Chodzi mi o to, że niektórym scenom brakuje ciągłości, jakby były urwane...Może też miałam inną wersję? Bo u mnie były też napisy po chińsku:) A może ja już za stara jestem??? I dlatego mnie nic nie zszokowało???
Chodzi mi o to, że niektórym scenom brakuje ciągłości, jakby były urwane...Może też miałam inną wersję? Bo u mnie były też napisy po chińsku:) A może ja już za stara jestem??? I dlatego mnie nic nie zszokowało???
Bo to i kiepska książka jest. To jaki film mógł powstać, jak nie lipny:)