Na wyjeździe

06 czerwca 2013 23:18
Teraz jesteś zadowolona,ale (odpukać w niemalowane) rozchorujesz sie,dostaniesz rentę 250 zł,bo jakie składki rentowe taka renta,o emeryturze nie wspomę.
06 czerwca 2013 23:24
Kazda firma dobra przy pierwszych rozmowach chyba wszedzie stsandard jest ze skladki odprowadzaja od1600zl a reszta to diety,wazne jest ze pieniadze wyplacaja na czas i sie zgadza bo niektore firmy nawet tego nie przestrzegaja
06 czerwca 2013 23:28
Kolezanki nie wypowiem sie na temat tej firmy nie mam z nia umowy cos nieco słyszałam i w miare opinie i złe mam kolezanki ktore pracowały w tej firmie i odeszły z jakis tam przyczyn wiadomo ze jak sie nie ma innego zatrudnienia to człowiek idzie do firmy co tu mowic o firmach zarabiajacych na nas jak ktos załatwi prace trzeba dac wkupne i to nie małe a tez mozna po 2 tygodniach zjechac Niemcy chca tez zeby podatki u nich zostawały wiec takie reporaze beda na zasadzie niemieckiej wiekszos z nas by nie pracowała niektore maj renty lub juz emerytury i za stawke niemiecka to długo by nie popracował jak by sie nie bac ze przekroczy sie zarobek a i tez nie wiadomo czy nie zastanawili by sie w ZUSie czy napewno moze taka osoba pracowac czy jej nie wstrzymac płatnosci koszmar jak by nie patrzec to i tak dostani po tyłku najsłabsze ogniwo zycze miłej debaty dobranoc wszystkim spokojnej nocy zycze:)))
06 czerwca 2013 23:29
Bardzo się cieszę,że coraz głośniej mówi się o polskich agencjach .Mam nadzieję,że w końcu odpowiednie instytucje dobiorą się do ich tyłków.I nie chodzi mi już o to,że od rodzin pacjentów biorą po 2400 ,a nam opiekunkom płacą połowę,chodzi o uczciwe umowy.
Jeszcze chciałam Ci Andrea powiedzieć,że nie wszystkie polskie firmy oszukują pracowników jeśli chodzi o wynagrodzenie na umowie.Przez wiele lat pracowałam w koncernie i nigdy nie wypłacili mi mniej o 1 grosz niż było na umowie.Zawsze miałam dokładnie tyle ile zarobiłam.
A z taki podejściem,że wszystkie polskie firmy kombinują, nie jest żadnym argumentem i właśnie dlatego w Polsce jest tak niski standart życia,bo kazdy Polak przywykł do tego,że umowa swoją drogą a płaca swoją drogą.
 
06 czerwca 2013 23:30
Andrejko to samo teraz przerabiam z synem jarka by dostal rente po ojcu jak byl zatrudniony na umowe zlecenie wiecznie to zenada  teraz ta rente co mu obliczaja,a jak bylo wszystko ok to na brak kasy nie narzekalismy nie musialam jezdzic tylko dorabialam na wakacje a teraz to moj powszedni chleb
06 czerwca 2013 23:32
Mi ten program też namieszał.Od razu córka zadzwonila do mnie , że się dowie jak to zrobic , żeby mnie tu zatrudnić,a ja mam w Polsce 2 córki na studiach i one mają stypendia , jak mi wzrosną zarobki to mi to zabiorą i 2 tys zloty co miesiac pojdzie na studia , dla mnie skórka za wyprawke , mi jest narazie dobrze jak jest i tak ma byc jeszcze 3 lata potem bede szukac innej firmy , ale teraz musze to tlumaczyc córce dziadków , takie uszczęśliwianie na siłe.
06 czerwca 2013 23:38
dorcia50

Mi ten program też namieszał.Od razu córka zadzwonila do mnie , że się dowie jak to zrobic , żeby mnie tu zatrudnić,a ja mam w Polsce 2 córki na studiach i one mają stypendia , jak mi wzrosną zarobki to mi to zabiorą i 2 tys zloty co miesiac pojdzie na studia , dla mnie skórka za wyprawke , mi jest narazie dobrze jak jest i tak ma byc jeszcze 3 lata potem bede szukac innej firmy , ale teraz musze to tlumaczyc córce dziadków , takie uszczęśliwianie na siłe.

To bardzo proste,zatrudnia Cię jakiś pracodawca w Polsce na 1/8 etatu,a Ty prosisz swoją agencję o umowę o dzieło.Oni skaczą ze szczęścia,a Twoje dzieci mają stypendium.
Sorki,już nie ciągnę tego tematu,ale od wczoraj jak zobaczyłam swoją umowę tak skoczyło mi ciśnienie,że nie mogę się opanować.
Koniec tematu.
06 czerwca 2013 23:42
Nie płacił nic więcej ani na Wielkanoc, ani za maj. I w umowie też nie mam nic o świętach - no co za chamstwo!
06 czerwca 2013 23:44
Wichurka,powiem tylko,że w mojej nieuczciwej umowie jest dodatek za swięta,a nawet za podróż...
06 czerwca 2013 23:46
Jak za podróż?
06 czerwca 2013 23:48
Ja wiem,że moja umowa wcale nie jest fajna - nie mam czasu wolnego w niej zapewnionego, nie mam zakresu obowiązków, jak się okazuje nie mam dodatków świątecznych, składki płacone od 150 Euro - nie wiem, co z tym fantem zrobię. Bym musiała agencję zmienić, ale z drugiej strony chciałabym wrócić jeszcze do mojego dziadka, bo to i sprawdzone miejsce i pracy mało.
06 czerwca 2013 23:48
no za dojazd,50% dziennej diety do 8 godzin podróży,powyżej 8 godzin jest 100% dziennej diety,nie wspomnę o milionie jakiś ubezpieczeń dodatkowych,których wcale nie potrzebuję bo mam swoje ubezpieczenie bardzo dobre.
06 czerwca 2013 23:51
Nie no - za dojazd też mam 100% - a nawet jak jechałam autobusem i wyjeżdżałam z Polski o godzinie 22.00, to mi za cały dzień policzyli - chociaż to tylko 2 godziny z tego dnia były.
06 czerwca 2013 23:56
Wichurka...Zwrot kosztow podrozy....Ty nie masz nawet tego???????????????????Albo zwraca rodzna,albo firma,to jest w umowie.
06 czerwca 2013 23:58
Nie no - to to mam - tylko mówiono o dodatku za podróż i nie wiedziałam co to takiego.