Na wyjeździe #15

09 października 2014 18:38
Gratulacje Alinko, podobnie jak kolezanka, tez juz bym chciała wnuka , bądź wnuczkę mieć :)
09 października 2014 18:47
Lubię wizyty siostry pdp, ona zawsze długo siedzi a ja mam św. spokój :)

09 października 2014 18:49
ewa.p

Gratulacje!!! Ładne imię, oby maluch zdrowo się chował. (trochę Ci zazdroszcze, też bym już wnuka pobawiła) :)))

Zagon dzieci do roboty hihi 
09 października 2014 18:55 / 4 osobom podoba się ten post
Witajcie wieczorową porą,miałam dziś urwanie głowy,ale za to czas ino myk przeleciał. Dziś byli ogrodnicy,ale chyba inni niż u Leny 7 bo obaj nietwarzowi hi,hi. Mimo,iż zeszło im się do popołudnia,córka babci powiedziała że moja pauza rzecz święta i mam sobie iść na spacer ( czyli są pod tym względem w porzadku) i znowu dochodzę do momentu kiedy zastanawiam się czego ja chcę od tej rodziny...
Poszłysmy z koleżankami do sadów na pyszne jabłka- więc głodna nie jestem :)
No i nie wiem sama już czego chcę,babcia nawet przestała przede mną słodycze chować,może więc zostanę?
09 października 2014 18:59
alinka1339

Witam , wpadam się pochwalić ,że zostałam babcią . Córka urodziła we wtorek mam wnuczka Miłoszka

Równiez gratuluję.Przyznam się , że z takim imieniem w formie zeńskiej się nie spotkałam , ale podoba mi się.
09 października 2014 19:00 / 1 osobie podoba się ten post
Wygląda na to, że jednak babcia pojedzie do REHA i niepotrzebnie się martwiłam, że nie dam rady jej nosić. Teraz mogę się zacząć martwić tym co dalej ze mną agencja zrobi. Swoją drogą to miałam tutaj parodniowy urlop płatny, już drugi w tym roku. Kurcze czy ja czasem nie mam za dobrze? Pewnie to się gdzieś zemści.
09 października 2014 19:04 / 2 osobom podoba się ten post
Ja z tych uświadominonych optymistów jestem...h,hi.
09 października 2014 19:05 / 1 osobie podoba się ten post
No wiesz,w umowie mam zagwarantowane wyżywienie a nie przyjemnosci ...:)
09 października 2014 19:07 / 2 osobom podoba się ten post
Alina

Wygląda na to, że jednak babcia pojedzie do REHA i niepotrzebnie się martwiłam, że nie dam rady jej nosić. Teraz mogę się zacząć martwić tym co dalej ze mną agencja zrobi. Swoją drogą to miałam tutaj parodniowy urlop płatny, już drugi w tym roku. Kurcze czy ja czasem nie mam za dobrze? Pewnie to się gdzieś zemści.

Nie zemści się nic,ja to nie mam w zyciu szczęscia,raz jak trafię na spokojną sztelę to następna jest okropna . Boje się aż myśleć,gdzie mnie wyslą po Nowym Roku,będę się modlić o czarującego dziadziusia :)
09 października 2014 19:09
No nie mam tak zaznaczone,ale też nie napisane,że należy mi się własny pokój,wyżywienie i słodycze :)) Odchudzam się,więc mi nie zaszkodzi,jeszcze 4 kg muszę się pozbyć:)
09 października 2014 19:11
ivanilia40

Witajcie wieczorową porą,miałam dziś urwanie głowy,ale za to czas ino myk przeleciał. Dziś byli ogrodnicy,ale chyba inni niż u Leny 7 bo obaj nietwarzowi hi,hi. Mimo,iż zeszło im się do popołudnia,córka babci powiedziała że moja pauza rzecz święta i mam sobie iść na spacer ( czyli są pod tym względem w porzadku) i znowu dochodzę do momentu kiedy zastanawiam się czego ja chcę od tej rodziny...
Poszłysmy z koleżankami do sadów na pyszne jabłka- więc głodna nie jestem :)
No i nie wiem sama już czego chcę,babcia nawet przestała przede mną słodycze chować,może więc zostanę?

Zobaczysz, że się ułoży. Babcia się oswoi z Tobą, Ty z nią i będzie dobrze. Gdybyś poznała moją rodzoną babcię to też pewnie byś wiała gdzie pieprz rośnie, u niej uśmiechy można by było kredą w kominie zpisywać tak były rzadkie. Wychowywała mnie, nigdy nie usłyszałam od niej żadnego pieszczotliwego słowa a i tak wiedziałam, że za mną i za moją mamą w ogień by wskoczyła. Miała złote serce ale bardzo, bardzo ciężkie życie, które odcisnęło ślad na jej sposobie bycia.
09 października 2014 19:12 / 1 osobie podoba się ten post
No co ty !!!tak zle kolezance zyczysz nie daj boze !!
09 października 2014 19:12 / 2 osobom podoba się ten post
Noooo dopiero bym wpadła.....ja chcę uroczego dziadziusia ,a nie z Al,demencją,schizofrenią i niewiadomo czym jeszcze...:)
09 października 2014 19:13 / 1 osobie podoba się ten post
magdzie

No co ty !!!tak zle kolezance zyczysz nie daj boze !!

Znając moje "szczęście" nic już wykrakać się nie da...:)
09 października 2014 19:15
Alina

Zobaczysz, że się ułoży. Babcia się oswoi z Tobą, Ty z nią i będzie dobrze. Gdybyś poznała moją rodzoną babcię to też pewnie byś wiała gdzie pieprz rośnie, u niej uśmiechy można by było kredą w kominie zpisywać tak były rzadkie. Wychowywała mnie, nigdy nie usłyszałam od niej żadnego pieszczotliwego słowa a i tak wiedziałam, że za mną i za moją mamą w ogień by wskoczyła. Miała złote serce ale bardzo, bardzo ciężkie życie, które odcisnęło ślad na jej sposobie bycia.

Alinko kochana,nie miałam dzieciństwa dzięki mojej matce,albo raczej miałam tragiczne dzieciństwo,więc chyba powinnam być...odporna???