Jeśli zostajecie w domu,reagujecie jak PDP woła? Nie chodzi mi teraz o jakieś nagle wypadki.
Juz opisywałam moją terrorystke, jaką pauze miałam w niedzielę, gdy źle się czułam i nie wychodziłam.
Dziś po powrocie z pauzy powitała mnie z wyrzutem,ze mnie potrzebowała a ja nie prxyszłam jak wolała....
Na chwilę obecną czuje się jeszcze gorzej i jutro tez bym nie wychodziła.
Ciekawam,jak to jest u innych.
Ja odpowiem ci krotko
bez wzgledu na to czy jestem u siebie czy wyszlam to pauza jest moja-czyli mnie nie ma-jestem nieobecna;-;-;-;-
nie ma co zastanawiac sie ze cos sie stalo a ty mials pauze w pokoju ale sluchawki na uszach-to pauza.rowniez dobrze moglas wyjsc na spacer,;-;-;-
Jeśli zostajecie w domu,reagujecie jak PDP woła? Nie chodzi mi teraz o jakieś nagle wypadki.
Juz opisywałam moją terrorystke, jaką pauze miałam w niedzielę, gdy źle się czułam i nie wychodziłam.
Dziś po powrocie z pauzy powitała mnie z wyrzutem,ze mnie potrzebowała a ja nie prxyszłam jak wolała....
Na chwilę obecną czuje się jeszcze gorzej i jutro tez bym nie wychodziła.
Ciekawam,jak to jest u innych.
Sama się kiedys nad tym zastanawiam ,jak zareagować-i szczerze powiem nie wiem czy bym poszła czy nie.Z jednej strony nie -bo przeciez mam pauzę i mogę spać albo wyjśc ,z drugiej strony tak -bo jak sie coś powaznego stało np.?No i znów ,to moja pauza-jak raz pokażę ,ze jestem i przyjde to sie może przerodzic w nieustanne wołanie.Takiej sytuacji jak dotąd nie miałam.Wyłazi to o czym niedawno pisałam -nasza typowa polska obowiązkowośc:)Też jestem ciekawa jak inni postępuja w takich wypadkach-piszcie!
ivanilia40 (Usunięty)
19 listopada 2014 19:22 / 5 osobom podoba się ten post
U mnie różnie bywało z pauzami,ale najgorzej było w Ch,pdp demencyjno-alzheimerowa,córka miała w głębokim poiważaniu mój wolny czas,dopiero jak ostro się stawiałm to mnie zmianiała w opiece nad matką. Nigdy nie wyszłabym zostawiając ją samą,bo zwyczajnie było to niemożliwe. To był jedyny raz kiedy nie mogłam mieć swojej przerwy.
W poprzednich rodzinach miałam przerwy dłuższe lub krótsze,ale były.
Na obecnej szteli jest jak dla mnie wyjątkowo-co już pisałam. Mam robić wyłącznie to co w umowie,pauza jest moim świętym czasem i nikt z rodziny nawet się nie zająknął nigdy żebym skróciła przerwę bo coś tam. Inna sprawa,że moja pdp jest w pełni zdrowa umysłowo,pamięć ma lepsza ode mnie i pomimo,że lubi być złośliwa to również respektuje mój czas wolny i moje obowiązki.
Lawenda (Usunięty)
19 listopada 2014 19:51 / 3 osobom podoba się ten post
Jeśli zostajecie w domu,reagujecie jak PDP woła? Nie chodzi mi teraz o jakieś nagle wypadki.
Juz opisywałam moją terrorystke, jaką pauze miałam w niedzielę, gdy źle się czułam i nie wychodziłam.
Dziś po powrocie z pauzy powitała mnie z wyrzutem,ze mnie potrzebowała a ja nie prxyszłam jak wolała....
Na chwilę obecną czuje się jeszcze gorzej i jutro tez bym nie wychodziła.
Ciekawam,jak to jest u innych.
Czas wolny to czas święty i zawsze to sobie wywalczam, nawet kosztem kwasów. Zawsze wtedy mówie,że czas wolny mam zagwarantowany w umowie i jeśli nie bedzie respektowany to zjeżdżam. Nie zdarzyło mi sie,żeby to zostało źle przyjęte - wręcz przeciwnie, natychmiast jestem traktowana z większym szacunkiem.
Miałam rok temu sztelę w Bawarii, gdzie podopieczna właśnie tę przerwę mi przerywała z byle powodu. Postanowiłam wtedy wychodzić, nawet jak gorzej się czułam. To było w zimie, nie mialam najmniejszej ochoty na spacery w zacinającym wietrze i deszczu ( bo sniegu wtedy nie było), ale wychodziłam i dekowałam się w pobliskiej kafejce, gdzie piłam kawę, czytałam książke albo rozwiązywałam krzyżówki. Czasem wpadałam też do biblioteki, gdzie był dostęp do internetu. Tam była walka o czas wolny, oj, była.... Moja zmienniczka tak chciała sie przypodobać podopiecznej ( to dobre miejsce było),że nie brała wolnego, tylko cały czas z nią siedziała.
Nie wróciłam. Miejsce zepsute.
Moje pierwsze pytanie, jakie zadaję firmom i innym pośrednikom to jest te o czas wolny. Często jest to pierwsze i ostatnie pytanie. :)
Niedługo jadę w nowe miejsce, gdzie nie będę miała wolnego, co wynika ze stanu zdrowia chorego. Zgodziłam sie na to wyjątkowo, bo to tylko 10 dni zastepstwa. Nie wyobrażam sobie siedzieć 2-3 miesiące bez tych 2 godzinek tylko dla siebie.
19 listopada 2014 20:09 / 5 osobom podoba się ten post
Byłam u PDP z demencją rodzina na drugim końcu Niemiec.Może i czas wolny mogłam sobie ustalić
sama i w ilości jaką bym chciała ale PDP miała na okrągło chodzone.Wprawdzie tylko po domu nigdy
poza dom czasami na taras.I jak tylko wyszłam na pauze to PDP dojadała co jej w oczy wlazło coś tam sobie
podgrzewała.Dla niej 2 godziny to było nie do ogarnięcia.I tak szczerze mówiąc wychodziłam częściej ale na krócej bo
nigdy nie wiedziałam co zastanę.A zupełnie inaczej było u PDP przy zdrowych zmysłach.Respektowanie przerwy i nawe
t zakupów nie pozwoliła mi robić w czasie pauzy.Dla mnie pauza to rzecz święta .Jak mają być kłopoty poprostu tam nie jadę.
ivanilia40 (Usunięty)
19 listopada 2014 20:13 / 5 osobom podoba się ten post
Własnie,nasi pdp jak i ich rodziny nie mają pojęcia nawet jak my-opiekunki bardzo potrzebujemy świeżego powietrza. Przecież musimy jakoś odreagować stres,czy chociażby pobyć sam na sam ze sobą,chwilę pomyśleć,a nie być więżniem rodziny,bo tak własnie się czułam w Ch.
Tu pierwszy raz tracę kontrolę nad upływającym czasem,2 miesiące zleciały mi tak szybko,że sama nadziwić się nie mogę.
19 listopada 2014 20:17 / 9 osobom podoba się ten post
Ja też pod względm wolnego czasu mam w tej chwili bajkę.W ogóle czuję się tu naprawdę jak normalny pracownik i człowiek który ma prawo do swojego życia.Praca w takich warunkach to przyjemność-))) Może jeszcze dodam,że z moim wynagrodzeniem nie mogłabym konkurować z wieloma osobami,ale moje zdrowie i kondycja psychiczna,jest dla mnie wazniejsza niz iles tam euro wiecej.Nawet nie odliczam z utęsknieniem dni,bo nie mam takiej potrzeby-)
19 listopada 2014 20:34 / 4 osobom podoba się ten post
Co do PAUZY- nasi zleceniodawcy tego nie rozumieją, a ci pełnosprawni umysłowo NIE CHCĄ! rozumieć ;( Nawet jeśli ktoś nie chce wyjść z jakiegoś powodu na zewnątrz, to zupełnie inaczej się czuje, gdy wie, że ma te 2-3h czasu tylko dla siebie. Psychicznie człowiek odbiera to zupełnie inaczej od takich samych 2-3h, gdy również się jest u siebie w pokoju, również się robi swoje rzeczy, ALE... ma się to wewnętrzne poczucie, że w każdej chwili trzeba być GOTOWYM się oderwać... :(
Przy stawce 8.5 eu za godzine,przy 40 godz tygodniowo, wychodzi że bedziemy zarabiac minimum 1360 eu/ mies.?
Jestem za,ale nie wierzę.
Ta nowa min stawka 8,5€/h jest już wszem i wobec tak znana, że nie dodałem już tego uzupełniającego słowa "brutto".... ;( Myślałem, że wszyscy już o tym wiedzą...
19 listopada 2014 20:39 / 9 osobom podoba się ten post
Ja mam problem z pdp, trafiam na tępą inteligentna kobietę. Wiem, że jedno z drugim nie pasuje ale zaraz wytłumaczę. Moja babcia upiera się, że skoro pisze 24/h to znaczy się że czas wolny mam jak śpię !!! Niby kobita po świecie jeździła ale dziwnie nie kumata jest. Zresztą jak to często w DE bywa - wykorzystywanie ponad miarę. Ona swoje, ja swoje. Zaparłam się i już. Agencja napisała w umowie z klientem, że czas wolny mam "in laufe des Tages" - kurde ręce opadają jak to siostrunie rozumieją. Znaczy się mogą mi łaskawie pozwolą na wolne np. 20 minut po obiedzie, 15 minut po śniadaniu itd. aż się uzbiera 2 godziny. A w ogóle to jak usiądę w swoim pokoju to już mam wolne. Babcia nie rozumie dlaczego nie chce u niej być. Boże jaki ten narodek cwany jest a te nasze agencje głupa rżną na maksa.
I biedna opiekunka ma swoje nerwy szarpać na jakieś durne pdp. A wała !!!
Ja mam problem z pdp, trafiam na tępą inteligentna kobietę. Wiem, że jedno z drugim nie pasuje ale zaraz wytłumaczę. Moja babcia upiera się, że skoro pisze 24/h to znaczy się że czas wolny mam jak śpię !!! Niby kobita po świecie jeździła ale dziwnie nie kumata jest. Zresztą jak to często w DE bywa - wykorzystywanie ponad miarę. Ona swoje, ja swoje. Zaparłam się i już. Agencja napisała w umowie z klientem, że czas wolny mam "in laufe des Tages" - kurde ręce opadają jak to siostrunie rozumieją. Znaczy się mogą mi łaskawie pozwolą na wolne np. 20 minut po obiedzie, 15 minut po śniadaniu itd. aż się uzbiera 2 godziny. A w ogóle to jak usiądę w swoim pokoju to już mam wolne. Babcia nie rozumie dlaczego nie chce u niej być. Boże jaki ten narodek cwany jest a te nasze agencje głupa rżną na maksa.
I biedna opiekunka ma swoje nerwy szarpać na jakieś durne pdp. A wała !!!
Mycha, moje zdanie jest takie, ze zaraz po przyjezdzie i zapoznaniu sie ze stanem PDP, rodzina, warunkami - nalezy sprawy pauzy postawic jasno i otwarcie. Przy takim zapisie w umowie faktycznie moze byc tak, jak piszesz, podsumuja Ci wszystkie minuty, kiedy siedzisz...
Ta nowa min stawka 8,5€/h jest już wszem i wobec tak znana, że nie dodałem już tego uzupełniającego słowa "brutto".... ;( Myślałem, że wszyscy już o tym wiedzą...
Mycha, moje zdanie jest takie, ze zaraz po przyjezdzie i zapoznaniu sie ze stanem PDP, rodzina, warunkami - nalezy sprawy pauzy postawic jasno i otwarcie. Przy takim zapisie w umowie faktycznie moze byc tak, jak piszesz, podsumuja Ci wszystkie minuty, kiedy siedzisz...
No toż wypowiedziałam umowę i mam to w nosie. Niech sobie sami siedzą. Ja tego w swojej umowie nie mam, klient tak ma. To właśnie nasze agencje ;-//
Mam po dziurki w nosie Niemców
Ja mam problem z pdp, trafiam na tępą inteligentna kobietę. Wiem, że jedno z drugim nie pasuje ale zaraz wytłumaczę. Moja babcia upiera się, że skoro pisze 24/h to znaczy się że czas wolny mam jak śpię !!! Niby kobita po świecie jeździła ale dziwnie nie kumata jest. Zresztą jak to często w DE bywa - wykorzystywanie ponad miarę. Ona swoje, ja swoje. Zaparłam się i już. Agencja napisała w umowie z klientem, że czas wolny mam "in laufe des Tages" - kurde ręce opadają jak to siostrunie rozumieją. Znaczy się mogą mi łaskawie pozwolą na wolne np. 20 minut po obiedzie, 15 minut po śniadaniu itd. aż się uzbiera 2 godziny. A w ogóle to jak usiądę w swoim pokoju to już mam wolne. Babcia nie rozumie dlaczego nie chce u niej być. Boże jaki ten narodek cwany jest a te nasze agencje głupa rżną na maksa.
I biedna opiekunka ma swoje nerwy szarpać na jakieś durne pdp. A wała !!!
Czytam Cie Myszek od dluzszego czasu, co sie stalo z Twoja poprzednia sztelą? Dziadeczkiem, tym od Paryza? Jesli to nie tajemnica? Tam bylas zawsze pełna humoru, teraz tylko stres, stres. Myszo jeszcze kilka takich smutnych postów i posle Ci paczką expresowa mój lewy sierpowy, dlaczego lewy? ??? Bo prawy to SMIERĆ a lewego to sie sama boje.
Korzystamy z plików cookies w celu sprawnego działania witryny (cookies niezbędne) oraz tworzenia usług i ofert dostosowanych do Twoich potrzeb (cookies opcjonalne – możesz na nie wyrazić zgodę). Klikając w ustawienia dowiesz się więcej lub zmienisz preferencje urządzenia, z którego korzystasz. Szczegółowe informacje znajdziesz również w naszej polityce prywatności.
Pliki cookies w Opiekunki24.pl
Dostosuj zachowanie naszej strony do własnych preferencji
Wymagane
Te pliki cookie są niezbędne dla funkcjonowania strony internetowej i nie mogą być wyłączone w naszych systemach. Są one zazwyczaj ustawiane tylko w odpowiedzi na działania podejmowane przez użytkownika, które sprowadzają się do zapytania o usługi, takie jak ustawienie preferencji prywatności, logowanie lub wypełnianie formularzy. Można ustawić przeglądarkę tak, aby blokowała lub ostrzegała o tych plikach cookie, ale niektóre części witryny nie będą wtedy działały. Te pliki cookie nie przechowują żadnych danych osobowych. Zablokowanie tych plików cookie w przeglądarce może skutkować nieprawidłowym działaniem serwisu.
Reklama
Te pliki cookie mogą być ustawiane przez naszych partnerów reklamowych za pośrednictwem naszej strony internetowej. Mogą one być wykorzystywane przez te firmy do budowania profilu zainteresowań użytkownika i wyświetlania odpowiednich reklam na innych stronach. Nie przechowują one bezpośrednio danych osobowych, lecz opierają się na jednoznacznej identyfikacji przeglądarki i sprzętu internetowego. Jeśli użytkownik nie zezwoli na stosowanie tych plików cookie, doświadcza mniej ukierunkowanych reklam.
Personalizacja
Te pliki cookie umożliwiają stronie internetowej zapewnienie większej funkcjonalności i personalizacji. Mogą być one ustawione przez nas lub przez zewnętrznych dostawców, których usługi zostały dodane do naszych stron internetowych. Jeśli użytkownik nie zezwoli na stosowanie tych plików cookie, niektóre lub wszystkie te usługi mogą nie działać prawidłowo.
Analityka
Te pliki cookie umożliwiają nam zliczanie wizyt i źródeł ruchu, dzięki czemu możemy mierzyć i poprawiać wydajność naszej witryny. Pomagają one ustalić, które strony są najbardziej i najmniej popularne i zobaczyć, jak odwiedzający poruszają się po stronie. Wszystkie informacje zbierane przez te pliki cookie są agregowane i tym samym anonimowe. Jeśli użytkownik nie zezwoli na stosowanie tych plików cookie, nie będziemy wiedzieć, kiedy odwiedził naszą stronę internetową.