U- mnie dzisiaj były placki kartoflane i specjalnie dla Pusi "" Milchreis "..... o jeny ! ona się tym zajada , żaden mus jabłkowy , śmietana , czy jeszcze co innego , tylko do placków koniecznie Milchreis !!!!.... Ja zjadłam tylko placki !-:)))))))))))))))
Sladniki: ok.0,5 kg wątróbki drobiowej
2 jajka
1 duża cebula
1/2 szkl. lub trochę więcej bułki tartej
mleko do namoczenia
olej lub inny tłuszcz do smażenia
sól i pieprz
ewentualnie pieczarki
Wątróbkę( oczyszczoną) moczę w mleku, siekam taką "siekaczką" do cebuli lub drobno nożem ( lepiej sieka się nożem,jak wątróbka trochę przymrożona), dosypuje bułkę, zeszkloną, posiekana cebulkę, jajka, pieprz i mieszam.Trochę to postoi, aż bułeczka napęcznieje. Kładę tą masę,łyżką na rozgrzany tłuszcz i smażę.Gdyby trochę rozpadały, to
dodaję bułki.Solę, gdy kotleciki są przewrócone na druga stronę w czasie smażenia.Opcjonalnie dodaję też pieczarki, a podsmażam je wtedy z cebulką.Oddzielnie podsmażone pierścionki cebuli kładę na kotleciki przed podaniem. Nie jest to
może nic nadzwyczajnego, ale takie kotleciki są zawsze miękkie i nadają się do zmrożenia.Mniam.