Co dzisiaj gotujesz na obiad ?

06 września 2014 14:25 / 1 osobie podoba się ten post
iwunia

Sniadanie zjedz jak królowa z obiadem się podziel a kolacje oddaj wrogowi,i tak się powinno jesc....nie jedzenie śniadań jest baaardzo niewskazane...

Masz świętą rację ale jeśli zacznę od sniadania to potem konia z kopytami mogłabym zjeść .I tak gotując smakuję to jakby śiadanie więc trochę po królewsku się stołuję.
06 września 2014 14:40 / 1 osobie podoba się ten post
@Aniak,sama robisz to ciasto dyniowe czy kupne?Jak sama to czy masz sprawdzoną receptę?@Didusia,a ja na kolację jem za trzech,bo wieczorem/w nocy mi najlepiej smakuje,o taka jestem;)
06 września 2014 15:39 / 1 osobie podoba się ten post
Zrazy wolowe w ciemnym sosie, bulka na parze i salatka z malosolnych
06 września 2014 15:58 / 1 osobie podoba się ten post
Ziemniaki ,sledź w śmietanie,buraczki
06 września 2014 16:03 / 3 osobom podoba się ten post
Bigos polski, ziemniaki.
Do popicia polski barszcz czerwony z niemieckiego buraka  )
06 września 2014 16:16
didusia

Masz świętą rację ale jeśli zacznę od sniadania to potem konia z kopytami mogłabym zjeść .I tak gotując smakuję to jakby śiadanie więc trochę po królewsku się stołuję.

Mam dokładnie to samo. Jak zjem więcej na śniadanie, to przez cały dzień też więcej pojadam.
Coś w tym jest.
06 września 2014 16:20 / 1 osobie podoba się ten post
amelka

Mam dokładnie to samo. Jak zjem więcej na śniadanie, to przez cały dzień też więcej pojadam.
Coś w tym jest.

To jedzcie dziewczyny muslli z jogurtem,bardzo dobre muslli jest w edece duza paka 1000g za niecałe 2 ojro,ja kupuje fruchte muslli,pychota,i po nich napewno wam sie nie bedzie chcialo do obiadu jesc,przy tym trzeba pic dosc duzo plynów.zreszta co ja sie bede wymadrzac wujek google wszystko wie...smacznego
06 września 2014 18:08 / 1 osobie podoba się ten post
Magdalena_Sewicka

@Aniak,sama robisz to ciasto dyniowe czy kupne?Jak sama to czy masz sprawdzoną receptę?@Didusia,a ja na kolację jem za trzech,bo wieczorem/w nocy mi najlepiej smakuje,o taka jestem;)

To ciasto zawsze sama robie , przepis oczywiście mojej osobistej babci :) nie Omy . Najważniejsza to dynia maślana albo hokaido - pozostałe niestety pozostają lekko twarde . Przepis ano taki : 25 deko  obranej utartej na grubej tarce dyni , 15 deko mąki , 15 deko cukru , 10 deko masła ale  można i margaryne , 1,5 łyżeczkimieszanki  zmielone gożdziki, anyżek , ciut gałki muszkatołowej , ciut mielonego imbiru , ciut roztartego tymianku i sypkiej kolendry / tej mieszanki przypraw ma być 1,5 łyżeczki razem . płaska łyżeczka proszku do pieczenia i płaska łyżeczka sody , 1,2 płaskiej łyżeczki soli / jak ktoś lubi to mozna dodać rodzynki . Na sucho mieszamy , make , proszek do pieczenia , sodę , sól i dodajemy te 1,5 łyżezczki mieszanki przypraw .w osobnym naczyniu ubijamy mikserem jajka bardzo powoli dodając w czasie ubijania  roztopione masło - ma być tylko lekko ciepłe .jak już całe masło będzie połaczone z jajkami dodajemy porcjami zmieszane suche składniki mieszamy jak mikserem to na wolnych obrotach , Jak wymieszane dodajemy startą dynie i mieszamy łyżka , na blachę - keksówka - piekarnik nagrzany do 180 stopni ok 40-45 min . niebo w gębie :)
06 września 2014 18:11 / 2 osobom podoba się ten post
amelka

Mam dokładnie to samo. Jak zjem więcej na śniadanie, to przez cały dzień też więcej pojadam.
Coś w tym jest.

Ja mam odwrotnie-w domu jak zjem porządne śniadanie  to mi to wystarcza  na caly dzien ,a  jak tylko kromeczkę tosta i kawe to za 3 godziny juz bym jadla i jadła.Z kolacja się pilnuję ,żeby po 20ej nie jeść, bo mam potem zgagę:(A ,niestety kolo północy żołądek się wydziera,że głodny:):):)Ale się nie daję nabrac na te wrzaski:)
06 września 2014 18:46
tina 100%

Ziemniaki ,sledź w śmietanie,buraczki

to dokładnie "mój" zestaw śledziowy :)
 
słodko-kwaskowate buraczki (ale te Aldika, bo z Edeki czy Lidla już nie są takie pyszne) wyjątkowo pasują do śledzika w śmietanie.
A jak pięknie, kolorowo wygląda ...można jeszcze sledzika poprószyć zieloną natką
06 września 2014 19:08
Gabrysia

to dokładnie "mój" zestaw śledziowy :)
 
słodko-kwaskowate buraczki (ale te Aldika, bo z Edeki czy Lidla już nie są takie pyszne) wyjątkowo pasują do śledzika w śmietanie.
A jak pięknie, kolorowo wygląda ...można jeszcze sledzika poprószyć zieloną natką

Też podałam te ze słoika,kupuję w Rewe ,mam blisko:)
Jutro już nie będę się obijać i zrobię mielone jakieś:)
06 września 2014 19:12 / 1 osobie podoba się ten post
Ja właśnie przed chwilką ugotowałam gulasz drobiowy na jutro na obiad. Muszę go tylko dobrze schować, bo córeczka Babci, mimo przepiórczej wagi, to żołądek ma mamuci. Co zrobię to mi zje, a w sumie nie mam obowiązku jej przecież gotować. Wczoraj mi zjadła zupę, którą ugotowałam w dużych ilościach z myślą o tym, ze jak Babcia wróci z Caritasu to zje coś cieplutkiego... No i co? Nawet garnek umyty
06 września 2014 19:31 / 1 osobie podoba się ten post
iwunia

To jedzcie dziewczyny muslli z jogurtem,bardzo dobre muslli jest w edece duza paka 1000g za niecałe 2 ojro,ja kupuje fruchte muslli,pychota,i po nich napewno wam sie nie bedzie chcialo do obiadu jesc,przy tym trzeba pic dosc duzo plynów.zreszta co ja sie bede wymadrzac wujek google wszystko wie...smacznego

po musli w moim wieku zeby się łamią -gra nie warta świeczki -przez te musli 2 zęby poszły się bujać i musiałam dosztukowywac je w Polsce. A ja nie wujek google a też wiem ale nie stosuję bo nie/DDD
06 września 2014 19:35 / 1 osobie podoba się ten post
didusia

po musli w moim wieku zeby się łamią -gra nie warta świeczki -przez te musli 2 zęby poszły się bujać i musiałam dosztukowywac je w Polsce. A ja nie wujek google a też wiem ale nie stosuję bo nie/DDD

hahahah,no to mi dowaliłaś,",w twoim wieku"  a ja jestem starsza od ciebie i muslli jem...no moze w "moim wieku" już  nie szkodzą....
06 września 2014 19:42
iwunia

hahahah,no to mi dowaliłaś,",w twoim wieku"  a ja jestem starsza od ciebie i muslli jem...no moze w "moim wieku" już  nie szkodzą....

No Iwunia nie mogłam porównać wieku bo twój profil jest jak konto bankowe męża nie do otwarcia a na zdjęciu wyglądasz młodo  a tak na powaznie miałam 6 lat temub wypadek samochodowy gdzie połowa zębów była na wygnaniu i złamany nos  -od tej chwili staram sie takich produktów jak musli unikać chociaz nie powiem bardzo lubie i czasami omie podjadam jak robie jej sniadanie.