wiecie co, mam w życiu 3 rzeczy, które wydają mi się niemożliwe do osiągnięcia:
1/ że schudnę do rozmiaru 38 na trwałe
2/będę kiedyś z facetem samodzielnym finansowo, wesołym i nieobrażalskim
3/nie będę do śmierci pracować jako opiekunka
Dziś zapięłam swój czerwony płaszczyk rozmiar 38. Jeszcze lepiej w nim wtedy nie kichać, bo guziki odpadną, ale nie krępuje ruchów, jest ok!!!!
To może i reszta się uda, kurna jego mać!!!!