A u mnie burza. Zimno, ponuro, mgła, deszcz i jeszcze grzmi...
A u mnie burza. Zimno, ponuro, mgła, deszcz i jeszcze grzmi...
To gdzie Ty jesteś ? W tropikach w porze "mokrej" ;) u mnie też zimno, ale mgieł piewrszy raz od tygodnia nie ma, słońce jest, deszczu brak :) ale wiesz, po każdej burzy wraca słońce, nie? Więc optymistycznie podchodząc do tematu-i tak jest dobrze;)
Własnie już się powoli przejaśnia :-). Babcia korzystając z deszczu powystawiała na balkon wszelkie stoły i krzesła już o świcie :-). Przy okazji zmokła :-). Wystawiła mi też smieci, z którymi muszę lecieć aż do garażu, ale powiedziałam, że z taką odrobinką nie polecę na deszczu :-) i wpakowałam je z powrotem do kuchni
Nie moge znaleźć odp.tematu to napiszę tutaj.
Zachodze w głowę jakim sposobem agencja ze Słowacji ma mój nr.telefonu?
Jedyna rzecz,która mnie łaczy z tym państwem to nr alarmowego centrum firmy ubezpieczeniowej-tez był kierunkowy na Słowacje.
Dzwonili do mnie dzisiaj rano-nie odebrałam bo w tym czasie jednak musze ''popracować''Oczywiście jest to agencja poszukujaca osób do opieki w De,Austrii,Szwajcarii.Może jeszcze się odezwą to opowiem więcej.
Nie moge znaleźć odp.tematu to napiszę tutaj.
Zachodze w głowę jakim sposobem agencja ze Słowacji ma mój nr.telefonu?
Jedyna rzecz,która mnie łaczy z tym państwem to nr alarmowego centrum firmy ubezpieczeniowej-tez był kierunkowy na Słowacje.
Dzwonili do mnie dzisiaj rano-nie odebrałam bo w tym czasie jednak musze ''popracować''Oczywiście jest to agencja poszukujaca osób do opieki w De,Austrii,Szwajcarii.Może jeszcze się odezwą to opowiem więcej.
Czy to ta agentura?
http://pl.sunset24.eu/ponuka-prace-pre-opratrovatelky
Widnieje w ich bazie z dawnych czasow,do dzis przysylaja oferty. Pan M. szuka opiekunek na terenie PL, wiec pewnikiem dlatego byl telefon do Ciebie.
Hejka :-) czy dośtałyscie juz drogie kolezanki wyplate? Te co do 15go maja otrzymywac? Ja jeszcze nie dostałam. Ma to byc moja pierwsza wypłata :-)
Dla mnie to chyba nie ma rzeczy niemożliwych!
Obdzwoniłam wszystkie możliwe hotele dla zwierząt w Jaworznie i okolicy, domy tymczasowe zostały zasypane e-mailami, a tu proszę, moja koleżanka, kiedy zobaczyła ogłoszenie na fb , napisała do mnie z pytaniem "jak się sprawy mają". No to odpisuję grzecznie, a ona do mnie z pytaniem, czemu sie do niej nie odezwałam... Szczerze mówiąc nie sądziłam, że będzie chciała pomóc, więc w tym momencie zaproponowałam jej praktycznie równowartość tego, co miałabym zapłacić za hotel, a ona na to, że nie chodzi o pieniądze... Mało tego, mieszka piętro wyżej i bez najmniejszego problemu zajmie się Adą! Oczywieście weźmie ją do siebie i nie będzie bidula sama :D się popłakałam ze szczęścia, na prawdę :):):):):):):):)