 2 osobom podoba się ten post
Ja zrobilam paszteciki z barszczem, teraz piekę skrzydełka faszerowane mięsem. Dzisiaj odebralam wyniki, mam super cholesterol, mozna sobie pojesc jak za króla Sasa
05 września 2014 20:19
margolcia

Ja zrobilam paszteciki z barszczem, teraz piekę skrzydełka faszerowane mięsem. Dzisiaj odebralam wyniki, mam super cholesterol, mozna sobie pojesc jak za króla Sasa

Poproszę o te paszteciki i jak faszerować skrzydełka mięsem?. One są z mięsa przecie (
05 września 2014 20:22
balutka

Didusia brzmi smakowicie napisz jak to robisz,a skorzystam napewno. 

Napisze ci jak będe miała trochę więcej czasu Dziś był szalony dzień a teraz nie mam weny do pisania . Obiecuję napiszę.
05 września 2014 20:24 / 2 osobom podoba się ten post
U mnie była prawdziwa zupa fasolowa w garnku ciśnieniowym....20 min i wszystko pyszne i ugotowane do miękkości...
Chcę poczynić zakup i kupię sobie taki własnie ciśnieniowy garnek..
06 września 2014 07:12 / 1 osobie podoba się ten post
didusia

Napisze ci jak będe miała trochę więcej czasu Dziś był szalony dzień a teraz nie mam weny do pisania . Obiecuję napiszę.

Będę czekała.Dzięki
06 września 2014 07:39
spagetti bolognese
06 września 2014 07:40
greenandy

To jest nasza regionalna zupa i raczej wszystkim,którzy są stąd /świętokrzyskie/,smakuje.Bo to smak dzieciństwa.
Ale zalewajka ma swoje tajemnice,nie kazdy zrobi ją dobrze.
No i w D to na pewno w ogóle sie jej nie zrobi,bo składniki nie do kupienia.

Greenady, wrzuc przepis na zalewajke w odpowiednim topiku, pleaseee. Juz za dni pare bede miala dostep do wszystkich skladnikow.
 
A na obiad dzis gulasz ziemniaczany.
06 września 2014 10:00 / 1 osobie podoba się ten post
Wrzucę,obiecuję
06 września 2014 13:01 / 1 osobie podoba się ten post
Wiecie, co według mnie jest najgorsze w gotowaniu? To, że gotując, człowiek ciągle coś próbuje i w rezultacie najada się już przed obiadem :) Ja potem i tak muszę zjeść jeszcze ten nieszczęsny obiad, bo dziadek nie wierzy mi, że nie jestem głodna i nie chce też sam jeść... :)
06 września 2014 13:43 / 1 osobie podoba się ten post
giunta

Wiecie, co według mnie jest najgorsze w gotowaniu? To, że gotując, człowiek ciągle coś próbuje i w rezultacie najada się już przed obiadem :) Ja potem i tak muszę zjeść jeszcze ten nieszczęsny obiad, bo dziadek nie wierzy mi, że nie jestem głodna i nie chce też sam jeść... :)

I tak własnie się właśnie utuczyłam w De . Jadąc pierszy raz na obecną sztele ważyłam 58 kg po  2 ,5 roku dobiłam do 77 kg i stwierdziłam ,ze wyglądam jak kaszalot -od tamtego czasu nie jem sniadań , trochę obiadu i znikomą ilość na kolację .Od czasu do czasu do kawy ciacho.Oma mnie wręcz zmuszała do jedzenia 4 razy dziennie do tego plus coca-cola. Obecnie już sie przyzwyczaila ,że ja nie potrzebuję tyle kalorii aby zyć i pracować . doadam ,że dodakowo utuczyłam sie ogromną ilością czekolad ,które działały na mnie jak antydepresant. Obecie  mam 68 kg i chcę jeszcze trochę zrzucić.
06 września 2014 14:00 / 1 osobie podoba się ten post
giunta

Wiecie, co według mnie jest najgorsze w gotowaniu? To, że gotując, człowiek ciągle coś próbuje i w rezultacie najada się już przed obiadem :) Ja potem i tak muszę zjeść jeszcze ten nieszczęsny obiad, bo dziadek nie wierzy mi, że nie jestem głodna i nie chce też sam jeść... :)

Juz samo przebywanie w tych oparach i trace apetyt, mowia ze najlepiej smakuje jak ktos ugotuje i to jest prawda.
06 września 2014 14:01 / 2 osobom podoba się ten post
didusia

I tak własnie się właśnie utuczyłam w De . Jadąc pierszy raz na obecną sztele ważyłam 58 kg po  2 ,5 roku dobiłam do 77 kg i stwierdziłam ,ze wyglądam jak kaszalot -od tamtego czasu nie jem sniadań , trochę obiadu i znikomą ilość na kolację .Od czasu do czasu do kawy ciacho.Oma mnie wręcz zmuszała do jedzenia 4 razy dziennie do tego plus coca-cola. Obecnie już sie przyzwyczaila ,że ja nie potrzebuję tyle kalorii aby zyć i pracować . doadam ,że dodakowo utuczyłam sie ogromną ilością czekolad ,które działały na mnie jak antydepresant. Obecie  mam 68 kg i chcę jeszcze trochę zrzucić.

Sniadanie zjedz jak królowa z obiadem się podziel a kolacje oddaj wrogowi,i tak się powinno jesc....nie jedzenie śniadań jest baaardzo niewskazane...
06 września 2014 14:13 / 1 osobie podoba się ten post
margolcia

Juz samo przebywanie w tych oparach i trace apetyt, mowia ze najlepiej smakuje jak ktos ugotuje i to jest prawda.

Też się z tym zgadzam. Dlatego, gdy jestem w Polsce, nie gotuję w ogóle ;)
06 września 2014 14:15
Barszcz biały z białą kiełbachą i jajem
06 września 2014 14:18
Liście magnolii w ogrodzie zaczeły żółknąć , wiec u mojej PDP otwarcie sezonu jesiennego : zupa dyniowa z imbirem i oczywiście ulubione i moje i PDP - na deser - typowe amerykańskie ciasto dyniowe .